Usługi:
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione przy zakupie 10... (2024.04.17)
Nieruchomość: do wynajęcia:
- Kawalerka do wynajęcia (2024.04.17)
Sprzedam:
- gra XXL o STRAŻY POŻARNEJ dla DZIECI ... (2024.04.17)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.16)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.14)
Różne:
- serwis okien i drzwi (2024.04.14)
Różne:
- Lamele sufitowe na wymiar, imitacja d... (2024.04.13)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.11)
Sprzedam:
- Lamele drewnopodobne na sufit prosto ... (2024.04.11)
Różne:
- Pranie mebli tapicerowanych-sofy,kana... (2024.04.10)

Dodaj ogłoszenie Przeglądaj ogłoszenia Regulamin

Biofactor liderem I ligi!

Beniaminek I ligi piłki ręcznej kobiet - Biofactor Jelenia Góra został liderem tabeli przynajmniej do następnego weekendu! Fakt ten był możliwy dzięki dzisiejszemu zwycięstwu jeleniogórzanek, które w meczu rozegranym awansem pokonały Słupię Słupsk 23-18!
Faworytkami dzisiejszej konfrontacji były gospodynie, które są rewelacją tegorocznych rozgrywek, grały we własnej hali, a ponadto za rywala miały zespół, który przyjechał w 7 osobowym składzie i był zmęczony podróżą, którą można śmiało nazwać Tour de Pologne: Słupsk - Nowy Sącz - Jelenia Góra. Pomimo zmęczenia i skromnego składu słupszczanki pokazały się z dobrej strony dyktując twarde warunki gospodyniom.
Właśnie przyjezdne otworzyły wynik meczu po golu Pauliny Muchockiej. Po chwili wyrównała Małgosia Jędrzejczak, która podobnie jak Kasia Jeż rozegrała całe spotkanie. Słupia na trafienie Biofactoru odpowiedziała golem z karnego potężnej Adriany Chudzik i jak się okazało było to ostatnie prowadzenie piłkarek ze Słupska w tym meczu. Podopieczne Zdzisława Wąsa szybko odrobiły straty i po golach Karoliny Kuli, Katarzyny Jeż i Darii Chrząszcz objęły prowadzenie 4-2.
Daria Chrząszcz grała dzisiaj bardzo dobre zawody, to głównie dzięki świetnej postawie jej i Sabiny Kobzar jeleniogórzanki na 7 minut przed końcem I połowy prowadziły już 11-6. Niestety ostatnie minuty tej części gry to lekki letarg podopiecznych Zdzisława Wąsa, który wykorzystały piłkarki znad morza zmniejszając jeszcze przed przerwą przewagę gospodyń do dwóch goli.
Po przerwie Biofactor znów dzięki golom Chrząszcz i Kobzar szybko doprowadził do wyniku 18-12. Podopieczne Zdzisława Wąsa uspokoiły grę i przejęły kontrolę nad wydarzeniami boiskowymi nie pozwalając rywalkom na przekroczenie bariery 5 goli przewagi.
Nie sposób przy okazji dzisiejszego meczu nie wspomnieć o postawie Katarzyny Nowak, która królowała w bramce zespołu z Jeleniej Góry wygrywając większość pojedynków z piłkarkami Słupii. Z przyjemnością obserwuje się grę tej dziewczyny i jedynym wnioskiem tej obserwacji może być stwierdzenie, że rośnie nam w Jeleniej Górze prawdziwy bramkarski talent! Gwoli sprawiedliwości trzeba wspomnieć, że nieźle też spisywała się dzisiaj bramkarka ze Słupska. Agnieszka Janko szczególnie w II połowie wybronił wiele rzutów na swoją bramkę, w tym m.in. 2 rzuty karne.
Meczem ze Słupią Biofactor zakończył I rundę rozgrywek I ligi. Za tydzień okaże się jakie miejsce zajmą jeleniogórzanki, być może jeśli powinie się noga Ruchowi i Łączpolowi beniaminek wejdzie w nowy rok w glorii lidera!

Gole dla Biofactoru: Daria Chrząszcz - 7, Sabina Kobzar - 5, Karolina Kasprzak - 3, Karolina Kula - 3, Małgorzata Jędrzejczak - 2, Katarzyna Jeż - 2, Estera Rykaczewska - 1

Piotr Kuban
foto: Maciej Chyra

Podziel się z innymi:

• facebook
• twitter