Usługi:
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Dam pracę:
- Praca od zaraz! Budowlaniec / Monter ... (2025.06.13)
Dam pracę:
- Praca w pensjonacie (2025.06.12)
Różne:
- Nowoczesne wizualizacje dla Twoich in... (2025.06.12)
Różne:
- Wdrożenia ClickUp i cyfryzacja proces... (2025.06.11)
Sprzedam:
- NOWOŚĆ! Elastyczna deska dekoracyjna M... (2025.06.09)
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione (2025.06.08)
Kupię:
- KUPIĘ ANTYKI - Skup starych OBRAZÓW i i... (2025.06.08)
Różne:
- szukamy akordeonistę i basistę (2025.06.07)
Różne:
- Specjalista kadr i płac kurs (2025.06.05)
Kupię:
- GOTÓWKA / KUPIĘ ANTYKI / STAROCIE / DZI... (2025.06.05)

Dodaj ogłoszenie Przeglądaj ogłoszenia Regulamin

Śmierć pod "Atrapą"

Do tragicznego zdarzenia doszło dzisiaj w nocy przed klubem "Atrapa". O 4:10 pogotowie ratunkowe przyjęło zgłoszenie o pobiciu 26-letniego mężczyzny, niestety po przyjeździe na miejsce zdarzenia odnotowano jego zgon.
Wg informacji uzyskanych przez nas na policji przed budynkiem klubu doszło do bijatyki pomiędzy 25-letnim Jakubem W. i ofiarą 26-letnim Michałem W.. W mniej bezpośredni lub pośredni sposób w drace brało udział jeszcze kilka osób. Po rozpoznaniu na monitoringu Jakuba W., policja zdecydowała o jego zatrzymaniu. Grozi mu postawienie zarzutu o udział w bójce ze skutkiem śmiertelnym, przy czym oficer prasowy policji Edyta Bagrowska zaznacza, iż jego udział w bójce nie jest jednoznaczny z przyczyną śmierci, gdyż na ciele ofiary nie odnotowano wyraźnych śladów pobicia. Sprawę wyjaśni dopiero sekcja zwłok. Aktualnie Jakub W. nie ma postawionych żadnych zarzutów.
Jak mówi Edyta Bagrowska sprawa jest rozwojowa, obecnie trwa analiza nagrań z monitoringu w celu rozpoznania pozostałych uczestników tego tragicznego wydarzenia.

Piotr Kuban

Drodzy Czytelnicy,

Niestety dyskusja w komentarzach przekroczyła wszelkie granice dobrego smaku, wiele z nich obraża uczestników zajścia jak również godzi w imię lokalu, w okolicach którego doszło do tego przykrego zdarzenia. W chwili obecnej przy kilkuset wpisach nie sposób sprawdzić czy treści w nich zawarte są prawdą czy pomówieniem, stąd nasza decyzja o wyłączeniu możliwości komentowania powyższego artykułu. Niezwykle rzadko decydujemy się na takie działania, niestety w tym wypadku sytuacja zaczynała wymykać się spod kontroli...

Redakcja JG24

Podziel się z innymi:

• facebook
• twitter