CO
136.12
mg/m3
O3
111.39
ug/m3
PM10
7.89
ug/m3
PM2.5
4.73
ug/m3
Pogoda w Jeleniej Górze
zachmurzenie duże
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.26)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione ostatnu ... (2024.04.26)
Sprzedam:
- Własna działalność rekreacyjna na plaży... (2024.04.25)
Kupię:
- Kupię ANTYKI / STAROCIE / DZIEŁA SZTUKI... (2024.04.19)
Nieruchomość: do wynajęcia:
- Kawalerka do wynajęcia (2024.04.17)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.16)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.14)
Różne:
- serwis okien i drzwi (2024.04.14)
Różne:
- Lamele sufitowe na wymiar, imitacja d... (2024.04.13)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.11)
- lzs:
› Zestaw par 21. kolejki A klasy
2024.04.26 19:31
- Kibic:
› Zestaw par 21. kolejki A klasy
2024.04.26 19:07
- lzs:
› Zestaw par 21. kolejki A klasy
2024.04.26 18:33
- ksk:
› Zestaw par 27. kolejki 3. ligi, grupa 3
2024.04.26 18:28
- haha:
› Zestaw par 26. kolejki 4. ligi dolnośląskiej
2024.04.26 17:46
dolar amerykański | 1 USD | 4.0245 | |
euro | 1 EUR | 4.3225 | |
frank szwajcarski | 1 CHF | 4.4145 | |
funt szterling | 1 GBP | 5.0414 | |
korona czeska | 1 CZK | 0.1719 |
Ilość: |
Przelicznik: 0 PLN |
Wywiad z Anitą Augustyniak - piłkarką Jelfy
W poprzednim roku świętowała z Vitaralem zdobycie medalu. Teraz walczy o utrzymanie w ekstraklasie i szansę w osiągnięciu tego celu widzi w grze zespołowej.Grzegorz Bereziuk(Słowo Sportowe): Ciężko po wywalczeniu medalu było pani przyjąć wiadomość, że w kolejnym sezonie klub będzie walczył o utrzymanie?
Anita Augustyniak: - Taki niestety jest sport i musiałam się z tym szybko pogodzić. Bez względu na to czy zespół walczy o medal, czy o ligowy byt na parkiecie daję z siebie wszystko. Wcześniej będąc juniorką Słupii Słupsk zdobyłam kilkanaście złotych medali. Z tym zespołem zdobyłam też puchar Europy do lat 18 oraz dwukrotnie wywalczyłam awans do ekstraklasy. Jako seniorka z Piotrcovią wywalczyłam srebro, a z Vitaralem brąz. Będąc na podium cieszyłam się ze zdobycia medali. Teraz moim celem jest utrzymać się z Vitaralem w ekstraklasie. Wierzę, że się uda i będzie to powód do satysfakcji.
Trener w stosunku do pani jest bardziej wymagający?
- Wszystkie zawodniczki przez trenera są traktowane jednakowo i każda musi pokazywać się z najlepszej strony. Nasza siła musi tkwić jednak w całej drużynie. Tylko dzięki temu będziemy w stanie zająć miejsce w strefie dającej pozostanie w lidze.
Jest pani bardzo skuteczna w wykonywaniu rzutów karnych.
- Nie mam na to specjalnej metody. Na treningach prezentuję równą formę i trener jako pierwszą wyznaczył mnie do wykonywania tego elementu. Staram się go nie zawodzić.
Jak Vitaral przygotowywał się do drugiej rundy rozgrywek?
- Przerwę w rozgrywkach wykorzystałyśmy na ciężkie treningi. Ćwiczyłyśmy w hali i na siłowni, co powinno przynieść efekt w meczach rewanżowych. Okazję do odpoczynku miałyśmy tylko na czas Świąt.
Macie na swoim koncie 6 punktów. Stać zespół na powiększenie tego dorobku?
- Przy odrobinie szczęścia mogłyśmy być bogatsze o kilka punktów. Na własne życzenie przegrałyśmy u siebie z Sośnicą i w Kielcach. Wyciągnęłyśmy wnioski i wierzę, że w drugiej rundzie powiększymy swój dorobek.
W sobotę zagracie z Piotrcovią, którą prowadzi były trener Vitaralu Roman Jezierski. W jego zespole są też Agata Wypych i Justyna Alberciak, z którymi wywalczyła pani medal. Szykujecie się specjalnie do tego pojedynku?
- Do każdego meczu podchodzimy tak samo. Trener Jezierski będzie miał ułatwione zadanie, gdyż zna nas praktycznie na wylot. Wie co każda zawodniczka potrafi. Ma do dyspozycji doświadczony zespół i ciężko będzie go zaskoczyć. Nie zamierzamy jednak poddać się bez walki.
Jak rozpoczęła się pani przygoda z szczypiorniakiem?
- Początkowo nie byłam chętna do uprawiania sportu. Mojemu ojcu jednak bardzo zależało, abym została piłkarką ręczną. Teraz jestem mu za to bardzo wdzięczna. W czwartej klasie szkoły podstawowej wysłał mnie na obóz sportowy, gdzie polubiłam tą dyscyplinę.
Reprezentacja kraju zawiodła na mistrzostwach świata. Widziałaby w niej pani miejsce dla siebie?
- To dla mnie temat zamknięty. Po drugiej operacji kolana postanowiłam zrezygnować z gry w reprezentacji. To duży uszczerbek na zdrowiu i doszłam do wniosku, że kadra jest dla mnie zbyt dużym obciążeniem.
Jak spędziła pani Święta i bawiła się w Sylwestra?
- Święta spędziłam z rodziną w Słupsku. Było bardzo sympatycznie, ponieważ najbliższych nie widziałam pół roku. Nowy rok z kolei przywitałam ze znajomymi w Jeleniej Górze.
foto: Grzegorz Bereziuk (Słowo Sportowe)
Wywiad prezentujemy za zgodą autora i dzięki uprzejmości Słowa Sportowego.
Podziel się z innymi:
2006-01-04 19:48
› Wyniki i tabele po 19. ...
2024-04-06
komentarze: 124
› Zestaw par 18. kolejki ...
2024-04-02
komentarze: 22
› Zestaw par 19. kolejki ...
2024-04-08
komentarze: 24
› Zestaw par 19. kolejki ...
2024-04-02
komentarze: 17
› Wyniki i tabele po 19. ...
2024-04-12
komentarze: 192