Startuj z JG24.pl  
Praca Kowary Polityka prywatności Redakcja Kontakt
logowanie
wpisz swój login:
wpisz swoje hasło:
załóż konto
Monitoring jakości powietrza w Jeleniej Górze

CO

109.23

mg/m3

O3

114.38

ug/m3

PM10

6.93

ug/m3

PM2.5

3.32

ug/m3

Dane pomiarowe dla stacji Jelenia Góra. Wartości zostały odczytane dnia 2024-05-20 o godzinie 19:00.

Pogoda w Jeleniej Górze

zachmurzenie umiarkowane

19.78°C 1012 hPa 75%
Sportforever sklep sportowy Jelenia Góra
Ostatnie komentarze

- Potok:
Wyniki i tabele po 18. kolejce B klasy
czas 2024.05.20 20:37

- Kibic:
Łomnica postraszyła Piasta
czas 2024.05.20 20:23

- Kibic:
Łomnica postraszyła Piasta
czas 2024.05.20 18:48

- Kibic:
Łomnica postraszyła Piasta
czas 2024.05.20 18:45

- Obiektywny:
Łomnica postraszyła Piasta
czas 2024.05.20 18:38

Kursy walut (akt. 2024-05-20)
dolar amerykański dolar amerykański 1 USD 3.9149
euro euro 1 EUR 4.2575
frank szwajcarski frank szwajcarski 1 CHF 4.3072
funt szterling funt szterling 1 GBP 4.9743
korona czeska korona czeska 1 CZK 0.1724
Waluta:

Ilość:
Przelicznik:
0 PLN

Koszykarki AZS KK bez zwycięstwa w polkowickim turnieju

Dzień rozpoczął się od meczu pomiędzy AZS-em Kolegium Karkonoskie Jelenia Góra, a Sokolem Hradec Kralove. Pojedynek ten toczony był w spacerowym, żeby nie powiedzieć sennym, tempie. Zawodniczki z Jelniej Góry wyglądały, jakby miały powiązane nogi. Wszystkie, z wyjątkiem młodej Justyny Kret i niezawodnej Natalii Małaszewskiej. Tylko patrząc na te zawodniczki, można było odnieść wrażenie, że naprawdę chce im się grać. Koszykarki z Czech prezentowały się o niebo lepiej i w pełni zasłużenie prowadziły od początku do końca spotkania. Gdy tylko Rafał Sroka dawał odpocząć Kret i Małaszewskiej, rozpędzone Czeszki nie pozostawiały złudzeń, kto jest lepszy. Porażka "tylko" różnicą 29 punktów, to dość łagodny wymiar kary...



AZS KK Jelenia Góra - Sokol Hradec Kralove 63:92 (12:16, 14:27, 15:25, 22:24)

AZS KK: Kret 21, Małaszewska 17, Gawrońska 7, Arodż 6, Szczuraszek 5, Wójcik 4, Dłutowska 3, Krawczyszyn-Samiec 0, Balsam 0, Szymczyk 0.
Sokol: Ondrejova 17, Sipova 15, Ruzickova 11, Bartonova 10, Policka 10, Mlejmkova 10, Novakova 7, Jirkova 7, Houdłova 5.


O godzinie 12 na parkiet wybiegły pierwsze piątki CCC i Tęczy Leszno. Po pierwszych minutach można było odnieść wrażenie, że ten mecz będzie równie "szybki" i "interesujący", co starcie AZS-u i Sokola. W grze obu ekip sporo było niedokładności, a dobre akcje przeplatały się z beznadziejnymi. Remis 13:13 był odzwierciedleniem tego, co działo się na parkiecie.

Druga część meczu to bardzo dobry początek Tęczy. Koszykarki z wielkopolski odskoczyły na kilka punktów i wydawało się, że dowiozą przewagę do końca tej kwarty. Jednak rozluźnione prowadzeniem popełniały coraz więcej błędów, co polkowiczanki bez skrupułów wykorzystały, niwelując wszystkie straty i wychodząc na nieznaczne prowadzenie. Pierwszą połowę meczu zakończyła znakomita akcja sióstr Pietrzak, po której młodsza z nich - Ania - trafiła równo z syreną, wzbudzając aplauz wśród polkowickich kibiców.

Po przerwie rezultat długo oscylował z okolicach remisu, z lekkim wskazanim na CCC. Jednak po upływie kilku minut gospodyniom udało się odskoczyć na kilka punktów. Dwie minuty przed końcem trzeciej "ćwiartki" na tablicy wyników wynik brzmiał 45:37. Wtedy to dwa błędy popełniła, nieomylna dotychczas, Anna Pietrzak. Wykorzystała to Amerykanka Rivers [na zdjęciu] notując 2 przechwyty i 4 punkty. Chwilę później czarnoskóra zawodniczka Tęczy po raz kolejny przechwyciła piłkę (tym razem po podaniu Magdy Pietrzak) i znów trafiła do kosza polkowiczanek, doprowadzając do wyniku 45:42. po 30 minutach gry było już tylko 47:44 dla CCC i wszystko wskazywało na to, że kibice zgromadzeni w hali przy ulicy Dąbrowskiego, będą świadkami ciekawej, zaciętej końcówki.

Początek ostatniej części meczu także wskazywał na to, że końcowy wynik będzie bardzo bliski remisu. Jednak, na szczęście dla CCC, ocknęły się Kaszuwara i Carvajal, "trójki" dorzuciła Anna Szyćko i było po meczu. Koszykarki Tęczy próbowały jeszcze dojść polkowiczanki, ale brakło im czasu. Koszykarki CCC, odnosząc drugie zwycięstwo w polkowickim turnieju, z kompletem punktów przewodzą w stawce wszystkich zespołów. Teraz czeka je już tylko pojedynek z teoretycznie najsłabszą drużyną - AZS-em KK Jelenia Góra (dziś, godz. 18.30). Dwie godziny wcześniej, w meczu o drugie miejsce, zmierzą się drużyny z Leszna i czeskiego Hradec Kralove.

CCC Polkowice - Duda Tęcza Leszno 69:61 (13:13, 20:14, 14:17, 22:17)

CCC: Kaszuwara 16, Carvajal 15, Jeziorna 9, Szyćko 8, Pietrzak A. 7, Jasnowska 7, Pietrzak M. 5, Żytomirska 2, Bortelova 0, Paździerska 0.
Tęcza: Rivers 20, Siwczak 14, Budnik 8, Żyłczyńska 7, Talarczyk 7, Król 3, Grześczyk 2, Lubak 0, Krzywicka 0, Rezler 0, Andrzejewska 0, Konradowska 0.


O 16.30 po raz ostatni na parkiet wybiegły drużyny Sokola i Tęczy. Stawką meczu było drugie miejsce, bowiem pierwsze już podczas porannych meczów wywalczyła sobie drużyna CCC. Początek meczu należał zdecydowanie do gości z Czech, które powoli, ale systematycznie wypracowywały sobie przewagę. Wszystko zmieniło się dopiero w III kwarcie, kiedy to koszykarki Tęczy zdecydowały się na heroiczny bój o odrobienie strat. Okazało się to strzałem w dziesiątkę. Przyciskane Czeszki popełniały coraz więcej błędów i w efekcie roztrwoniły całą przewagę. Koszykarki Tęczy, będąc na fali, systematycznie powiększały przewagę i tym samym to one dyktowały warunki gry na parkiecie. Bezradne Czeszki nie potrafiły znaleźć recepty na znakomite Budnik, Rivers i Żyłczyńską, które raz za razem dziurawiły kosz Sokola. Koleżanki z trybun próbowała dopingować czeska rozgrywająca CCC - Veronika Bortelova, ale na niewiele się to zdało, bowiem Sokol przegrał ten mecz 64:74 i cały turniej zakończył na trzecim miejscu.

Duda Tęcza Leszno - Sokol Hradec Kralove 74:64 (10:15, 22:23, 26:13, 16:13)

Tęcza: Budnik 19, Żyłczyńska 16, Rivers 15, Krzywicka 7, Talarczyk 5, Siwczak 4, Lubak 3, Grześczyk 2, Rezler 0, Konradowska 0, Soroczyńska.
Sokol: Novakova 19, Bartonova 13, Mlejmkova 10, Ruizickova 9, Policka 5, Ondrejova 5, Houdłova 3, Jirkova 0.


Ostatnim meczem polkowickiego turnieju był pojedynek CCC z Kolegium Karkonoskim. Nie trudno było wskazać zdecydowanego faworyta tego starcia. I zgodnie z przewidywaniami się zaczęło. Polkowiczanki przez pierwsze minuty nie pozwoliły rywalkom na nic, prowadząc 8:2. To zaburzyło chyba spokój w głowach koszykarek CCC, które pozwoliły jeleniogórzankom na odrobienie strat i doprowadzenie do stanu 10:8. W tym momencie przypomniały o sobie Anna Szyćko i Frances Carvajal, które pociągnęły swoją drużynę. Ostatnie 5 "oczek" w tej kwarcie to zasługa Justyny Jeziornej, która dopingowana przez swoją 9-cio miesięczną córeczkę, najpierw trafiła "za trzy", by po chwili celnie rzucać spod kosza.

Druga część gry ponownie zaczęła się od mocnego uderzenia gospodyń, które zdobyły 16 punktów, tracąc zaledwie 3! W tym momencie Andrzej Nowakowski dał odpocząć swoim kluczowym zawodniczkom. To musiało odbić się na stylu gry CCC, ale nikt nie przypuszczał, że będzie aż tak źle. Polkowiczanki przez cztery minuty trafiły do kosza rywalek zaledwie raz, a dały sobie wbić 9 punktów. To wyraźnie popsuło humor polkowickiemu szkoleniowcowi, który podczas przerwy miał wyraźne pretensje do swoich zawodniczek.

W trzeciej kwarcie na parkiecie znów pojawiły się m.in. Carvajal i Anna Pietrzak, i gra polkowiczanek znów wyglądała tak, jak powinna. Dominikańska środkowa co chwilę popisywała się zbiórkami i celnymi rzutami, czym zaskarbiła sobie sympatię miejscowej widowni, która okazyjnie przyjmowała kolejne zdobycze popularnej "Frani". Końcówka to koncertowa gra młodszej z sióstr Pietrzak, która ustaliła wynik po 30 minutach gry na 65:39.

Wyraźnie rozluźnione polkowiczanki, na początku IV kwarty, oddały inicjatywę gościom z Jeleniej Góry. Podopieczne Rafała Sroki wykorzystały to bez zarzutu, niwelując część strat (46:65). To nie spodobało się Andrzejowi Nowakowskiemu, który po 3 minutach poprosił o czas. Do końca meczu polkowiczanki nie dały się już wykazać swoim rywalkom, zdobywając 18 "oczek", wobec tylko sześciu zdobytych przez jeleniogórzanki. Ostatnie akcje meczu to popis siły obwodu CCC. Kolejno, zza linii 6,25m, kosz rywalek dziurawiły Paździerska, A. Pietrzak i Kaszuwara.

Po meczu odbyła się dekoracja drużyn, a jednogłośnie najlepszą zawodniczką turnieju (MVP), zgodnie z przewidywaniami, została wybrana Frances Carvajal [na zdjęciu]. Chyba każdy, kto po zeszłotygodniowych sparingach CCC miał wątpliwości co do słuszności zakontraktowania "Frani" w Polkowicach, zmienił swoje zdanie po tym, co zobaczył w 5. Międzynarodowym Turnieju o Puchar Prezesa CCC.

CCC Polkowice - AZS KK Jelenia Góra 83:52 (26:13, 18:12, 21:14, 18:13)

CCC: Carvajal 17, Pietrzak A. 13, Żytomirska 10, Jeziorna 10, Kaszuwara 9, Jasnowska 9, Szyćko 8, Paździerska 3, Pietrzak M. 2, Bortelova 2.
AZS KK: Małaszewska 19, Arodż 12, Kret 7, Wójcik 6, Gawrońska 5, Dłutowska 2, Krawczyszyn-Samiec 1, Szczuraszek 0.


Klasyfikacja końcowa:

1. CCC POLKOWICE
2. Duda Tęcza Leszno
3. Sokol Hradec Kralove
4. AZS KK Jelenia Góra

Kuba Patykowski - PLKK

Podziel się z innymi:

2006-09-16 23:32

Przybornik
Najczęściej czytane

› Wyniki i tabele po 22. ... czas 2024-05-04
komentarze komentarze: 125


› Wyniki i tabela po 24. ... czas 2024-05-04
komentarze komentarze: 84


› Zestaw par 24. kolejki ... czas 2024-05-13
komentarze komentarze: 90


› Zestaw par 23. kolejki ... czas 2024-05-07
komentarze komentarze: 75


› Wyniki i tabele po 24. ... czas 2024-05-18
komentarze komentarze: 121