Usługi:
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione,uszka z borowik... (2024.11.21)
Sprzedam:
- ORKIESTRA-DJ (2024.11.20)
Sprzedam:
- Wełna mineralna knauf gr 100mm (2024.11.20)
Sprzedam:
- Uszka premium duże z borowikami 100sz... (2024.11.19)
Różne:
- Oddam sofe (2024.11.18)
Sprzedam:
- Poerogi 100szt+30 uszek gratis (2024.11.17)
Kupię:
- SKUP ANTYKÓW – KUPIĘ Antyki ̵... (2024.11.17)
Sprzedam:
- Uszka z Borowikami większe 100szt+30 gr... (2024.11.16)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione bezglute... (2024.11.14)
Nieruchomość: kupię:
- Kupię udział w nieruchomości (w całej P... (2024.11.14)

Dodaj ogłoszenie Przeglądaj ogłoszenia Regulamin

"Romeo i Julia" - premiera na deskach Teatru Jeleniogórskiego

William Shakespeare
Romeo i Julia
(Romeo and Juliet)
przekład: Stanisław Barańczak

reżyseria: Krzysztof Rekowski
scenografia i kostiumy: Maciej Chojnacki
muzyka: Borys Somerschaf
przygotowanie i układy walk: Maciej Maciejewski

premiera 13 maja 2006 na Dużej Scenie

OBSADA:ROMEO-Jakub Giel, JULIA - Justyna Bartoszewicz (gościnnie), PAN CAPULETTI - Tadeusz Wnuk, PANI CAPULETTI - Lidia Schneider, PAN MONTECCHI - Jacek Paruszyński, PANI MONTECCHI - Iwona Lach, OJCIEC LAURENTY - Piotr Konieczyński, MARTA - Krystyna Dmochowska, BENVOLIO - Grzegorz Cinkowski, MERKUCJO - Jacek Grondowy, PARYS - Sebastian Świerszcz (gościnnie), TYBALT - Marcin Tomczak (gościnnie), KSIĄŻĘ ESKALUS - Kazimierz Krzaczkowski, SAMSON - Andrzej Kępiński, GRZEGORZ- Robert Dudzik, APTEKARZ PIOTR ABRAHAM - Bogusław Siwko

Shakespeare, działając w teatrze publicznym, odwiedzanym przez cały Londyn, był kimś, kogo dzisiaj nazwalibyśmy twórcą masowym. Nawet wtedy, gdy opowiadał o wydarzeniach historycznych (kroniki królewskie) albo umieszczał akcję swoich dramatów w dalekich krajach, na baśniowych wyspach i w zaczarowanych lasach, jego historie brzmiały dla widza żywo i aktualnie. Jego dramaty, od jakichś dwóch wieków zamknięte w kanonie kultury wysokiej, w tamtych czasach nie były niczym elitarnym, trafiały do każdego widza: bez względu na wiek i wykształcenie. Wybitny angielski poeta Wystan Hugh Auden pisał: "Być może największą wartością dramatu szekspirowskiego jest to, iż wszystko, co widz zobaczy na scenie, sprawia, że ostatecznie odkrywa siebie." Siebie i otaczającą go rzeczywistość, należałoby dodać.
Największy polski znawca Shakespeare'a, Jan Kott twierdził, że nowatorskie spektakle szekspirowskie często stają się "nie tylko odnowieniem Shakespeare'a, nie tylko Shakespeare'm współczesnym, ale odnowieniem teatru, teatrem współczesnym." "Dialog Shakespeare'a z tradycją i współczesnością" nieprzerwanie toczy się na światowych scenach. Po raz pierwszy od 10 lat (od czasu "Miarki za miarkę" w reżyserii Krzysztofa Pankiewicza) podejmie go nasz teatr.
Zapisana w 1595 roku miłosna historia z Werony, jako jedna z niewielu stworzonych przez Shakespeare'a aż tak mocno zadomowiła się w zbiorowej świadomości i w pop-kulturze. Istnieje w najróżniejszych wersjach: od hollywoodzkiej po turystyczno-sentymentalną. W naszym przedstawieniu zyskuje świeże, zaskakujące sensy. Spektakl Teatr Jeleniogórskiego stawia nowe pytania, wypróbowuje nowoczesne środki teatralne i udowadnia jeszcze raz uniwersalność i aktualność dramatu Shakespeare'a.
Reżyser Krzysztof Rekowski (nagrodzony za jeleniogórskie "Dialogi o zwierzętach" na XI Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Łodzi) ubiera klasyczny dramat we współczesny kostium. W jego wersji dwa skłócone rody to przedstawiciele dwóch konkurencyjnych firm, pracujących w tym samym biurowcu. Czyniąc Shakespeare'a nadzwyczaj bliskim dzisiejszej widowni, reżyser podąża jednak wiernie za szekspirowskimi znaczeniami, subtelnym rysunkiem postaci i wnikliwym rozpoznaniem mechanizmów miłości, walki o dominację i władzy. Kunsztowny, wieloznaczny i dowcipny tekst Shakespeare'a jest partyturą dla nasyconych prawdziwymi emocjami dialogów. Jego świat, przeniesiony w naszą współczesność odkrywa zarówno jej nowe oblicze, jak i bogactwo sensów szekspirowskiego dramatu.
Scenografia zagarnia całą przestrzeń teatru, wychodzi ze sceny, rozprzestrzenia się na widownię. Twórcy wykorzystują projekcje multimedialne i widowiskowe walki.
Podobno rody Capulettich (Capello) i Montecchich rzeczywiście istniały w średniowiecznej Weronie. Czy wymarły? A może żyją i dzisiaj: pod innymi nazwiskami, używając innej broni, mówiąc innymi językami, mając inne powody do waśni, ale rozstrzygając swoje absurdalne konflikty równie bezmyślnie? Ich nowe wcielenia poznamy już niebawem.

treść i foto: Teatr Jeleniogórski
Na zdjęciu Justyna Bartoszewicz, która wciela się na scenie w postać Julii

Ceny biletów:
normalny 25 zł
ulgowy 16 zł

Na spektakl we wtorek 16.05.2006 na godz. 18:00 (premiera studencka) cena biletu studenckiego tylko 6zł!

Premierze "Romea i Julii" towarzyszył wernisaż ostatnich prac Lewana Mantidze (gruziński artysta plastyk od lat pracujący w Teatrze Jeleniogórskim). Wystawa jest czynna w Kawiarni Literackiej w teatrze.

Podziel się z innymi:

• facebook
• twitter