NO2
5.30
ug/m3
O3
55.80
ug/m3
PM10
7.90
ug/m3
PM2.5
5.80
ug/m3
Pogoda w Jeleniej Górze
zachmurzenie duże
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione (2025.11.02)
Kupię:
- Płacę gotówką za ANTYKI- Zdecydowanie KUPI... (2025.11.02)
Różne:
- Opieka nad osobami starszymi z zamies... (2025.11.02)
Kupię:
- Usługi Transportowe/Przeprowadzki/Zło... (2025.11.01)
Sprzedam:
- Pierogi,uszka recznie lepione black f... (2025.10.29)
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione (2025.10.27)
Sprzedam:
- Opał - pellet, ekogroszek, węgiel (2025.10.27)
Sprzedam:
- VW Passat B6, 170KM, 2007r. (2025.10.26)
Sprzedam:
- Animacje dla dzieci (2025.10.26)
Nieruchomość: sprzedam:
- SPRZEDAM MIESZKANIE 602219109 (2025.10.25)
- lzs:
› Bon ciepłowniczy - czym jest oraz komu przysługuje
2025.11.03 19:27
- lzs:
› Nowoczesne sterowanie ruchem i ścieżki rowerowe
2025.11.03 19:24
- xoxo:
› Marek Siatrak rezygnuje ze stanowiska prezesa Karkon...
2025.11.03 13:27
- Bzzy:
› Zatrzymany z narkotykami i amunicją - 43-latek ze Sz...
2025.10.30 00:01
- niezrozumiana:
› Chrobry Nowogrodziec - kadra na rundę wiosenną 2025
2025.10.29 13:11
![]() |
dolar amerykański | 1 USD | 3.7091 |
![]() |
euro | 1 EUR | 4.2597 |
![]() |
frank szwajcarski | 1 CHF | 4.5759 |
![]() |
funt szterling | 1 GBP | 4.8367 |
![]() |
korona czeska | 1 CZK | 0.1749 |
|
Ilość: |
Przelicznik: 0 PLN |
Pacjent spłonął w szpitalnej toalecie
LUBAŃ ŚLĄSKI. Szczepan Klimowicz chorował na raka płuc. Był nałogowym palaczem. Pechowego dnia wyruszył do szpitalnej toalety wózkiem inwalidzkim, by tam zapalić. Nie zauważył, że żar z papierosa spadł na koc, którym był otulony. Po chwili płonęły i koc, i piżama mężczyzny. Gorąca masa przylgnęła do ciała. Kiedy zaalarmowane krzykiem pielęgniarki przebiegły do toalety, pan Szczepan płonął już jak pochodnia. Kobiety ugasiły płomienie. Ciężko poparzony pacjent trafił na oddział chirurgiczny. Tam zmarł po kilku godzinach. Przyczynami śmierci 53-letniego mieszkańca Szyszkowej w gm. Leśna od razu zajęły się policja i prokuratura.Feralna sobota
- Brat był poważnie chory. Przebywał na oddziale pielęgnacyjno-opiekuńczym od dziewięciu miesięcy. Nigdy wcześniej nie miałem powodów, by narzekać na opiekę, którą tam miał. Aż do tej feralnej soboty, 24 marca - mówi Adam Klimowicz.
Pogrzeb odbył się w czwartek. Wcześniej prokuratura nie zgadzała się na wydanie ciała. Konieczna była sekcja zwłok. Jej wyniki dadzą ostateczną odpowiedź, co doprowadziło do śmierci pacjenta. Rodzina nie ma wątpliwości, że były to ciężkie poparzenia.
Personel nie wiedział
- Sprawdzamy wszystkie okoliczności. Bierzemy pod uwagę między innymi nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia - wyjaśnia Ryszard Podbucki z lubańskiej policji. Grozi za to do roku więzienia.
Ale Jarosław Mączyński, szef lubańskiego szpitala, mówi, że w tym, co się stało, nie ma winy szpitalnego personelu. - Gdy doszło do zdarzenia, dwie pielęgniarki przebywały w dyżurce i przekazywały obowiązki koleżance. To był wypadek. Pewnych rzeczy nie da się przewidzieć - tłumaczy. Wyjaśnia, że ten pacjent nie był w stanie samodzielnie dojechać do toalety i ktoś musiał mu w tym pomóc.
- O tym, że pacjent jest w toalecie, pielęgniarki nie wiedziały - zaręcza dyrektor. Adam Klimowicz nie chce na razie odpowiedzieć, czy będzie dochodził od szpitala odszkodowania. - To dla mnie jeszcze zbyt świeża i bolesna sprawa - mówi.
Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Podziel się z innymi:
2007-03-31 11:15
› Bon ciepłowniczy - czym...
2025-11-03
komentarze: 1
› 11 listopada - Święto Nie...
2025-11-03
komentarze: 0
› Nowoczesne sterowanie r...
2025-11-03
komentarze: 1
› Agresywny nieproszony g...
2025-11-04
komentarze: 0
› Remonty szlaków w Karkonos...
2025-11-04
komentarze: 0








MZK JELENIA GÓRA
PKS JELENIA GÓRA
PKP
The:protocol