NO2
2.90
ug/m3
O3
143.20
ug/m3
PM10
13.00
ug/m3
PM2.5
7.60
ug/m3
Pogoda w Jeleniej Górze
pochmurnie
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Dam pracę:
- Praca od zaraz! Budowlaniec / Monter ... (2025.06.13)
Dam pracę:
- Praca w pensjonacie (2025.06.12)
Różne:
- Nowoczesne wizualizacje dla Twoich in... (2025.06.12)
Różne:
- Wdrożenia ClickUp i cyfryzacja proces... (2025.06.11)
Sprzedam:
- NOWOŚĆ! Elastyczna deska dekoracyjna M... (2025.06.09)
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione (2025.06.08)
Kupię:
- KUPIĘ ANTYKI - Skup starych OBRAZÓW i i... (2025.06.08)
Różne:
- szukamy akordeonistę i basistę (2025.06.07)
Różne:
- Specjalista kadr i płac kurs (2025.06.05)
Kupię:
- GOTÓWKA / KUPIĘ ANTYKI / STAROCIE / DZI... (2025.06.05)
- Tragedia:
› Wyniki 26. kolejki A klasy
2025.06.15 19:58
- Kibic:
› Wyniki 30. kolejki ligi okręgowej
2025.06.15 19:38
- Kibic:
› Zestaw par 26., 24. i 22. kolejki B klasy
2025.06.15 19:21
- Gdyby:
› Wyniki 26. kolejki A klasy
2025.06.15 19:17
- roman:
› Wyniki 26. kolejki A klasy
2025.06.15 18:59
![]() |
dolar amerykański | 1 USD | 3.7056 |
![]() |
euro | 1 EUR | 4.272 |
![]() |
frank szwajcarski | 1 CHF | 4.5604 |
![]() |
funt szterling | 1 GBP | 5.0247 |
![]() |
korona czeska | 1 CZK | 0.1721 |
Ilość: |
Przelicznik: 0 PLN |
IPN wszczyna śledztwo, a dokumenty to literacka fikcja?
Wrocławski oddział IPN rozpoczął śledztwo ws. odnalezienia na Dolnym Śląsku i wywiezienia do Niemiec skrzyń z dokumentacją SS z obozu Auschwitz. Wszystko zaczęło się od wywiadu miejscowego eksplorera Mieczysława Bojko dla Polskiego Radia Wrocław. Wynikało z niego, że pomógł Niemcom odnaleźć skrzynie. Teraz Bojko twierdzi, że opowiadał jedynie o swojej najnowszej książce, a cała historia jest zmyślona.Dziś, dwa dni po tym, jak informacja o skrzyniach z dokumentami SS obiegła media, Polskie Radio Wrocław poinformowało, że Bojko zaprzecza, jakoby doszło do ich odnalezienia.
"To fragment mojej nowej książki"
Sam Bojko, w rozmowie z tvn24.pl stwierdził, że wymyślił historię z odkryciem dokumentów na potrzeby swojej nowej książki - drugiej części "Wspomnień wytrawnego poszukiwacza skarbów". Podkreślił, że mówił o tym dziennikarzowi Polskiego Radia zarówno na początku, jak i na końcu rozmowy. Ta zaś była nagrywana u niego w domu.
W wyemitowanym przez PR materiale nie ma jednak tych uwag. Bojko twierdzi, że ma świadków na to, co mówił i że są to dwaj jego znajomi, obecni przy rozmowie. - To co tam mówiłem, to fragment mojej nowej książki. A ja zawsze wstawiam się w moich książkach jako bohater - powiedział nam Bojko.
Jak dodał, wypowiedzi w wywiadzie, którego nie autoryzował, "są powycinane z całości".
"Proszę zwrócić uwagę na sposób narracji"
Dziennikarze Radia Wrocław twierdzą jednak, że Bojko nie wspominał nic o tym, że jego wypowiedź to fikcja. Szef redakcji informacji stacji Dariusz Litera przyznaje, że dziwił się, iż Mieczysław Bojko mówi takie rzeczy w wywiadzie. - Jednak od początku, to co mówił, było przez nas traktowane nie jak fikcja, a jak fakt - powiedział nam Litera.
A Piotr Słowiński, autor materiału, dodaje: - Proszę zwrócić uwagę na sposób narracji. Gdybym wiedział, że chodzi o książkę, to przecież nie zadawałbym pytań, dlaczego oddał to Niemcom.
Podkreśla, że jako dziennikarz zna Bojkę już długo i nigdy nie miał podstaw, żeby podważać jego wiarygodność.
I choć skrzyń ani dokumentów nikt na oczy nie widział, IPN zajął się sprawą. Jak powiedział dyrektor wrocławskiego oddziału I prof. Włodzimierz Suleja, śledztwo wszczęto po doniesieniu osoby prywatnej. - Śledztwo wszczęto z art. 54. ustawy o IPN, który mówi o nieuprawnionym ukrywaniu dokumentów, które powinny być przekazane Instytutowi. Grozi za to osiem lat pozbawienia wolności - tłumaczył profesor.
Do wrocławskiego oddziału IPN trafiło również zawiadomienie, które złożyło w tej sprawie Muzeum Auschwitz-Birkenau. - Zostało ono do nas przesłane z krakowskiego oddziału, ze względu na właściwość miejsca - tłumaczył prof. Suleja.
Muzeum złożyło również doniesienie o możliwości złamania prawa do Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.
O odnalezieniu trzech skrzyń z dokumentami załogi obozowej Auschwitz w okolicach Przełęczy Kowarskiej na Dolnym Śląsku pisał też w zeszłym tygodniu regionalny tygodnik "Nowiny Jeleniogórskie". Odkrycia mieli dokonać poszukiwacze z Niemiec, którzy korzystali z pomocy Polaka Mieczysława Bojki.
Jeleniogórski tygodnik - cytując Bojkę - poinformował, że dwaj niemieccy poszukiwacze z okolic Schwarzwaldu poprosili Polaka o pomoc. - Znam ich od dawna i wiedziałem, że są osobami pewnymi. Po prostu im ufałem. W przeszłości kilkakrotnie mi pomagali. Dzięki nim znalazłem między innymi depozyt schowany w moście na Bobrze w Janowicach Wielkich oraz wszedłem w posiadanie bardzo ciekawych map okolic Pilchowic - mówił Bojko.
Dodał, że teraz Niemcy posiadali bardzo precyzyjne dane na temat korytarza zasypanego w 1945 roku, w którym miały się znajdować dokumenty dotyczące więźniów Auschwitz. Potrzebowali koparki. Za pomoc Bojko miał otrzymać 5 tysięcy euro oraz kilka map z zaznaczonymi nieznanymi szerzej tunelami w okolicach Miedzianki.
W skrzyniach miały znajdować się dokumenty dotyczące załogi obozowej. Były to książeczki wojskowe, książeczki kolonialne, książeczki szczepień i akta personalne ponad stu osób.
Zbigniew Rzońca, dziennikarz "Nowin Jeleniogórskich", który opisał historię odkrycia, nie chciał komentować decyzji Bojki. - Mam na to swój pogląd, ale nie chcę go ujawniać. Bojkę znam od dawna. To osoba bardzo znana w środowisku jeleniogórskich eksploratorów. Ma na swoim koncie kilka ważnych odkryć i kilka książek - powiedział Rzońca.
tvn24.pl
Podziel się z innymi:
2012-01-17 18:08
› Wyniki i tabela po 29. ...
2025-06-07
komentarze: 139
› Wyniki i tabele po 25. ...
2025-06-07
komentarze: 102
› Wyniki i tabela po 34. ...
2025-06-07
komentarze: 16
› Wyniki i tabele po 25.,...
2025-06-07
komentarze: 76
› Zestaw par 30. kolejki ...
2025-06-11
komentarze: 56