NO2
5.30
ug/m3
O3
55.80
ug/m3
PM10
7.90
ug/m3
PM2.5
5.80
ug/m3
Pogoda w Jeleniej Górze
zachmurzenie duże
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Kupię:
- KUPIĘ ANTYKI po SPRZĄTANIU domu, miesz... (2025.11.05)
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione (2025.11.02)
Kupię:
- Płacę gotówką za ANTYKI- Zdecydowanie KUPI... (2025.11.02)
Różne:
- Opieka nad osobami starszymi z zamies... (2025.11.02)
Kupię:
- Usługi Transportowe/Przeprowadzki/Zło... (2025.11.01)
Sprzedam:
- Pierogi,uszka recznie lepione black f... (2025.10.29)
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione (2025.10.27)
Sprzedam:
- Opał - pellet, ekogroszek, węgiel (2025.10.27)
Sprzedam:
- VW Passat B6, 170KM, 2007r. (2025.10.26)
Sprzedam:
- Animacje dla dzieci (2025.10.26)
- lzs:
› Bon ciepłowniczy - czym jest oraz komu przysługuje
2025.11.03 19:27
- lzs:
› Nowoczesne sterowanie ruchem i ścieżki rowerowe
2025.11.03 19:24
- xoxo:
› Marek Siatrak rezygnuje ze stanowiska prezesa Karkon...
2025.11.03 13:27
- Bzzy:
› Zatrzymany z narkotykami i amunicją - 43-latek ze Sz...
2025.10.30 00:01
- niezrozumiana:
› Chrobry Nowogrodziec - kadra na rundę wiosenną 2025
2025.10.29 13:11
![]() |
dolar amerykański | 1 USD | 3.7091 |
![]() |
euro | 1 EUR | 4.2597 |
![]() |
frank szwajcarski | 1 CHF | 4.5759 |
![]() |
funt szterling | 1 GBP | 4.8367 |
![]() |
korona czeska | 1 CZK | 0.1749 |
|
Ilość: |
Przelicznik: 0 PLN |
Ratują spożywczy przy Noskowskiego
- Kilka dni temu spółdzielnia zatarasowała nam drogę do zaplecza sklepu. Dostawcy przynoszą towar głównym wejściem, co wprowadza zamieszanie w sklepie - żali się Magdalena Gardiasz. Zdaniem klientów bardzo utrudnia to zakupy. Robi się niepotrzebny tłok.Sklep Magdaleny i Marii Gardiasz działa na ulicy Noskowskiego od 15 lat. Pomieszczenie mieści się w olbrzymim bloku mieszkalnym. Punkt przez wiele lat zyskał sobie uznanie klientów, dzięki temu zdobył sporo wyróżnień i pamiątkowy puchar za najładniejszy sklep na osiedlu. O nagrodach decydowały administracja jeleniogórskiej spółdzielni mieszkaniowej i rada osiedla. Tymczasem od kilku miesięcy przedsiębiorcy spotykają się z nieprzychylną reakcją niektórych lokatorów. Sąsiedzi skarżą na nich do władz spółdzielni.
- Twierdzą, że samochody dostawcze hałasują, gdy rano przywożą towar. Po tej samej stronie bloku znajduje się także duży plac zabaw, ale dziecięcy gwar jakoś im nie przeszkadza - mówi Maria Gardiasz.
Administracja na wniosek rady osiedla zagrodziła drogę dojazdową na zaplecze sklepu. Postawiono tam wielkie betonowe kwietniki. Dojechać pod tylne wejście nie sposób. Dostawcy muszą pokonać kilkanaście metrów z towarem w rękach lub dowozić go od frontu.
- To bardzo komplikuje zakupy moim klientom - dodaje pani Magda.
To nie jedyne utrudnienia. Administracja nakazuje właścicielkom m.in. wylanie nowego betonu na drodze dojazdowej na zaplecze sklepu oraz założenie barier uniemożliwiających niszczenie zieleni przez samochody. Tymczasem słupki z łańcuchami tam stoją.
- Już kilka lat temu za zgodą spółdzielni położyłam tam betonowe płyty, aby zapobiec powstawania błota oraz żeby nie kurzyło się z ziemi na balkony. Absurdem jest lać nowy beton na stary, tym bardziej że nie mogę korzystać z tej drogi - tłumaczy Maria Gardiasz.
Kobiety musiały zdemontować także ławeczki i ogrodzenie sprzed sklepu. - Nakazaliśmy to zrobić, bo na ławeczkach przesiadywali pijacy i hałasowali, szczególnie nocą - tłumaczy przewodniczący rady osiedla, Wojciech Auguściński.
Lokatorzy bloku, którzy skarżą się na gwar i hałasy, nie chcieli się oficjalnie wypowiadać. Udało im się wymusić dojazd aut dostawczych z drugiej strony budynku, który teraz jest uciążliwy dla przedsiębiorców, a przede wszystkim dla ludzi mieszkających po drugiej stronie bloku.
Mieszkańcy osiedla kupujący w sklepie pań Gardiasz nie rozumieją głosów sprzeciwu. - To najlepszy sklep w okolicy, wolę robić zakupy tutaj niż w hipermarketach. Sprzedawczynie są niezwykle miłe - mówi Zofia Michałowska. - Jestem oburzona, że utrudnia się działalność sklepu.
Wtóruje jej Joanna Hołownia. - Tu jest wspaniała obsługa, towary zawsze są świeże. Robię tu zakupy praktycznie codziennie - opowiada kobieta. Właścicielki przygotowują listę z nazwiskami mieszkańców, którzy chcą, aby administracja przywróciła dawny sposób funkcjonowania sklepu. Wczoraj liczyła już ponad sto nazwisk.
Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Podziel się z innymi:
2006-10-03 11:51
› Bon ciepłowniczy - czym...
2025-11-03
komentarze: 1
› 11 listopada - Święto Nie...
2025-11-03
komentarze: 0
› Nowoczesne sterowanie r...
2025-11-03
komentarze: 1
› Agresywny nieproszony g...
2025-11-04
komentarze: 0
› Remonty szlaków w Karkonos...
2025-11-04
komentarze: 0








MZK JELENIA GÓRA
PKS JELENIA GÓRA
PKP
The:protocol