CO
500.00
mg/m3
O3
53.50
ug/m3
PM10
16.70
ug/m3
PM2.5
12.90
ug/m3
Pogoda w Jeleniej Górze
pochmurnie
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Sprzedam:
- Pierogi świąteczne,uszka z borowikami... (2024.11.24)
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione,uszka z borowik... (2024.11.21)
Sprzedam:
- ORKIESTRA-DJ (2024.11.20)
Sprzedam:
- Wełna mineralna knauf gr 100mm (2024.11.20)
Sprzedam:
- Uszka premium duże z borowikami 100sz... (2024.11.19)
Różne:
- Oddam sofe (2024.11.18)
Sprzedam:
- Poerogi 100szt+30 uszek gratis (2024.11.17)
Kupię:
- SKUP ANTYKÓW – KUPIĘ Antyki ̵... (2024.11.17)
Sprzedam:
- Uszka z Borowikami większe 100szt+30 gr... (2024.11.16)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione bezglute... (2024.11.14)
- ccc:
› Błyskawica pokonała Łużyce
2024.11.25 19:21
- Gomola:
› Szkoda dwóch punktów
2024.11.25 19:00
- Nazario:
› Błyskawica pokonała Łużyce
2024.11.25 18:47
- Realista:
› Błyskawica pokonała Łużyce
2024.11.25 18:29
- Prawdziwy kibic.:
› Błyskawica pokonała Łużyce
2024.11.25 18:22
dolar amerykański | 1 USD | 4.1297 | |
euro | 1 EUR | 4.3319 | |
frank szwajcarski | 1 CHF | 4.6457 | |
funt szterling | 1 GBP | 5.1929 | |
korona czeska | 1 CZK | 0.171 |
Ilość: |
Przelicznik: 0 PLN |
Uderzył matkę siekierą w głowę
Przed jeleniogórskim sądem rozpoczął się wczoraj proces zabójcy z PieńskaNie miał żadnej litości. Kilka razy wbijał ostrze w głowę, aż ją zmasakrował. Powód? - Bo mnie wkurzyła. Awanturowała się - opowiadał zabójca
Zygmunt B. - bezrobotny ojciec sześciorga dzieci - w kwietniu ubiegłego roku pokłócił się z konkubiną. Kobieta wyrzuciła go z domu. Wprowadził się więc do maleńkiego mieszkania swojej
72-letniej matki. Pił niemal codziennie. Pieniądze na alkohol zdobywał, zastawiając cenniejsze przedmioty w lombardzie lub pożyczając od rodziny bądź znajomych.
Przyznał się bratu
Dzień przed zabójstwem matki ukradł jej telefon komórkowy. W lombardzie dostał za niego 60 zł. Kobieta zauważyła brak aparatu. Gdy syn wrócił do domu, pokłóciła się z nim. Zygmunt B. sięgnął po niewielką siekierkę, która leżała w łazience. Wielokrotnie uderzył matkę, masakrując jej głowę.
- Wkurzyła mnie awanturą o telefon, dlatego ją zabiłem
- zeznał podczas śledztwa.
Po morderstwie Zygmunt B. poszedł pić wódkę do kolegów, którzy mieszkali piętro wyżej. Przez kilka kolejnych dni przychodził do mieszkania swej ofiary. Nie wchodził jednak do pokoju, w którym leżały zwłoki.
Do zabójstwa przyznał się dopiero bratu, który wrócił ze służbowego wyjazdu. Ten początkowo nie chciał uwierzyć w opowieść. Policję zawiadomił, dopiero gdy wszedł do mieszkania matki. Zygmunt B. przyznał się do zabójstwa. Podczas wizji lokalnej szczegółowo przedstawił przebieg tragedii.
Zabójstwo po sąsiedzku
Dowody zgromadzone w tej sprawie doprowadziły też śledczych do rozwiązania zagadki zabójstwa mieszkającej po sąsiedzku kobiety.
Anna S. uchodziła za osobę bogatą. Jej dzieci wyjechały za granicę i finansowo pomagały swej matce. 4 maja 2004 roku zwłoki kobiety znaleziono w jej mieszkaniu. Napastnik dusił ją i wbił w jej szyję kuchenny nóż. Policja początkowo nie wpadła na trop zabójcy, choć zostawił w mieszkaniu sporo śladów. Na niedopałku papierosa znaleziono jego ślinę. Pozostawił też odciski palców. Gdy porównano je z liniami papilarnymi Zygmunta B., okazały się identyczne. Podobnie jak jego DNA z papierosowego filtra.
Morderca nie przyznaje się do tego zabójstwa. Twierdzi, że znał ofiarę, ale nie był u niej od kilku lat.
Zygmuntowi B. grozi dożywotnie więzienie.
Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Podziel się z innymi:
2007-02-06 10:47
› Wyniki i tabele po zale...
2024-11-16
komentarze: 44
› Zestaw par 14. kolejki ...
2024-11-05
komentarze: 50
› Zestaw par 13. kolejki ...
2024-11-05
komentarze: 16
› Zestaw par 16. kolejki ...
2024-11-05
komentarze: 18
› Zestaw par 13. kolejki ...
2024-11-05
komentarze: 8