Usługi:
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Kupię:
- KUPIĘ ANTYKI / STAROCIE - NAJLEPSZA OF... (2024.05.06)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.05.05)
Sprzedam:
- Drewnopodobne belki SUFITOWE NA WYMIA... (2024.05.04)
Sprzedam:
- Drewniany domek całoroczny letniskowy... (2024.05.03)
Kupię:
- Kupię ANTYKI za Gotówkę - Zadzwoń - Dojeżdżam... (2024.05.01)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.28)
Sprzedam:
- Rolety rzymskie z trwałych tkanin akr... (2024.04.28)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.26)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione ostatnu ... (2024.04.26)
Sprzedam:
- Własna działalność rekreacyjna na plaży... (2024.04.25)

Dodaj ogłoszenie Przeglądaj ogłoszenia Regulamin

Wspaniałe przebudzenie Jelfy!

Walka o utrzymanie trwa nadal! To pierwsze słowa jakie cisną się na usta po obejrzeniu meczu Jelfy Jelenia Góra ze Zgodą Ruda Śląska. Dzisiaj w hali MOS przy ulicy Złotniczej witaminki po znakomitym meczu pokonały tę czołową ekipę Ekstraklasy 33-28!
Niedzielne spotkanie było popisem Anity Augustyniak, która rzuciła 13 goli pomimo, iż przez większą część meczu była indywidualnie kryta. Na jej efektowny dorobek złożyło się też kilka rzutów karnych, które jeleniogórska snajperka wykonywała w tym meczu bezbłędnie!
Mecz rozpoczął się po myśli gospodyń, które po golach Marty Gęgi, Doroty Czekaj, Anity Augustyniak i Eweliny Przygodzkiej objęły prowadzenie 4-1! Przewaga mogła być jeszcze większa, ale Mirela Kaczyńska zmarnowała rzut karny. Niestety, po dobrym okresie gry jeleniogórzanki zaczęły grać słabiej co wykorzystały ślązaczki obejmując prowadzenie, które utrzymywały do stanu 9-10. Wtedy, jednak Augustyniak doprowadziła do remisu 10-10, a po chwili po golach Przygodzkiej i Kaczyńskiej Jelfa prowadziła dwiema bramkami. Do przerwy nasze panie zdołały powiększyć tę przewagę o jeszcze jedno oczko i po końcowej syrenie na tablicy widniał wynik 16-13.
Zaskoczeni takim obrotem wydarzeń fani, nie mogli doczekać się następnych trzydziestu minut, które miały rozstrzygnąć o losach meczu. Początek II połowy to kapitalna gra Jelfy i trzy kolejne gole Czekaj, Kaczyńskiej i Augustyniak dające prowadzenie 19-13! Mijały kolejne na minuty, a kibice przecierali oczy ze zdziwienia, bo nadal stroną dyktującą warunki na boisku był zespół z Jeleniej Góry! Tym razem witaminki świetnie wytrzymały mecze kondycyjnie i na kilka minut przed końcem prowadziły 31-24. Tak wysokiej przewagi nie udało się utrzymać, nie mniej jednak zwycięstwo 33-28 jest wspaniałym sukcesem, który przywrócił wiarę w utrzymanie w Ekstraklasie zawodniczkom i kibicom!
Niestety swój mecz wygrały też piłkarki Startu Elbląg. Elblążanki po zaciętym meczu pokonały Sośnicę Gliwice 29-26 i mają już na swoim koncie 10 punktów. Jelfa ma tych punktów 8 i nadal zajmuje 11 pozycję w tabeli. W następnej kolejce jeleniogórzanki zagrają w Katowicach z AZS-em i jeśli wygrają wyprzedzą zespół z Elbląga!

Gole dla Jelfy: Anita Augustyniak - 13, Marta Oreszczuk - 4, Dorota Czekaj - 4, Izabela Rózga - 4, Marzena Buchcic - 3, Mirela Kaczyńska - 2, Ewelina Przygodzka - 1, Anna Dyba - 1, Marta Gęga - 1.

Piotr Kuban
foto: Damian Milko

Podziel się z innymi:

• facebook
• twitter