Usługi:
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Sprzedam:
- Pierogi z mięsem 0.99 zł szt oferta pro... (2024.05.16)
Sprzedam:
- Płyty warstwowe z wypełnieniem PIR or... (2024.05.16)
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione (2024.05.15)
Sprzedam:
- Na Wymiar!Belki dekoracyjne, maskowni... (2024.05.13)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.05.13)
Sprzedam:
- Sprzedam stól i krzesła (2024.05.10)
Sprzedam:
- Sprzedam fotele i ławę (2024.05.10)
Sprzedam:
- Sprzedam wersalkę (2024.05.10)
Kupię:
- SKUP ANTYKÓW – KUPIĘ Antyki ̵... (2024.05.10)
Sprzedam:
- Kolorowa piano party ,animacje,zabawa... (2024.05.09)

Dodaj ogłoszenie Przeglądaj ogłoszenia Regulamin

Endico Mitex znokautował Olimpię

Hucznie zakończyli rundę jesienną piłkarze Endico Mitexu Podgórzyn gromiąc na własnym boisku Olimpię Kamienna Góra 7-1. Wynik ten to najniższy wymiar kary dla gości, których przed stratą co najmniej kolejnych 10 goli uratował znakomicie dysponowany Damian Powiertowski, bezsprzeczni postać numer jeden tego spotkania.
Bramkarz Olimpii po raz pierwszy próbkę swoich umiejętności w 9-ej minucie, instynktownie broniąc strzał głową Tomasza Woźniczki. Goście odpowiedzieli dwoma niecelnymi strzałami Aleksandra Dudy, co nie zmienia faktu, że początkowo starali się dotrzymywać kroku podgórzynianom. W 19-ej minucie prostopadłą piłkę do Pawła Kubika posłał Daniel Kotarba i ten pierwszy w sytuacji sam na sam okazał się lepszy od bramkarza Olimpii. W kolejnych akcjach golkiper gości ratuje swój zespół po uderzeniach Tomasza Woźniczki i Dominika Skorupy. W 36-ej fatalnie z kilku metrów pudłuje Tomasz Nosal, a minutę później z gola cieszyli się kamiennogórzanie. Okoliczności jego zdobycia dotyczyły trzech Marcinów, niemal z połowy boiska dośrodkowała Hadała, w piłkę nie trafił pięścią Krawczyk i Masiel wolejem spokojnie umieścił ją w sieci. Stracony gol wyraźnie podciął skrzydła beniaminkowi, mimo to gracze z Podgórzyna znaleźli sposób na zdobycie drugiego gola. Minutę przed przerwą po koronkowej akcji Kubik zagrał do Nosala na piąty metr, a ten wpakował piłkę do braki rywali.
W II połowie na placu gry w szeregach gości pojawił się junior Damian Lipień. Młody zawodnik zapewne na długo zapamięta swoje początki z seniorską piłką, gdyż już 52-ej minucie w zupełnie niegroźnej sytuacji sprokurował rzut karny faulując Skorupę, gol Andrzeja Pieronia. Dwie minuty później Lipień stracił futbolówkę na środku boiska, narodziła się z tego kontra, a akcję tę na czwartego gola zamienił Nosal. Ten sam zawodnik dobił rywali w 58-ej minucie, tym samym kompletując hat-tricka.
Zrezygnowani piłkarze z Kamiennej Góry całkowicie odpuścili gospodarzom, ci natomiast seriami marnowali sytuacje na kolejne gole. Kilkanaście razy podopieczni trenera Kotarby sunęli na bramkę Powiertowskiego w przewadze liczebnej lub sytuacjach sam na sam, nie raz od połowy boiska. Golkiper Olimpii radził sobie do 85-ej minuty, wtedy to po rozklepaniu obrony gości do pustej bramki trafił Michał Kościński, w ostatniej minucie jego wyczyn skopiował Kotarba.

ENDICO MITEX PODGÓRZYN - OLIMPIA KAMIENNA GÓRA 7-1 (2-1)

Bramki: 1-0 Kubik 19', 1-1 Masiel 37', 2-1 Nosal 44', 3-1 Pieroń 3-1 52', 4-1 Nosal 54', 5-1 Nosal 58', 6-1 Kościński 85, 7-1 Kotarba 90'.
Żółte kartki: K. Rychter, Nosal, Skorupa oraz Hadała.
Widzów: 150.
Sędziowali: Paweł Olczyński jako główny oraz Jacek Ciepiela i Mateusz Owoc.

EMP: Krawczyk - Lewandowski (65' K. Rychter), T. Rychter, Pieroń, Hutnik, Woźniczka (78' Linke), Nosal (65' Kościński), Kotarba, Czerniak, Skorupa, Kubik.
OKG: D. Powiertowski - Lipiński, Hadała, Masiel, Sobota, Dłużniewski, Ciszak (46' Lipień), R. Duda, A. Duda, Domin (74' Krawczyk), Wieczorek.

Piotr Kuban
Foto: Piotr Kuban

Podziel się z innymi:

• facebook
• twitter