Startuj z JG24.pl  
Praca Kowary Polityka prywatności Redakcja Kontakt
logowanie
wpisz swój login:
wpisz swoje hasło:
załóż konto
Monitoring jakości powietrza w Jeleniej Górze

CO

230.83

mg/m3

O3

18.35

ug/m3

PM10

15.07

ug/m3

PM2.5

12.38

ug/m3

Dane pomiarowe dla stacji Jelenia Góra. Wartości zostały odczytane dnia 2023-06-02 o godzinie 06:00.

Pogoda w Jeleniej Górze

bezchmurnie

14.37°C 1016 hPa 85%
Sportforever sklep sportowy Jelenia Góra
Ostatnie komentarze

- Pinokio:
Zestaw par XXVII kolejki A-klasy
czas 2023.06.02 06:24

- Pinokio:
Sporna kwestia z meczu barażowego wyjaśniona
czas 2023.06.02 06:22

- Do wyzej:
Zestaw par XXVIII kolejki ligi okręgowej
czas 2023.06.02 06:05

- KoziolZLomnicy:
Zestaw par XXVIII kolejki ligi okręgowej
czas 2023.06.02 01:24

- PanLysy:
Zestaw par XXVIII kolejki ligi okręgowej
czas 2023.06.02 01:20

Kursy walut
dolar amerykański dolar amerykański 1 USD 4.4515
euro euro 1 EUR 4.7542
frank szwajcarski frank szwajcarski 1 CHF 4.8185
funt szterling funt szterling 1 GBP 5.352
korona czeska korona czeska 1 CZK 0.2005
Waluta:

Ilość:
Przelicznik:
0 PLN

Rozmowa z Patrykiem Bębenkiem, kapitanem Karkonoszy

Patryk Bębenek szósty sezon z rzędu reprezentuje barwy Karkonoszy Jelenia Góra, od kilku lat jest ich kapitanem. Z opaską na ręku dwa lata temu wprowadzał zespół do III ligi. Teraz wraz z kolegami zrobi wszystko, aby historia się powtórzyła i po rocznej przerwie zespół z Jeleniej Góry powrócił na ten poziom rozgrywek.

Karkonosze na trzy kolejki przed końcem zapewniły sobie mistrzostwo grupy zachodniej IV ligi dolnośląskiej. Sądziłeś, ze tak się to potoczy, czy bardziej obawiałeś się rywali?

PATRYK BĘBENEK: - Szczerze mówiąc, wiedząc jaką kadrą dysponujemy, zdawaliśmy sobie sprawę, iż jesteśmy murowanym faworytem do wygrania ligi. Nie ujmując rywalom, wywiązaliśmy się z tego w bardzo dobrym stylu. Polonia Środa Śląska i Prochowiczanka Prochowice chciały nam to utrudnić. Myślę, że śmiało obie ekipy można wyróżnić za ten sezon.

Świętowaliście, czy wygranie grupy uznaliście za kolejny dzień w pracy?

- Tak naprawdę jesteśmy dopiero w połowie drogi, więc radość była stonowana. Wiemy, że czeka nas ciężka przeprawa w barażu.

No właśnie, sezon się jeszcze nie zakończył, można powiedzieć, że na razie dostaliście dopiero papierek, a cukierka możecie zjeść dopiero po barażu. Jak oceniasz wasze szanse w rywalizacji z najlepszą drużyną grupy wschodniej?

- Grupa wschodnia prezentuje bardziej wyrównany poziom niż nasza. Wiemy o tym, ale biorąc pod uwagę jak wyglądamy w tym sezonie, to my będziemy stawiani w roli faworytów i musimy się wywiązać z tego zadania. Oczywiście każdego rywala szanujemy. Większość z nas zna już smak gry w barażach i to na pewno tez będzie miało swoje znaczenie.

Na wschodzie wszystko się rozstrzygnie w ostatniej kolejce. Masz swojego faworyta, z kim chciałbyś zagrać najbardziej?

- Przed sezonem murowanym kandydatem do wygrania tej grupy był Piast Żmigród. Jest jeszcze jedna kolejka, ale już wiemy, że nie będą w stanie tego zrobić. Słowianin Wolibórz albo Lechia Dzierżoniów, nie mam żadnych preferencji ani wpływu na to z kim zagramy. Będziemy dobrze przygotowani na każdą opcję.

Dwa lata temu z trenerem Ołeksandrem Szeweluchinem również wygraliście grupę, wtedy było chyba trudniej?

- W sumie tamta liga była podobna do obecnej i podobnie to się potoczyło. Myślę, że obecnie mamy lepszą kadrę niż w tamtym okresie i to ma również przełożenie na poziom jaki prezentują pozostałe zespoły na naszym tle.

Tak jak wtedy, znów o przepustkę do III ligi możecie zagrać z Lechią Dzierżoniów. Rewanż miałby swój smaczek, dobrze wspominasz tamtą rywalizację?

- Lechia po raz kolejny pokazuje, jak solidnym zespołem jest w ostatnich latach. Możliwe, że po raz trzeci z rzędu wygra swoją grupę. Jeśli chodzi o wspomnienia sprzed dwóch lat, to takich chwil się nie zapomina! Wierzę, że teraz będzie podobnie i chłopaki - zwłaszcza ci młodsi w zespole - będą mogli przeżyć równie piękne i niezapomniane momenty.

Rewanżowy mecz barażowy ponownie odbędzie się w Jeleniej Górze, to dla was dobry układ spotkań? Na jaką frekwencję liczysz na trybunach?

- Szczerze mówiąc, nie zastanawialiśmy się nad układem spotkań i ewentualnych korzyści z niego płynących. Mamy robotę do wykonania i na tym się skupiamy. Oczywiście fajnie jest pieczętować awans u siebie i celebrować go z naszymi kibicami. Liczę, że stadion przy Złotniczej 12, tak jak podczas poprzedniego meczu barażowego wypełni się po brzegi. Biało - niebiescy fani bądźcie tam razem z nami!

Wśród kibiców Karkonoszy panuje opinia, że obecny zespół jest lepszy niż drużyna, która rok temu spadała z III ligi. Jak się do tego odniesiesz?

- To są również moje odczucia. Kilka razy powtarzałem, że z tą kadrą, tymi chłopakami, dalej gralibyśmy w III lidze, a nie walczyli o powrót do niej.

Przy ewentualnym awansie jesteście w stanie podbić III ligę, czy raczej prorokujesz zeszłoroczny czarny scenariusz?

- Tamte doświadczenia dużo nauczyły zawodników jak i klub. Wyciągamy wnioski, uczymy się na błędach. W przypadku awansu Karkonosze nie będą "chłopczykami" do bicia, a ze Złotniczej 12 zrobimy twierdzę, tak jak to ma miejsce w obecnym sezonie.

Jesteś kapitanem, czyli m.in. odpowiadasz za atmosferę w szatni, więc zapytam, jakie panują w niej nastroje?

- Atmosfera jest dużo lepsza niż w poprzednim sezonie. Na pewno jednym z czynników mających na to wpływ są wyniki. Mamy dużo chłopaków w składzie związanych z klubem od dłuższego czasu. Każdy z nas wie co oznacza nosić herb Karkonoszy na piersi. Musimy jeszcze tylko postawić kropkę nad "i".

Kogo z kolegów wyróżniłbyś w tym sezonie? Wskaż przy tym najbardziej obiecujących młodych zawodników.

- Cały zespół zasługuje na wyróżnienie, ale jeśli mam wskazać jedną osobę, to zdecydowanie jest nią Jakub Firmanty. Wskoczył do składu, dzięki swoim solidnym występom już nie oddał w nim miejsca swoim starszym kolegom. Poza nim najbardziej obiecujący młodzi zawodnicy, to w zasadzie wszyscy nasi juniorzy, którzy dostają szansę trenowania i grania w I zespole. Cierpliwie czekają na swoje szanse i bez wątpienia zasłużenie je otrzymują.

Rozmawiał Piotr Kuban

Podziel się z innymi:

| |

2023-05-25 21:08

Komentarze

Redakcja JG24.PL nie ponosi odpowiedzialności za komentarze i ich treści. Opinie w nich zawarte nie są opiniami redakcji, tylko osób które je piszą. Jeżeli którykolwiek z komentarzy narusza netykietę lub Twoje dobre imię, zawiadom nas o tym.

KSK @ 46.76.123.*

wysłany: 2023-05-27 19:14

Dlaczego kpt naszej drużyny nie jest wychowanek Karkonoszy?

Pejot @ 94.254.204.*

wysłany: 2023-05-27 22:21

A kapitan musi być wychowankiem? Co za bzdurne pytanie


Wpisz swoje imię, pseudonim:

Wpisz treść:


Rusztowania i szalunki
Przybornik
Najczęściej czytane

› Sporna kwestia z meczu ... czas 2023-06-01
komentarze komentarze: 6


› Remis w Woliborzu czas 2023-06-01
komentarze komentarze: 9


› Jakie problemy zgłosili... czas 2023-06-01
komentarze komentarze: 0