Usługi:
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.28)
Sprzedam:
- Rolety rzymskie z trwałych tkanin akr... (2024.04.28)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.26)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione ostatnu ... (2024.04.26)
Sprzedam:
- Własna działalność rekreacyjna na plaży... (2024.04.25)
Kupię:
- Kupię ANTYKI / STAROCIE / DZIEŁA SZTUKI... (2024.04.19)
Nieruchomość: do wynajęcia:
- Kawalerka do wynajęcia (2024.04.17)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.16)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.14)
Różne:
- serwis okien i drzwi (2024.04.14)

Dodaj ogłoszenie Przeglądaj ogłoszenia Regulamin

Na rubieżach Aglomeracji (5): Dzielnica, o której niewielu pamięta

Na rubieżach Aglomeracji (5): Dzielnica, o której niewielu pamięta.

Na początek przepraszam czytelników za tygodniową przerwę w cyklu, ale wrzesień przyszedł i trzeba się było jakoś na nowo ogarnąć z rozkładem dnia (i tygodnia). Na szczęście wrzesień jest tylko raz w roku...


Dziś zapraszam do Goduszyna i na osiedle Pomorskie. Wycieczka krótka, w sam raz na jakieś 2 godzinki w którąś cieplejszą jesienną niedzielę. Generalnie w jesienne dni jest ciepło przez jakieś 2-3 godziny, więc wyjazd w sam raz.
Do Goduszyna można się wprawdzie dostać od strony Trasy Czeskiej, ale przyjemniej skorzystać z wyjazdu z Miasta w stronę Zgorzelca (trasa nr 30) i zrobić dodatkowe kółeczko z ładnymi krajobrazami. Po dojechaniu do Rybnicy na pierwszym rozjeździe należy zjechać w lewo (drogowskaz ze zjazdem na Uzdrowisko Cieplice) i zaraz po lewej stronie ujrzymy dworzec PKP w Rybnicy, dość duży jak na wioskę, a przy tym, pomimo zaniedbania, całkiem ładny. Po prawej stronie moją uwagę przykuł wiatrak przy jednym z gospodarstw- wygląda na to, że mieszkańcy zaczynają stawiać na ekologię...
Ale o Rybnicę zaledwie zahaczamy, gdyż zaraz za dworcem wieś się kończy, a zaczyna się Miasto Jelenia Góra- dzielnica Goduszyn. Ta chlubna nazwa obowiązuje od 1973, gdyż wcześniej była to po prostu wieś Goduszyn p. Jelenią Górą. Dzielnica ta została przyłączona do Miasta wraz z os. Czarne. Wjeżdżając do Jeleniej Góry z tej strony mamy szansę zobaczyć prawdziwy Dolny Śląsk- właściwie ta wysadzana z obu stron drzewami aleja pomiędzy Rybnicą a Goduszynem z polami na pagórkach, szynami wzdłuż szosy i górami w tle to dla mnie taka esencja "dolnośląskości". Taki jest nasz region w moich oczach, taki jest najpiękniejszy.
No, ale dosyć tych sentymentów, bo oto, jesteśmy już w centrum Goduszyna. Właściwie centrum tej dzielnicy to kilka bloków "leningradów", które wybitnie nie pasują do wiejskiego krajobrazu, oraz kilkanaście przedwojennych budynków ciągnących się wzdłuż ulicy Goduszyńskiej. Ta dzielnica ma swoją specyfikę, która pokazuje, że natura ludzka potrafi pokonać pewne absurdy- przed jednym z ohydnych bloków pasła się uwiązana na łańcuchu koza. Jednak z wioski nie da na siłę zrobić się miasta, a Goduszyn to nie Zabobrze... na szczęście.
Za mostkiem ponad torami kolejowymi warto patrzeć w lewo- bo inaczej można przegapić goduszyński kościół. Właściwie, gdyby nie krzyż, nie wyróżniałby się on niczym spośród pozostałych budynków. Żadnej wysokiej wieży, dużych okien z witrażami... po prostu taki sam budynek jak inne. Pełna demokracja?
Za remizą straży pożarnej i światłami przy tunelu dojeżdżamy do rozjazdu, który wyprowadza nas z Goduszyna na Trasę Czeską- wyjeżdżamy w lewo (kierunek Centrum- nie prosto na Cieplice) i jedziemy w stronę Osiedla Pomorskiego.
Skąd wzięła się nazwa- nie mam pojęcia, ale to nie jest najważniejsze, samo osiedle jest bowiem jedną z najpiękniejszych części naszego miasta. Równiutko uszeregowane jednakowe domki są teraz strefą ścisłej ochrony architektonicznej. To dobrze, bo taka ochrona daje pewność, że nie wyrośnie tam kolejny hipermarket (co, ze względu na bliskość Trasy Czeskiej, było prawdopodobne). No, ale co tu dużo o tym osiedlu pisać- zapraszam do galerii zdjęć i... do kolejnego odcinka.

Stashek Fejdych stashek@centrum.cz

Podziel się z innymi:

• facebook
• twitter