CO
672.00
mg/m3
O3
0.40
ug/m3
PM10
13.90
ug/m3
PM2.5
11.50
ug/m3
Pogoda w Jeleniej Górze
zachmurzenie małe
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione 100szt+30 uszek... (2024.11.26)
Dam pracę:
- Praca w Niemczech dla cieśli (2024.11.26)
Kupię:
- Profesjonalny Skup Uszkodzonych i Pow... (2024.11.26)
Kupię:
- KUPIĘ ANTYKI - 603 567 304 - SZYBKI KO... (2024.11.25)
Sprzedam:
- Pierogi świąteczne,uszka z borowikami... (2024.11.24)
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione,uszka z borowik... (2024.11.21)
Sprzedam:
- ORKIESTRA-DJ (2024.11.20)
Sprzedam:
- Wełna mineralna knauf gr 100mm (2024.11.20)
Sprzedam:
- Uszka premium duże z borowikami 100sz... (2024.11.19)
Różne:
- Oddam sofe (2024.11.18)
- Ciekawy:
› Podsumowanie rundy jesiennej w A-klasie, grupa 2
2024.11.26 19:25
- Kibic:
› Włókniarz Leśna mistrzem rudny jesiennej
2024.11.26 19:14
- Do zak:
› Szkoda dwóch punktów
2024.11.26 19:03
- Kibic:
› Wyniki i tabela po zaległych meczach ligi okręgowej
2024.11.26 18:43
- Kibic:
› Łomnica górą, ale szacunek dla Gryfa za walkę
2024.11.26 18:37
dolar amerykański | 1 USD | 4.1073 | |
euro | 1 EUR | 4.3157 | |
frank szwajcarski | 1 CHF | 4.6361 | |
funt szterling | 1 GBP | 5.1639 | |
korona czeska | 1 CZK | 0.1705 |
Ilość: |
Przelicznik: 0 PLN |
Coraz mniejszy strajk dolnośląskich lekarzy
Po czterech miesiącach strajku medycy z kilku dolnośląskich szpitali zawiesili protest. W najbliższych dniach Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy zdecyduje, co dalej.Protest trwa od końca maja. Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że najtrudniejsza dla pacjentów była końcówka czerwca, gdy strajkowało aż 239 szpitali z 787 działających w całej Polsce. Lekarze odmawiali planowych przyjęć i operacji, nie leczyli w przyszpitalnych przychodniach specjalistycznych. Szpitale pracowały w systemie ostrodyżurowym, czyli pomagały pacjentom jedynie w sytuacjach zagrożenia życia.
W kolejnych tygodniach akcja protestacyjna słabła. Według opublikowanego ostatnio raportu liczba strajkujących placówek zmniejszyła się niemal o połowę, czyli do 128.
Na Dolnym Śląsku sytuacja także się poprawia. Ze strajku rezygnują kolejne szpitale i zamiast w 16, jak było w czerwcu, protest trwa jedynie w 12. W minionym tygodniu do normalnej pracy wrócili lekarze z wałbrzyskich szpitali: im. Batorego oraz im. Sokołowskiego. Spór zbiorowy pomiędzy związkiem i dyrekcją zawieszono i powołano specjalny zespół negocjacyjny, który ma przygotować nowe zasady wynagradzania. Jednocześnie lekarze wycofali złożone pod koniec czerwca wypowiedzenia. Do łóżek pacjentów i przychodni wracają także lekarze z Jeleniej Góry. Tutaj protest jedynie zawieszono na miesiąc, ale lekarze nie wycofali jeszcze wypowiedzeń. Z danych dolnośląskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia wynika, że jeleniogórski szpital najwięcej stracił na strajku i za leczenie w czerwcu dostanie prawie o 600 tys. zł mniej.
Protestować nie chcą już lekarze z Legnicy. Mówią, że strajk nie ma sensu, bo pieniędzy na podwyżki jak nie było, tak nie ma, a ich szpital, zadłużony na ponad 110 mln zł, pogrąża się coraz bardziej. Najbardziej zdeterminowani są pracownicy szpitala im. Jonstona w Lubinie. W piątek kolejna grupa medyków złożyła wymówienia. Jeśli związkowcy nie dojdą do porozumienia z dyrekcją szpitala, w październiku pozostanie w pracy jedna czwarta załogi.
We Wrocławiu, w porównaniu z czerwcem i lipcem, sytuacja prawie się nie zmieniła. Nadal strajkują lekarze ze szpitala przy ul. Grabiszyńskiej, Koszarowej, Traugutta, Warszawskiej i Kasprowicza. W żadnej z tych placówek lekarze nie składali wcześniej grupowych wypowiedzeń. Protest odwołano w szpitalu psychiatrycznym przy ul. Kraszewskiego. Akcja wyraźnie gaśnie w całym kraju i o tym będą rozmawiali w najbliższy piątek członkowie ogólnopolskiego komitetu strajkowego OZZL.
Przypomnijmy, że związkowcy domagają się głównie podwyżek - chcą, żeby lekarz po studiach zarabiał 5 tys. zł brutto, a specjalista 7,5 tys. zł - oraz szerokiej reformy całego systemu opieki zdrowotnej. Resort zdrowia odmówił, tłumacząc, że w tym roku lekarze dostali już 30-procentową podwyżkę i na kolejny wzrost wynagrodzenia brakuje w budżecie pieniędzy. Rząd i Narodowy Fundusz Zdrowia znaleźli jedynie dodatkowe 852 mln zł, ale pieniądze nie trafią bezpośrednio do kieszeni lekarzy, lecz będą przeznaczone na świadczenia opieki zdrowotnej. Najwięcej, bo ponad 60 procent tej kwoty, dostaną szpitale. Propozycja nie podoba się lekarzom. Narzekają, że będą musieli więcej pracować, żeby więcej zarobić.
Brak podwyżek z tzw. klucza oznacza, że ciężar negocjacji z protestującymi lekarzami spoczywa na dyrektorach szpitali.
Gazeta Wyborcza
Podziel się z innymi:
2007-08-20 15:21
› Wyniki i tabele po zale...
2024-11-16
komentarze: 44
› Zestaw par 14. kolejki ...
2024-11-05
komentarze: 50
› Zestaw par 13. kolejki ...
2024-11-05
komentarze: 16
› Zestaw par 16. kolejki ...
2024-11-05
komentarze: 18
› Zestaw par 13. kolejki ...
2024-11-05
komentarze: 8