Usługi:
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Sprzedam:
- Własna działalność rekreacyjna na plaży... (2024.04.25)
Kupię:
- Kupię ANTYKI / STAROCIE / DZIEŁA SZTUKI... (2024.04.19)
Nieruchomość: do wynajęcia:
- Kawalerka do wynajęcia (2024.04.17)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.16)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.14)
Różne:
- serwis okien i drzwi (2024.04.14)
Różne:
- Lamele sufitowe na wymiar, imitacja d... (2024.04.13)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.11)
Sprzedam:
- Lamele drewnopodobne na sufit prosto ... (2024.04.11)
Różne:
- Pranie mebli tapicerowanych-sofy,kana... (2024.04.10)

Dodaj ogłoszenie Przeglądaj ogłoszenia Regulamin

Wielki powrót Halniaka

Duży charakter i wolę walki pokazali piłkarze Halniaka Miłków w meczu z Czarnymi Strzyżowiec. Gospodarze na kwadrans przed końcem przegrywali 0-2, mimo to potrafili odrobić straty i w doliczonym czasie gry rozstrzygnąć pojedynek na swoją korzyść.
Od pierwszej minuty inicjatywę posiadali miłkowianie. Goście pod ich bramkę zapędzili się dopiero w ósmej minucie, ale od razu zrobili to skutecznie. Autorem gola był Jakub Wójcicki. Jak się okazało do przerwy więcej bramek już nie było. W 70-ej minucie Paweł Ługowski faulował we własnej 16-tce zawodnika Czarnych i sędzia wskazał na wapno. Skutecznym egzekutorem okazał się Wójcicki. W następnej akcji piłkarze ze Strzyżowca mogli dobić przeciwnika, jednak Krzysztof Szpytma nie dał się zaskoczyć w sytuacji sam na sam. Zemściło się to na nich bardzo szybko, bowiem kwadrans przed końcem Krzysztof Jakubiak wygrał pojedynek główkowy po rzucie rożnym i bramkarz gości musiał sięgać po piłkę do sieci. Po chwili trener Paweł Zarzycki wprowadził na boisko Jakuba Hobgarskiego, a ten przy pierwszym kontakcie wpakował piłkę do bramki dobijając strzał Marcina Roska. Na ostatnią bramkę kibice czekali do pierwszej minuty doliczonego czasu gry. Duże zamieszanie, Tomasz Góral broni uderzenie Adriana Szymczyka, ale przy poprawce Jakuba Wiśniewskiego jest bezradny. - Cieszymy się z udanego początku rundy wiosennej. W trzech meczach zdobyliśmy siedem punktów, to tyle co przez całą rundę jesienną - mówił po meczu trener Halniaka.

HALNIAK MIŁKÓW - CZARNI STRZYŻOWIEC 3-2 (0-1)

Bramki: 0-1 Wójcicki 8', 0-2 Wójcicki 70', 1-2 Jakubiak 75', 2-2 Hobgarski 78', 3-2 Wiśniewski 90'+1'.
Żółte kartki: Wiśniewski, Szymczyk oraz D. Romaniak, Kłak.
Sędziowali: Sławomir Michałczak jako główny oraz Marcin Lewandowski i Maciej Zych.
Widzów: 80.

HALNIAK: Szpytma - Wiśniewski, Krzysztofiak (10' Bukowski), A. Szymczyk, K. Szymczyk, Stelmach, Rosek, Montero Ortiz (76' Hobgarski), Ługowski, Jakubiak, Sawicki (46' El Hlaoui Yassine).
CZARNI: Góral - Kłak, Litke, Kisiel, Sikora, Suchecki, Mazurkiewicz (75' Prutis), M. Romaniak, D. Romaniak, Wójcicki (80' Kostrzewa), Góral.

Piotr Kuban
foto: Piotr Kuban

Podziel się z innymi:

• facebook
• twitter