Startuj z JG24.pl  
Praca Kowary Polityka prywatności Redakcja Kontakt
logowanie
wpisz swój login:
wpisz swoje hasło:
załóż konto
Monitoring jakości powietrza w Jeleniej Górze

CO

410.00

mg/m3

O3

61.50

ug/m3

PM10

7.60

ug/m3

PM2.5

5.20

ug/m3

Dane pomiarowe dla stacji Jelenia Góra. Wartości zostały odczytane dnia 2024-12-21 o godzinie 14:00.

Pogoda w Jeleniej Górze

zachmurzenie umiarkowane

1.28°C 1017 hPa 99%
Sportforever sklep sportowy Jelenia Góra
Ostatnie komentarze
Kursy walut (akt. 2024-12-20)
dolar amerykański dolar amerykański 1 USD 4.1002
euro euro 1 EUR 4.2572
frank szwajcarski frank szwajcarski 1 CHF 4.5801
funt szterling funt szterling 1 GBP 5.1264
korona czeska korona czeska 1 CZK 0.1694
Waluta:

Ilość:
Przelicznik:
0 PLN

Planowe zwycięstwo piłkarek Biofactoru

Piłkarki Biofactoru Jelenia Góra bez problemu zwyciężyły dzisiaj 36-28 w meczu X kolejki I ligi piłki ręcznej. Praktycznie cały mecz stał pod znakiem jeleniogórzanek, które mogły nawet zdemolować rywalki, gdyby nie personalne eksperymenty Zdzisława Wąsa w II połowie meczu. Postawa trenera jednak nie dziwi, wszak kiedy ogrywać młode zawodniczki jak nie w meczu, który praktycznie był już wygrany do przerwy.
Spotkanie rozpoczęło się od mocnego uderzenia jeleniogórzanek, które po kilku minutach prowadziły już 4-0. Na ten dorobek złożyły się dwa gole Estery Rykaczewskiej oraz po jednym Darii Chrząszcz i Karoliny Kuli, która otworzyła wynik skutecznie egzekwując karnego. Przewaga jeleniogórzanek rosła w błyskawicznym tempie po 12 minutach nasze dziewczyny prowadziły już 10-3, a po 23 minutach 20-6! Koncertowo w tej części gry grała Karolina Kula, która co rusz nękała bramkarkę Olimpii bombami z drugiej linii.
Pod koniec I połowy nowosądeczanki zdobyły kilka goli, głównie dzięki błędom Agnieszki Szalek - rezerwowej bramkarki Biofactoru. Ostatecznie I połowa zakończyła się prowadzeniem jeleniogórskiego zespołu 22-10.
W II połowie trener Wąs posadził na ławce kilka zawodniczek, w tym najskuteczniejszą do tej pory Karolinę Kulę. Obraz gry w drugich 30 minutach uległ całkowitej zmianie. Piłkarki z Nowego Sącza otrząsnęły się z przewagi gospodyń i toczyły z nimi wyrównaną walkę. Ciężar gry w ekipie gości wzięła na siebie wysoka Alina Wojtac, która kilkakrotnie skutecznie rzuciła z 9 metrów, jak też miała duży wkład w konstruowanie pozostałych ataków Olimpii. Dobra postawa nowosądeczanek w II połowie pozwoliła im na odrobienie 4 bramek względem I połowy, jednak miało to niewielki wpływ na końcowy wynik meczu, który wygrał Biofactor 36-28!
Jutro nasze piłkarki zakończą I rundę meczem ze Słupią Słupsk, który zostanie rozegrany awansem. Tylko od nich zależy czy po tym spotkaniu będą - uwaga - liderkami I ligi! Taka właśnie sytuacja się wytworzyła w tabeli dzięki dzisiejszemu zwycięstwu Łączpolu Gdynia z Ruchem Chorzów 37-28. W tej chwili Biofactor ma na swoim koncie 15 punktów i traci do dwójki Łączpol - Ruch zaledwie jeden punkt. Jeśli podopieczne trenera Wąsa pokonają jutro Słupię, przynajmniej do najbliższego weekendu będą samodzielnym liderem I ligi!

Gole dla Biofactoru: Karolina Kula - 8, Sabina Kobzar - 7, Estera Rykaczewska - 6, Daria Chrząszcz - 4, Małgorzata Buillarewicz - 4, Magdalena Tajerle - 3, Karolina Kasprzak - 2, Katarzyna Jeż - 1, Sylwia Matacz - 1

Piotr Kuban
foto: Damian Milko

Podziel się z innymi:

2005-12-03 21:37

zobacz galerię
Przybornik
Najczęściej czytane

› Zmarł były piłkarz Kark... czas 2024-12-02
komentarze komentarze: 4


› Dominik Bronisławski ni... czas 2024-12-06
komentarze komentarze: 11


› Pogrzeb Pawła Kostki we... czas 2024-12-15
komentarze komentarze: 1


› Liga okręgowa - tabele i ... czas 2024-12-03
komentarze komentarze: 13


› Zimowe sparingi Karkonoszy czas 2024-12-13
komentarze komentarze: 0