Startuj z JG24.pl  
Praca Kowary Polityka prywatności Redakcja Kontakt
logowanie
wpisz swój login:
wpisz swoje hasło:
załóż konto
Monitoring jakości powietrza w Jeleniej Górze

NO2

18.30

ug/m3

O3

48.30

ug/m3

PM10

13.40

ug/m3

PM2.5

7.80

ug/m3

Dane pomiarowe dla stacji Jelenia Góra. Wartości zostały odczytane dnia 2025-06-30 o godzinie 22:00.

Pogoda w Jeleniej Górze

umiarkowane opady deszczu

15.64°C 1013 hPa 93%
Sportforever sklep sportowy Jelenia Góra
Ostatnie komentarze

- Kibic:
Wyniki baraży o ligę okręgową
czas 2025.08.02 19:55

- do Mariano .....:
Marek Siatrak rezygnuje ze stanowiska prezesa Karkon...
czas 2025.08.02 19:48

- Karma:
Marek Siatrak rezygnuje ze stanowiska prezesa Karkon...
czas 2025.08.02 18:58

- Kolo:
Spore zmiany kadrowe, wygrana w pierwszym sparingu
czas 2025.08.02 18:37

- 1x2:
Spore zmiany kadrowe, wygrana w pierwszym sparingu
czas 2025.08.02 18:25

Kursy walut (akt. 2025-08-01)
dolar amerykański dolar amerykański 1 USD 3.7536
euro euro 1 EUR 4.2813
frank szwajcarski frank szwajcarski 1 CHF 4.5937
funt szterling funt szterling 1 GBP 4.9398
korona czeska korona czeska 1 CZK 0.1744
Waluta:

Ilość:
Przelicznik:
0 PLN

Winnych nie ma, więc nie ma i kary

Pijani policjanci, którzy wpadli samochodem do rzeki, unikną odpowiedzialności. Prokuratura umorzyła postępowanie w tej sprawie. "Nie mamy dowodów, a oskarżeni nie przyznają się do winy" - mówi szefowa śledczych z Jeleniej Góry. Jeden z funkcjonariuszy utrzymuje, że to nie on prowadził pojazd, drugi zasłania się brakiem pamięci. Kłamstwo okazało się skuteczną obroną, pytanie tylko czy policjantom wolno tak kłamać? Do wypadku doszło około północy w Cieplicach. Policjanci byli po służbie, jechali prywatnym samochodem z dużą prędkością. W pewnym momencie kierowca stracił panowanie nad pojazdem. Auto najpierw uderzyło w mur, potem kilka razy koziołkowało, wreszcie wpadło do rzeki. Gdy przybyła pomoc, jeden z funkcjonariuszy znajdował się na zewnątrz samochodu, drugi był w środku - leżał na tak zwanej podsufitce, bo pojazd zatrzymał się na dachu.

Mieli obydwaj ponad 2 promile alkoholu - mówi Ewa Węglarowicz-Makowska z Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.

Początkowo prokuratura postawiła zarzut spowodowania wypadku Michałowi N. Ten jednak utrzymywał, że nie prowadził auta. Drugi funkcjonariusz, Mariusz S., mówił: "siedziałem na miejscu pasażera i spałem". Prokuratura powołała sztab biegłych, na ekspertyzy wydała 15 tys. zł i nic - dalej nie wiadomo, kto prowadził.

Winnych nie ma, więc nie ma i kary. Policjanci nie dostali nawet nagany, choć jeden z nich kłamie, a drugi ukrywa prawdę. Dobra obrona to połowa sukcesu - mówi mecenas Jan Kocot i przypomina sprawę sprzed 20 lat: w Jaworze autem jechało czterech nietrzeźwych mężczyzn, gdy pojazd uderzył w drzewo, wszyscy z niego wypadli. Żaden nie chciał powiedzieć, kto prowadził samochód. Jednak dzięki powołaniu sztabu biegłych, po 7 latach zapadł wyrok.

Mieszkańcy Jeleniej Góry bezkarnością policji są oburzeni. Policjantów przeniesiono z małego komisariatu w Szklarskiej Porębie do komendy miejskiej w Jeleniej Górze. Odsunięto ich od działań w terenie i skierowano do pracy biurowej.

TVP

Podziel się z innymi:

2014-02-03 20:51

Przybornik
Najczęściej czytane

› Marek Siatrak rezygnuje... czas 2025-08-01
komentarze komentarze: 3


› Spotkanie z ekspertem d... czas 2025-08-01
komentarze komentarze: 0


› Jechał na zakazie, wbre... czas 2025-08-01
komentarze komentarze: 0


› Zatrzymali mężczyznę podejr... czas 2025-08-01
komentarze komentarze: 0


› Senior z Jeleniej Góry ofi... czas 2025-08-01
komentarze komentarze: 0