NO2
18.30
ug/m3
O3
48.30
ug/m3
PM10
13.40
ug/m3
PM2.5
7.80
ug/m3
Pogoda w Jeleniej Górze
bezchmurnie
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione (2025.08.14)
Sprzedam:
- Animacje dla dzieci (2025.08.12)
Sprzedam:
- Animacje dla dzieci dmuchańce piana party (2025.08.11)
Dam pracę:
- Pomocnik z prawem jazdy - Niemcy (2025.08.08)
Różne:
- Poznaj Siebie i Swoją Życiową Drogę. As... (2025.08.08)
Kupię:
- GOTÓWKA / KUPIĘ ANTYKI / STAROCIE / DZI... (2025.08.07)
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione (2025.08.07)
Różne:
- Nowy wymiar projektowania elewacji (2025.08.07)
Sprzedam:
- Animacje dla dzieci,urodzinki,dmuchańce,... (2025.08.03)
Kupię:
- Kupię ANTYKI - SREBRO, SZTUĆCE, OBRAZY, ... (2025.08.03)
- Realista:
› Wyniki i tabele po 25., 23. i 21. kolejce B klasy
2025.08.18 14:23
- Kibic:
› Marek Siatrak rezygnuje ze stanowiska prezesa Karkon...
2025.08.17 07:08
- JGL:
› Piotr Kuban nie żyje
2025.08.17 06:02
- JGL:
› Piotr Kuban nie żyje
2025.08.17 05:55
- Awansik:
› Marek Siatrak rezygnuje ze stanowiska prezesa Karkon...
2025.08.17 00:23
![]() |
dolar amerykański | 1 USD | 3.6434 |
![]() |
euro | 1 EUR | 4.2558 |
![]() |
frank szwajcarski | 1 CHF | 4.5135 |
![]() |
funt szterling | 1 GBP | 4.9354 |
![]() |
korona czeska | 1 CZK | 0.174 |
Ilość: |
Przelicznik: 0 PLN |
Powrót sprawy corhydronu - są prokuratorskie zarzuty
Po czterech latach od wybuchu afery corhydronowej jeleniogórska prokuratura postawiła zarzuty dwóm pracownikom Jelfy, z których winy, jej zdaniem, doszło do zamiany zawartości co najmniej 49 ampułek z lekami. Zamiast corhydronu, leku na astmę i alergię, w ampułkach znalazła się zwiotczająca mięśnie scolina. W kwietniu 2006 roku podanie niewłaściwego leku spowodowało śmierć 75-letniego mężczyzny.Prokuratura zarzuca kierownikowi wydziału ampułek w Jelfie Markowi B. oraz jego zastępcy Andrzejowi S. nieumyślne sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób. Obaj byli odpowiedzialni za wytwarzanie leku i kontrolę nad procesem produkcji. Tymczasem stwierdzono, że na wydziale było za mało pracowników, magazynowano obok siebie nieoznakowane fiolki z różnymi lekami, nieprawidłowo dokumentowano proces produkcji leku i nie prowadzono dokładnego rozliczania fiolek. To wszystko doprowadziło do pomyłki - oznaczenia ampułek ze scoliną jako ampułki corhydronu, w wyniku czego jedna osoba zmarła, a zdrowie i życie 16 osób było zagrożone.
- Krakowski Instytut Ekspertyz sądowych zakończył badanie wszystkich zabezpieczonych w sprawie fiolek z corhydronem o pojemności 250 mg, gdyż ustaliliśmy, że zamiana mogła nastąpić tylko w takich ampułkach - mówi prokurator Violetta Niziołek, rzeczniczka jeleniogórskiej prokuratury okręgowej. - Przebadano w sumie około 60 tysięcy fiolek. Znaleziono 32, w których zamiast corhydronu była scolina. Do tego należy dodać 17 przypadków: jeden śmiertelny i 16, w których stwierdzono powikłania na skutek podania zamienionego leku. W sumie znaleziono więc 49 ampułek z niewłaściwą zawartością.
Prokuratura postawiła podejrzanym zarzuty w październiku, na początku listopada dostała ostatnie wyniki badań z Krakowa. Sprawę ujawniła dopiero teraz, po uzupełniającym przesłuchaniu biegłej z zakresu procesu wytwarzania leków.
Podejrzani nie przyznają się do winy. Obecnie zapoznają się z materiałami śledztwa, które liczą ponad tysiąc tomów.
Przypomnimy: informacja o tym, że w niektórych ampułkach zamiast corhydronu może być scolina - lek używany głównie w szpitalach, powodujący bardzo szybkie wiotczenie mięśni (podobnie jak pavulon) - obiegła Polskę w listopadzie 2006 roku. Policja zabezpieczyła zapasy corhydronu w hurtowniach, aptekach i magazynach. Wzywano pacjentów do oddawania leku, policjanci chodzili po domach i rekwirowali specyfik. W szpitalach stosowano zamienniki. Spanikowani ludzie pytali, czy powinni się badać, bo kiedyś zażywali corhydron. Ówczesny premier Jarosław Kaczyński winą za aferę obarczył III RP. W czerwcu 2007 roku potwierdzono, że 75-latek z województwa świętokrzyskiego zmarł rok wcześniej w wyniku podania mu scoliny zamiast corhydronu. Sprawę wszczęła prokuratura w Lublinie, która w 2007 roku przekazała ją prokuraturze w Jeleniej Górze. - Nie jesteśmy w stanie określić, kiedy zakończymy śledztwo - mówi prokurator Niziołek. - To zależy m.in. od tego, czy i jakie wnioski dowodowe zgłoszą podejrzani.
Gazeta Wyborcza
Podziel się z innymi:
2010-12-16 19:28
› Marek Siatrak rezygnuje...
2025-08-01
komentarze: 24
› Country pod Śnieżką 2025
2025-08-14
komentarze: 1
› Spotkanie z ekspertem d...
2025-08-01
komentarze: 0
› Zatrzymali mężczyznę podejr...
2025-08-01
komentarze: 0
› Jechał na zakazie, wbre...
2025-08-01
komentarze: 0