Usługi:
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Sprzedam:
- Pierogi z mięsem 0.99 zł szt oferta pro... (2024.05.16)
Sprzedam:
- Płyty warstwowe z wypełnieniem PIR or... (2024.05.16)
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione (2024.05.15)
Sprzedam:
- Na Wymiar!Belki dekoracyjne, maskowni... (2024.05.13)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.05.13)
Sprzedam:
- Sprzedam stól i krzesła (2024.05.10)
Sprzedam:
- Sprzedam fotele i ławę (2024.05.10)
Sprzedam:
- Sprzedam wersalkę (2024.05.10)
Kupię:
- SKUP ANTYKÓW – KUPIĘ Antyki ̵... (2024.05.10)
Sprzedam:
- Kolorowa piano party ,animacje,zabawa... (2024.05.09)

Dodaj ogłoszenie Przeglądaj ogłoszenia Regulamin

Olimpia ograła w Kłodzku Nysę

Drugie zwycięstwo w tym sezonie wywalczyli dzisiaj piłkarze kowarskiej Olimpii. Grający od początku rozgrywek na wyjazdach zespół trenera Marka Siatraka, poradził sobie w Kłodzku, gdzie pokonał miejscową Nysę 4-0.
Po I połowie nic nie zapowiadało takiego wyniku. Gra była wyrównana, a los do gości uśmiechnął się tuż przed przerwą, gdy w 40-ej minucie Marcin Zagrodnik uderzeniem po ziemi z linii pola karnego pokonał bramkarza Nysy. Równie dobrze jak zakończyła się I połowa, rozpoczęła się II część meczu. W 55-ej minucie piłkę z autu wrzucił Maciej Udod, trafiła ona bezpośrednio do stojącego na 5 metrze tyłem do bramki Kamila Niedźwiedzia, który pomimo obecności obrońców Nysy nie miał problemów z umieszczeniem jej w sieci. Kłodzczanie próbowali się jeszcze poderwać i szukali kontaktowego gola, jednak w 82-ej minucie podcięła im skrzydła czerwona kartka dla Michała Wojtala, który ciosem karate w klatkę piersiową skasował Niedźwiedzia. Jakby tego było mało, dwie minuty później Udod wpadł w pole karne i strzałem w długi róg zdobył trzeciego gola dla Olimpii. Co ciekawe asystę przy tej bramce zaliczył bramkarz gości Jan Szaciłło. Chwilę później grający już na luzie kowarzanie zdobyli czwartego gola, tym razem po zagraniu Jakuba Szarańca wprowadzonego w miejsce Mateusza Zatylnego.
- To nie był najlepszy mecz w tym sezonie w naszym wykonaniu jeśli chodzi o grę. Ważne, że byliśmy dzisiaj do bólu skuteczni i zagraliśmy zespołowo. Wszyscy zdali egzamin, łącznie z rezerwowymi, którzy po wejściu wzmacniali zespół, czego od nich oczekuję. Sprawdziła się też zmiana ustawienia na 1-4-2-3-1, gdzie rolę wysuniętego napastnika pełnił Kamil Niedźwiedź - podsumował spotkanie Marek Siatrak. - Brak wyników ciążył nam bardzo, po meczu chłopcy bardzo się cieszyli, nie zabrakło śpiewów zarówno w szatni jak i w busie. Ja też jestem ogromnie zadowolony, korzystając z okazji chciałbym zadedykować tę wygraną mojemu "szwagrowi" Mariuszowi Kanigowskiemu, który niedawno uległ wypadkowi samochodowemu. Wracaj szybko do zdrowia - dodaje trener Olimpii.

NYSA KŁODZKO - OLIMPIA KOWARY 0-4 (0-1)

Bramki: 0-1 Zagrodnik 40', 0-2 Niedźwiedź 55', 0-3 Udod 84', 0-4 Szaraniec 88'.
Czerwone kartki: Wojtal.
Żółte kartki: Galiński oraz Zatylny, Niedźwiedź, Milczarek, Zagrodnik.
Widzów: 200.

NYSA: Borkowski - Galiński, Adamczyk, Kulak, Cebulski, Bąk, Madej, Wojtal, Kowalski, Jaskułowski, Kaletka.
OLIMPIA: Szaciłło - Rodziewicz, Han, Smoczyk, Kraiński, Ciesielski (56' Kwak), Zagrodnik, Milczarek, Udod (89' Piskórz), Zatylny (70' Szaraniec), Niedźwiedź (86' Duński).

Piotr Kuban

Podziel się z innymi:

• facebook
• twitter