Usługi:
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.28)
Sprzedam:
- Rolety rzymskie z trwałych tkanin akr... (2024.04.28)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.26)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione ostatnu ... (2024.04.26)
Sprzedam:
- Własna działalność rekreacyjna na plaży... (2024.04.25)
Kupię:
- Kupię ANTYKI / STAROCIE / DZIEŁA SZTUKI... (2024.04.19)
Nieruchomość: do wynajęcia:
- Kawalerka do wynajęcia (2024.04.17)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.16)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.14)
Różne:
- serwis okien i drzwi (2024.04.14)

Dodaj ogłoszenie Przeglądaj ogłoszenia Regulamin

Trwa zwycięska passa Sudetów!

Po raz drugi z rzędu koszykarze jeleniogórskich Sudetów zwyciężyli w meczu II ligi. Tydzień temu podopieczni pokonali rezerwy Stali Ostrów, dzisiaj ich ofiarą padły rezerwy wrocławskiego Śląska.

Dzisiejszy mecz był praktycznie bez historii. Od pierwszych minut wydarzenia na boisku zdominowali gospodarze, którzy dzięki agresywnemu presingowi i szybkim kontrom wygrali I kwartę 20-8. Podobny przebieg miała II ćwiartka, czego efektem było powiększenie przewagi przed przerwą o 9 punktów.
W II połowie mecz się wyrównał, głównie za sprawą naszych zawodników, którzy zaczęli popełniać proste błędy. Niestety popsuł się też obraz gry w czym duży udział miała para sędziowska. Bartłomiej Wojdak i Szymon Giza w II części spotkania pogubili się całkowicie, sypali dziwnymi przewinieniami technicznymi, które głównie krzywdziły Sudety. Bardzo poirytowany ich postawą był trener Andrzej Radziwanowski pomimo, iż jego drużyna wysoko wygrała swój mecz. Zapytany o ocenę spotkania coach jeleniogórzan powiedział: - W I połowie nie było źle, robiliśmy z nimi co chcieliśmy. Osobna historia to II połówka, mieliśmy już pond 30 punktów przewagi, a przez naszą niefrasobliwość zredukowaliśmy ją do 20, ale obym tylko miał takie zmartwienia.
Podsumowując spotkanie nie można zapomnieć o występie Krzysztofa Samca, który po raz pierwszy w tym sezonie zagrał w hali przy Sudeckiej. Tydzień temu Krzysiek rzucił 10 punktów w Ostrowie, dzisiaj był już wiodącą postacią na parkiecie z dorobkiem 17 punktów. Więcej od niego na swoim koncie zanotował tylko Maciej Miłoń rzucając 26 oczek.

Punkty dla Sudetów: Maciej Miłoń - 26, Krzysztof Samiec - 17, Roman Czopik - 13, Bartłomiej Kiciński - 10, Piotr Kozyra -10, Grzegorz Grygorcewicz - 6, Maciej Ciesielski - 3.

Piotr Kuban

Podziel się z innymi:

• facebook
• twitter