Startuj z JG24.pl  
Praca Kowary Polityka prywatności Redakcja Kontakt
logowanie
wpisz swój login:
wpisz swoje hasło:
załóż konto
Monitoring jakości powietrza w Jeleniej Górze

CO

146.52

mg/m3

O3

69.60

ug/m3

PM10

6.93

ug/m3

PM2.5

5.33

ug/m3

Dane pomiarowe dla stacji Jelenia Góra. Wartości zostały odczytane dnia 2024-04-19 o godzinie 22:00.

Pogoda w Jeleniej Górze

zachmurzenie duże

5.65°C 1004 hPa 93%
Sportforever sklep sportowy Jelenia Góra
Ostatnie komentarze

- Do Do wyżej:
Zestaw par 14. kolejki B klasy
czas 2024.04.19 22:16

- XYZ:
Zestaw par 14. kolejki B klasy
czas 2024.04.19 21:59

- Do wyżej:
Zestaw par 14. kolejki B klasy
czas 2024.04.19 21:54

- Obiektywny:
Zielone miasto to tańsze miasto
czas 2024.04.19 21:41

- Do Pytanie ?:
Zestaw par 20. kolejki A klasy
czas 2024.04.19 21:17

Kursy walut (akt. 2024-04-19)
dolar amerykański dolar amerykański 1 USD 4.0688
euro euro 1 EUR 4.3316
frank szwajcarski frank szwajcarski 1 CHF 4.4787
funt szterling funt szterling 1 GBP 5.0615
korona czeska korona czeska 1 CZK 0.1712
Waluta:

Ilość:
Przelicznik:
0 PLN

Czarna niedziela KPR-u...

Najwyższej porażki w historii ekstraklasowych występów doznały szczypiornistki KPR-u Jelenia Góra. Nasz zespół przegrał derbowy pojedynek w Lubinie różnicą 31 goli... Można powiedzieć, że określenie "derby rządzą się swoimi prawami" nabrało dzisiaj nowego znaczenia...
Początkowo wydawało się, że siódemka desygnowana na parkiet przez trenera Michała Pastuszkę wyszła na parkiet dobrze dysponowana. Każdy element układanki funkcjonował, począwszy od Martyny Wierzbickiej, która weszła w mecz kapitalną interwencją po rzucie Agnieszki Jochymek, skończywszy na Aleksandrze Tomczyk. "Tomek" wręcz szalała na boisku przez pierwsze osiem minut. Można było odnieść wrażenie, że sama jest dzisiaj gotowa stawić czoła faworyzowanym lubiniankom. Dowodem są cyfry w tym okresie, remis 4-4, cztery bramki na koncie A. Tomczyk. Mecz zapowiadał się naprawdę ekscytująco... Niestety, z punktu widzenia kibica KPR-u taki się nie okazał. Przeciwnie następne minuty były bardzo bolesne zarówno dla zawodniczek jak i nielicznych kibiców z Jeleniej Góry. Co się stało? Po prostu jedna ekipa rozgrywała bardzo dobre spotkanie, druga natomiast gasła z minuty na minutę. Pozostałe 22 minuty pierwszej połowy również podsumujemy cyframi - 20 goli Zagłębia przy jednym KPR-u... Tak, to się wydarzyło naprawdę...
Po zmianie stron Zagłębie kontynuowało swój show. Wicemistrzynie Polsk czarowały technicznymi zagraniami i efektownymi bramkami. Podłamane jeleniogórzanki nie były w stanie im się przeciwstawić. Wolę walki i chęć zmiany przebiegu spotkania dało się zauważyć u Martyny Żukowskiej i Zuzanny Dubiel. Kilka fajnych interwencji zaliczyła Natalia Kolasińska. Nie ukrywajmy, nasze bramkarki nie miały łatwego dnia. Przeciwnie ich vis a vis, podobać mogła się zwłaszcza postawa Moniki Wąż, która seryjnie odbijała piłki rzucane przez żółto - niebieskie. Zadanie miała ułatwione, bo koleżanki wydatnie jej pomogły praktycznie nie dopuszczając naszych dziewczęta do klarownych pozycji rzutowych. Dużo akcji KPR-u było też przerywanych już w środkowej strefie boiska. Takiej ilości strat w jednym spotkaniu, ta drużyna chyba jeszcze nie zanotowała.
- Nasza przewaga w każdym elemencie nie podlegała dzisiaj dyskusji. Przy remisie 4-4 zacieśniliśmy nasze szyki obronne, dużo lepiej wyprowadzało nam się kontry i łatwo zdobywałyśmy bramki, dlatego ta przewaga szybko wzrosła. Dzisiaj zespół z Jeleniej Góry nie pokazał się z najlepszej strony, ale na pewno stać je na więcej. Sercem dalej jestem z nimi - powiedziała po meczu Małgorzata Buklarewicz.- Pomimo takiej różnicy bramek próbowałam dać z siebie wszystko. Chciałam pomóc dziewczynom i coś dołożyć, żeby poprawić wynik. Dużo bramek poszło z naszych prostych błędów. Widać, że nie byłyśmy należycie skupione. Na szybko chciałyśmy je dogonić, a to rodziło kolejne błędy i przewaga Zagłębia się powiększała. Teraz musimy ciężko trenować przed meczem z Koroną i właściwie podejść do tego ważnego meczu. Rywal jest w naszym zasięgu i chcemy zrobić wszystko, aby wygrać to spotkanie - skomentowała na gorąco po meczu Zuzanna Dubiel.
Dodajmy, że do meczu z Zagłębiem KPR przystąpił poważnie osłabiony. Ze względów zdrowotnych na parkiecie nie mogły pojawić się Sabina Kobzar oraz Sylwia Jasińska.

ZAGŁĘBIE LUBIN - KPR JELENIA GÓRA 46-15 (24-5)

ZAGŁĘBIE: Wąż, Czyż - Grzyb - 3, Semeniuk - 2, Trawczyńska - 8, Buklarewicz - 2, Wasiak, Rosińska - 2, Górna - 2, Piechnik - 4, Ważna - 4, Jochymek - 8, Wojtas - 3, Belmas - 2, Pielesz - 3, Milojević - 3.
KPR: Kolasińska, Wierzbicka, Filończuk - Karwecka, Dubiel - 2, Bielecka, Oreszczuk, A. Tomczyk - 4, Jurczyk, Załoga, Skowrońska - 1, Żukowska - 5, M. Tomczyk - 2, Konofał - 1.

Piotr Kuban
foto: Piotr Kuban

Podziel się z innymi:

2017-11-12 16:55

zobacz galerię
Przybornik
Najczęściej czytane

› Wyniki i tabele po 19. ... czas 2024-04-06
komentarze komentarze: 124


› Zestaw par 18. kolejki ... czas 2024-04-02
komentarze komentarze: 22


› Zestaw par 19. kolejki ... czas 2024-04-08
komentarze komentarze: 24


› Zestaw par 19. kolejki ... czas 2024-04-02
komentarze komentarze: 17


› Wyniki i tabele po 19. ... czas 2024-04-12
komentarze komentarze: 192