CO
94.21
mg/m3
O3
83.66
ug/m3
PM10
20.29
ug/m3
PM2.5
9.80
ug/m3
Pogoda w Jeleniej Górze
zachmurzenie umiarkowane
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Sprzedam:
- Płyty warstwowe z wypełnieniem PIR or... (2024.05.16)
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione (2024.05.15)
Sprzedam:
- Na Wymiar!Belki dekoracyjne, maskowni... (2024.05.13)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.05.13)
Sprzedam:
- Sprzedam stól i krzesła (2024.05.10)
Sprzedam:
- Sprzedam fotele i ławę (2024.05.10)
Sprzedam:
- Sprzedam wersalkę (2024.05.10)
Kupię:
- SKUP ANTYKÓW – KUPIĘ Antyki ̵... (2024.05.10)
Sprzedam:
- Kolorowa piano party ,animacje,zabawa... (2024.05.09)
Różne:
- Zapraszamy do Nowoczesnego Centrum Ur... (2024.05.07)
- Orzeł:
› Zestaw par 26. kolejki ligi okręgowej
2024.05.17 12:57
- okaesiak:
› Zestaw par 24. kolejki A klasy
2024.05.17 12:37
- Kibic:
› Zestaw par 30. kolejki 4. ligi dolnośląskiej
2024.05.17 10:42
- Lzs:
› Zestaw par 26. kolejki ligi okręgowej
2024.05.17 08:30
- Do do kibic:
› Zestaw par 24. kolejki A klasy
2024.05.16 22:33
dolar amerykański | 1 USD | 3.9363 | |
euro | 1 EUR | 4.2685 | |
frank szwajcarski | 1 CHF | 4.3302 | |
funt szterling | 1 GBP | 4.979 | |
korona czeska | 1 CZK | 0.1725 |
Ilość: |
Przelicznik: 0 PLN |
Kobierzycka klątwa trwa nadal
Nie udało się przełamać naszym szczypiornistkom kompleksu KPR-u Kobierzyce. Beniaminek PGNiG Superligi po raz trzeci w tym sezonie pokonał jeleniogórzanki i jest już bardzo bliski zapewnienia sobie utrzymania.Mecz w hali Parku Sportowego Złotnicza był prawdziwym spotkaniem walki, do której zawodniczek obu ekip nie trzeba było zachęcać i mobilizować. Lepiej rozpoczęły przyjezdne, które po golach Barbary Szymańskiej, Beaty Skalskiej i Anny Mączki prowadziły w 4-ej minucie 3-1. Sygnał do odwrotu dała Joanna Załoga i Sabina Kobzar, później wsparły je bramkami Aleksandra Tomczyk i Tatiana Bilenia. Kolejny dobry mecz rozgrywała bramkarka Monika Ciesiółka. Jej udane interwencje wzmocniły morale żółto - niebieskich, zwłaszcza obrona rzutu karnego wykonywanego przez Mączkę. W 20-ej minucie po golu Tomczyk gospodynie prowadziły 10-6 i wydawało się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Niestety, od tego momentu nasza ekipa grała w ofensywie na zaciągniętym hamulcu i kobierzyczanki odrobiły straty, by w ostatniej akcji przed syreną na przerwę objąć prowadzenie 13-12.
Po zmianie stron gra toczyła się gol za gol. Kwadrans przed końcem po golu Załogi prowadziliśmy 19-18. Niestety Aśka doznała kontuzji stawu skokowego i przez kilka minut nie było jej na parkiecie, do tego dwie minuty kary złapała Tatiana Bilenia i w 53-ej minucie wynik ku radości kibiców z Kobierzyc brzmiał 20-23. Przez pięć następnych minut na parkiecie trwała wojna nerwów, a kibice nie zobaczyli w tym okresie nawet jednego gola. Na kilkadziesiąt sekund przed końcem KPR po golach Kobzar doszedł przeciwnika na 22-23, ale Julia Walczak zapewniła swojej ekipie spokój i nawet gol Aleksandry Oreszczuk na sekundę przed końcem nie zepsuł im święta.
Radość ze zwycięstwa gościom, a zwłaszcza trenerowi Tomaszowi Foldze popsuł natomiast prezes kobierzyckiego klubu, który przed meczem poinformował szkoleniowca, że w przyszłym sezonie nie będzie już pracował w Kobierzycach. - Takie zachowanie to kpina. Otrzymałem telefon z tą wiadomością, gdy byliśmy w drodze na mecz do Jeleniej Góry. Uczciwość nakazała mi poinformować o tym dziewczyny. One miały to w głowach wychodząc na boisko, tym bardziej wielki słowa uznania dla nich, że potrafiły to wygrać - mówi Folga.
Zawiedziony, co zrozumiałe był Michał Pastuszko. Szkoleniowiec jeleniogórzanek najbardziej żałuje, że jego team nie potrafił dobić rywala prowadząc 10-6. Pracy sędziów nie chciał komentować, choć toczył z nimi gorące dyskusje po ostatniej syrenie, a swoje arbitrzy usłyszeli też z trybun. - Zapraszam kibiców na kolejny mecz z Kościerzyną. Potrzebujemy was, zwłaszcza, że nie gramy u siebie, tylko w Karpaczu. Tam też można wygrać - dodał trener KPR-u.
Dodajmy, że świetnie przez cały mecz dopingowali kibice w żółto - niebieskich szalikach. Na pewno lepiej niż przyjezdni. Zademonstrowali też kolejną oprawę. Po meczu pomimo porażki otrzymali podziękowania od naszych dziewcząt. Miejmy nadzieję, że w niedzielę (30 kwietnia 2017, godz. 17:00) w Karpaczu też ich nie zabraknie.
KPR JELENIA GÓRA - KPR KOBIERZYCE 23-24 (12-13)
KPR JG: Hoffman, Ciesiółka, Filończuk - Bilenia - 3, Tomczyk - 6, Maziarz, Wojtas, Kobzar - 6, Załoga - 4, Jasińska, Kanicka, Oreszczuk - 2, Janas - 2, Skowrońska, Koc.
KPR KOBIERZYCE: Demiańczuk, Słota - Jakubowska - 3, Skalska - 3, Mączka - 2, Wesołowska - 5, Łuczkowska, Kaźmierska, Łyszczyk, Szymańska - 1, Linkowska - 1, Mazguła, Daszkiewicz, Sobczyk, Walczak - 7, Michalak - 2.
Piotr Kuban
foto: Piotr Kuban
Podziel się z innymi:
2017-04-26 20:02
› Wyniki i tabele po 22. ...
2024-05-04
komentarze: 125
› Wyniki i tabela po 24. ...
2024-05-04
komentarze: 84
› Zestaw par 23. kolejki ...
2024-05-07
komentarze: 75
› Zestaw par 25. kolejki ...
2024-05-07
komentarze: 37
› Zestaw par 24. kolejki ...
2024-05-13
komentarze: 60