Usługi:
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Dam pracę:
- Szukamy operatora wózka widłowego do pra... (2025.07.22)
Sprzedam:
- Pierogi ruskie (2025.07.20)
Sprzedam:
- Belki dekoracyjne sufitowe, lamele, m... (2025.07.20)
Sprzedam:
- Animacje dla dzieci Bajkowe Królestwo (2025.07.18)
Różne:
- Wizualizacja elewacji - lepsze decyzj... (2025.07.17)
Sprzedam:
- Animacje dla dzieci piana party (2025.07.15)
Dam pracę:
- Kucharz praca we Francji (2025.07.15)
Sprzedam:
- Animacje dla dzieci (2025.07.14)
Sprzedam:
- Pierogi ruskie ręcznie lepione (2025.07.14)
Sprzedam:
- Garaż blaszany w kolorze grafit z bra... (2025.07.14)

Dodaj ogłoszenie Przeglądaj ogłoszenia Regulamin

Katastrofalny stan Stadionu Miejskiego

Wiele się ostatnio mówiło i pisało o upadku sportu jeleniogórskiego przy okazji spadku Karkonoszy do ligi okręgowej i kiepskiej kondycji finansowej ekip piłkarek Jelfy i koszykarzy Sudetów. Jak bumerang przy tych dyskusjach powracał temat braku zainteresowania władz Jeleniej Góry losami rodzimych klubów sportowych. To nic nowego i o tym wiemy wszyscy. Nie wszyscy natomiast wiedza, że tak jak klubami miasto też nie jest zainteresowane stanem swoich obiektów sportowych, które popadają w ruinę, a ich stan zawstydza nas - mieszkańców Jeleniej Góry przed kibicami i turystami odwiedzającymi nasze miasto.
Specjalnie dla Was przygotowaliśmy raport przedstawiający stan obiektów sportowych Jeleniej Góry. Jako pierwszy zlustrowaliśmy koronny obiekt sportowy grodu nad Bobrem, czyli Stadion Miejski przy ulicy Złotniczej 12. Miejsce to szczególne dla wielu jeleniogórzan, o tym nie trzeba nawet przypominać. Wielu z nas pamięta jak przy Złotniczej swoje sukcesy osiągali piłkarze Karkonoszy: awans do II ligi, w niej wspaniałe mecze m.in. z Polonią Bytom, Ruchem Radzionków i Aluminium Konin. W pucharowych potyczkach Stadion Miejski odwiedzały takie firmy jak Wisła Kraków i Lech Poznań.
Łza wzruszenia kręci się w oku na samo wspomnienie tych pięknych chwil, łzy rozpaczy ogarniają człowieka gdy widzi to co dzieje się dzisiaj przy Złotniczej 12. Po przekroczeniu bram obiektu nasuwa się pytanie: Gdzie ja jestem? Na stadionie czy w ogrodzie botanicznym? Ogrodzie mocno zaniedbanym dodajmy... Poza trybuną krzesełkową cały stadion tonie w roślinności, chwasty i trawsko opanowały każdy zakamarek. Zamieniły bieżnię w step, a trybuny na łuku i pod masztami w zarośnięte wzgórza. Aby wejść do sektora dla gości trzeba być wyposażonym w maczetę, nie jest ona potrzebna bynajmniej na ich "powitanie" , bez niej po prostu ciężko byłoby sobie utorować drogę, bo flora osiągnęła tam swój górny pułap i większość okazów liczy sobie ok. 1,5 metra.
Za trzy tygodnie rusza nowy sezon i aż trudno sobie wyobrazić aby kibice zasiedli na stadionie w takich warunkach. Miejmy nadzieję, że zarządzający obiektem z ramienia miasta MOS zapewni ludziom możliwość obejrzenia meczu piłkarskiego w godziwych warunkach. Niebawem przekażemy raporty z innych obiektów sportowych Jeleniej Góry.

Podziel się z innymi:

• facebook
• twitter