Usługi:
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Sprzedam:
- Uszka z borowikami oferta black friday (2024.11.28)
Nieruchomość: sprzedam:
- Ogrodek dzialkowy na Dzialkowicza (2024.11.28)
Sprzedam:
- Uszka z Borowikami black friday petar... (2024.11.27)
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione 100szt+30 uszek... (2024.11.26)
Dam pracę:
- Praca w Niemczech dla cieśli (2024.11.26)
Kupię:
- Profesjonalny Skup Uszkodzonych i Pow... (2024.11.26)
Kupię:
- KUPIĘ ANTYKI - 603 567 304 - SZYBKI KO... (2024.11.25)
Sprzedam:
- Pierogi świąteczne,uszka z borowikami... (2024.11.24)
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione,uszka z borowik... (2024.11.21)
Sprzedam:
- ORKIESTRA-DJ (2024.11.20)

Dodaj ogłoszenie Przeglądaj ogłoszenia Regulamin

Prowokacja dziennikarska JG24 i Nowin Jeleniogórskich

Grzegorz Kruk nie będzie w tym sezonie zawodnikiem Sudetów, a koszykarki Frisco Sika Brno nie odwiedzą latem Jeleniej Góry. Informacje te wymagają wyjaśnienia już na wstępie, by nie wprowadzać dalej zamętu wśród czytelników JG24.pl, kibiców i... dziennikarzy sportowych portalu Jelonka.com. Otóż wiadomości o rzekomym powrocie do stolicy Karkonoszy byłego gracza Sudetów i wizycie pod Śnieżką koszykarskiego mistrza Czech zrodziły się tylko i wyłącznie w naszych głowach oraz głowach dziennikarzy Nowin Jeleniogórskich, a wypuszczenie ich w eter było prowokacją dziennikarską. Czym kierowali się dziennikarze Nowin Jeleniogórskich decydując się na taki krok? Zapewne wyjaśnią to sami na łamach swojej gazety i portalu internetowego NJ24.pl, mi nie wypada wchodzić w ich kompetencje. Poniżej wyjaśnię natomiast nasze powody takiego postępowania.
Portal JG24 istnieje już blisko pięć lat, od początku naszej działalności staramy się informować Was na bieżąco o tym, co dzieje się na wszystkich płaszczyznach życia naszego miasta. Wychodzi nam to różnie, raz lepiej, raz gorzej, naprawdę świadomi jesteśmy mankamentów naszego portalu i zdajemy sobie sprawę, iż w wielu dziedzinach mogłoby być znacznie lepiej. Być może zabrzmi to nieskromnie, jednego jednak jesteśmy pewni - znamy się na lokalnym sporcie, wiemy jak o nim szybko i wiarygodnie informować, co więcej czerpiemy z tego przyjemność i satysfakcję, gdyż sami na co dzień jesteśmy kibicami jeleniogórskich klubów sportowych i żyjemy ich problemami oraz cieszymy się z ich sukcesów. Obracając się w kręgach ludzi sportu, nie jeden raz zdarzało nam się usłyszeć słowa pochwały na temat tego, co robimy, co tylko utwierdza nas w przekonaniu, iż w naszym wypadku postawienie na sport było strzałem w dziesiątkę. Niestety rozmawiając o naszej pracy równie często poruszacie temat, który dotyczy jej tylko pośrednio, a okoliczności takiej rozmowy są dla nas znacznie mniej przyjemne, gdyż dotyczą kwestii wykorzystywania bez naszej zgody wysiłku, jaki wkładamy w rozwój działu sportowego JG24.pl...
Otóż praktycznie od samego początku naszej działalności trudno było nam się oprzeć wrażeniu, iż wiadomości sportowe na portalu JG24.pl w równym stopniu interesują naszych czytelników jak i redakcję sportową portalu Jelonka.com. Dziwnym zbiegiem okoliczności wielokrotnie na łamach tego popularnego internetowego portalu jeleniogórskiego mieliśmy okazję przeczytać wiadomości, które uzyskaliśmy tylko sobie wiadomymi kanałami. Z czasem doszło też do tego, iż osoby piszące tam o sporcie przelewały od nas na swoje łamy nawet powszechnie dostępne informacje, które można było zdobyć nie wstając od monitora. Jakby tego było mało w kolumnach sportowych Jelonki nie raz mieliśmy okazję zobaczyć nie tylko informacje przez nas zdobyte, ale również pochodzące z JG24.pl całe artykuły lub ich duże fragmenty, w których zamienione zostało jedno, dwa zdania lub kilka słów. Oczywiście powyższe zdarzenia nie byłby problemem, gdyby podawano JG24.pl jako źródło informacji i autora publikacji w przypadku zagarnięcia całych tekstów. Niestety nic takiego nie miało nigdy miejsca.
Początkowo opisane powyżej zdarzenia zarówno ja, jak i moi współpracownicy zbagatelizowaliśmy licząc, że redakcja sportowa Jelonki zaprzestanie tych praktyk i problem sam się rozwiąże. Byliśmy w błędzie, a z biegiem czasu można było odnieść wrażenie, iż jest coraz gorzej. Wspomniany problem przestał być zauważany tylko przez nas, coraz głośniej w rozmowach z nami mówili o tym nasi czytelnicy, kibice, osoby z lokalnego środowiska sportowego oraz dziennikarze praktycznie wszystkich lokalnych mediów, z którymi mieliśmy okazję się spotykać przy okazji imprez sportowych i wielokrotnie na ten temat rozmawiać. Presja wywierana przez nich była duża, a pytania typu: "Dlaczego z tym nic nie zrobisz?", "Jak możesz pozwalać na taką bezkarność?", stały się praktycznie normą. Starałem się tłumaczyć, iż wolę mieć święty spokój niż tracić czas i energię na między redakcyjne połajanki, jednak argumentacja ta zupełnie nie przemawiała do moich kolegów, którzy sami żyją z dziennikarskiego fachu i znakomicie potrafią wczuć się w sytuację, gdy to co zrobią jest wykorzystywane bez ich zgody.
Pierwotnie ten tekst miał powstać w okresie wakacyjnym 2009 roku, gdy okazało się, że w przeciągu kilku dni trzy moje teksty o tematyce piłkarskiej zostały splagiatowane na portalu Jelonka.com. W tym samym czasie redakcja sportowa Jelonki dokonała umieszczenia na swojej stronie artykułu Nowin Jeleniogórskich o koszykarkach Finepharm Karkonosze, autorstwa Mateusza Banaszaka. Spotkało się to z natychmiastową reakcją poszkodowanej redakcji i na łamach Jelonki ukazały się przeprosiny za ten postępek. Ja również rozważałem podążenie podobną drogą, jednak uznałem, że nauczka od NJ zakończy ten proceder i oszczędzę kolejnych nieprzyjemności ludziom z Jelonki. Jak się okazało myliłem się i nie chodzi mi o plagiaty tekstów, bo te nie zdarzały się tak często, bardziej istotne było notoryczne wykorzystywanie naszych informacji do swoich celów.
Przez ostatnie kilka miesięcy uważniej przyglądaliśmy się działaniom redakcji sportowej Jelonki. W kilkunastu przypadkach wyrywkowo, po ukazaniu się tam newsów, które jak sądzimy powstały po przeczytaniu tekstów na JG24.pl, dzwoniliśmy do naszych rozmówców celem zapytania czy udzielali podobnych informacji dziennikarzom sportowym Jelonki. Za każdym razem odpowiedź była taka sama: - Nie, nie udzielałem żadnych informacji na ten temat dziennikarzom z tego portalu. Kres naszej wytrzymałości nastąpił na przełomie roku w grudniu, gdy Jelonka bez zgody autora umieściła treści znajdujące się w artykule Grzegorza Kędziory na temat imprezy mikołajkowej na basenie w SP 11. Irytację powiększa fakt wykorzystania kilku kolejnych informacji przez nas podanych. Jedną z nich był news z 9 stycznia 2010r. o powrocie do Sudetów Jakuba Czecha. Informację tę przekazał nam późnym wieczorem tego dnia prezes Sudetów Waldemar Woźniak, a my opublikowaliśmy ją o godzinie 23:17. Niewiele później podobne info ukazało się na portalu NJ24.pl, gdzie jak poinformowali nas koledzy z Nowin Jeleniogórskich informacji udzielił trener Ireneusz Taraszkiewicz. Następnego dnia rano wiadomość o transferze popularnego Czesia znalazła się również na Jelonce, co nas bynajmniej nie zdziwiło, bo w redakcyjnym totku nie pierwszy już raz obstawialiśmy ile godzin minie nim gorąca informacja od nas tam się znajdzie. Aby pozbyć się jakichkolwiek wątpliwości odnośnie źródła pozyskania tej wiadomości przez Jelonkę, wykonałem telefony do prezesa klubu Waldemara Woźniaka, dyrektora Leszka Oleksego, trenera Ireneusza Taraszkiewicza i II trenera Artura Czekańskiego. Odpowiedź znałem z góry, a brzmiała: - Nie przekazywałem żadnych wiadomości na temat tego transferu dziennikarzom z Jelonki. To samo powiedział mi sam Jakub Czech, z którym miałem okazję rozmawiać przy okazji treningu przed meczem z AZS Politechniką Warszawską.
Omawiając ten temat na forum naszej redakcji zadecydowaliśmy, iż dłużej taki stan rzeczy trwać już nie może oraz podjęliśmy kroki, który udowodnią nasze przypuszczenia, co do praktyk nie fair redakcji sportowej Jelonki. I tak w środę 13 stycznia 2010r. poinformowaliśmy, iż piłkarki ręczne pokonały w Niemczech zespół miejscowej ligi regionalnej. Zgodnie z przewidywaniami news ten już od rana widniał w dziale sportowym Jelonki. Podobnie jak w przypadku Sudetów zadzwoniłem do Niemiec, by potwierdzić swoje przypuszczenia u przedstawicieli KPR-u. Tak jak się spodziewałem informacji Jelonce nie udzielił prezes Andrzej Buklarewicz, nie zrobili tego także: wiceprezes Michał Matuszewski, trener Zdzisław Wąs, II trener Dila Samadowa, ani żadna z zawodniczek. Telefony do Niemiec wykonałem w zasadzie proforma, bo już wcześniej miałem pewność, iż źródłem newsa na Jelonce jest tekst Grzegorza Kędziory, gdyż w legendzie meczu popełniliśmy celowo tzw. "czeski błąd" przypisując gospodyniom dorobek KPR-u i na odwrót.
Fortel z wynikiem zachęcił nas do poszerzenia naszych działań, w które wtajemniczyliśmy dziennikarzy Nowin Jeleniogórskich, mających własne powody, by przystać na taką akcję. Wspólnie zadecydowaliśmy, iż opublikujemy dwa fikcyjne newsy, licząc, iż przynajmniej w jednym przypadku haczyk zostanie połknięty. Jak się okazało nie myliliśmy się, a efekt naszych działań przyszedł zaledwie po nieco ponad trzech godzinach, gdy w piątek 15 stycznia 2010r. na portalu Jelonka.com został opublikowany tekst "Trudna przeprawa Sudetów", którego głównym tematem był rzekomy transfer Grzegorza Kruka. Jakby tego było mało informacja ta została wykorzystana przez portal Jelonka.com po raz drugi w tekście "Pokonać Warszawę!" opublikowanym we wtorek 19 stycznia 2010 r..
Co prawda ku naszemu zdziwieniu drugi z tekstów, tyczący się przyjazdu do Jeleniej Góry koszykarek Frisco Sika Brno nie posłużył za kanwę newsa na Jelonce, ale udała się trzecia i zarazem ostatnia, nasza wspólna prowokacja. W zapowiedzi zestawów par VIII i IX kolejki II ligi JLF dokonaliśmy trzech literówek i wszystkie one w komplecie znalazły się w zapowiedzi tego wydarzenia na Jelonce. Cóż można tu więcej dodać...
By uzmysłowić skalę nieuprawnionego czerpania informacji z naszego portalu posłużę się jeszcze kuriozalnym przykładem, skopiowania naszych wiadomości, które przez organizatora zawodów zostały wysłane również do redakcji sportowej Jelonki. Wiem o tym, bo mail był zaadresowany wspólnie do Jelonki, Nowin Jeleniogórskich i JG24.pl, a jego treścią było zestawienie wyników VIII kolejki II ligi JLF. Organizatorzy imprez sportowych z reguły przekazują wiadomości mailem w plikach programu Word lub innych programów biurowych. Często, aby je umieścić trzeba dokonać podstawowego formatowania tekstu, poprawić przecinki, spacje, jak również i błędy rzeczowe, które się zdarzają. Przy okazji informacji z ligi JLF nam przygotowanie takiego tekstu zajmuje około 10 minut, jak widać w redakcji sportowej Jelonki nikt nie ma na to czasu...
Powyższe przykłady to efekt zaledwie kilku ostatnich dni, gdybyśmy bawili się w kotka i myszkę przez cały miniony rok to obawiam się, iż chcąc pokazać wszystkie zrzuty ekranów z tej akcji musielibyśmy wykupić dodatkowe miejsce na serwerze. Nie spodziewam się przeprosin od redakcji Jelonki - choć życie lubi czasem zaskakiwać - nie zamierzam też wytaczać spraw sądowych z tego tytułu. Chcę jedynie byście uszanowali naszą pracę i zaprzestali tego niecnego procederu raz na zawsze.
Na koniec chciałbym przeprosić wszystkich naszych czytelników, za to, że wprowadziliśmy Was w błąd podając dwie fikcyjne informacje. Zrobiliśmy to w dobrej wierze m.in. z szacunku do Was, bo sami często nas informowaliście o szeroko tutaj opisywanym problemie. Jak sądzę braku w kadrze Sudetów Grzegorza Kruka, nikt raczej nie będzie żałował, bo co tu dużo kryć, jest to bardzo przeciętny gracz i jestem przekonany, że wielu naszych młodych wychowanków z lepszym skutkiem będzie reprezentować barwy Sudetów, niż mógłby to robić "niedoszły" podopieczny Ireneusza Taraszkiewicza. Szkoda natomiast, iż Jeleniej Góry nie odwiedzi Frisko Sika Brno, ale kto wie czy tak dobry organizator i promotor koszykówki, jakim jest prezes Finepharm Karkonosze Jerzy Gadzimski nie sprowadzi nam kiedyś mistrza Czech do Jeleniej Góry.

Poniżej prezentujemy dokumentację naszych prowokacji i bezprawnie wykorzystanych tekstów w formie zrzutów ekranu.

Grzegorz Kruk ponownie w Sudetach

Foto 1: Fikcyjny artykuł na JG24.pl. - zobacz
Foto 2: Fikcyjny artykuł na NJ24.pl. - zobacz
Foto 3: Artykuł „Trudna przeprawa Sudetów” na Jelonka.com, w którym wykorzystano podaną przez nas wiadomość. - zobacz
Foto 4: Artykuł „Pokonać Warszawę!” na Jelonka.com, w którym po raz drugi wykorzystano podaną przez nas wiadomośc. - zobacz

Literówki w zapowiedzi VIII i IX kolejki JLF:

Foto 5: Zapowiedź VIII i ligi JLF na JG24.pl. W zestawie par VIII kolejki zamiast Maracana Piechowice celowo podaliśmy błędnie Marcana Piechowice, w zestawie IX kolejki zamiast Straż Pożarna celowo błędnie podaliśmy Straż Pożana oraz zamiast Dream Team celowo podaliśmy błędnie Drem Team. - zobacz
Foto 6: Zapowiedź VIII i IX kolejki JLF na NJ24.pl z celowo popełnionymi błędami jak wyżej. - zobacz
Foto 7: Zapowiedź VIII kolejki na Jelonka.com. - zobacz
Foto 8: Zapowiedź IX kolejki na Jelonka.com. - zobacz

Błędy w wyniku sparingu KPR Jelenia Góra:

Foto 9: Relacja z meczu HC Salzland – KPR Jelenia Góra, celowo podaliśmy wynik w stopce 41-32 dla HC Salzland, powinno być 32-41 dla KPR-u. - zobacz
Foto 10: Relacja z meczu HCS – KPR na Jelonka.com. - zobacz

Wyniki VIII kolejki II ligi JLF:

Foto 11: Tekst po sformatowaniu przez nas na JG24.pl. - zobacz
Foto 12: Tekst na Jelonka.com. - zobacz
Foto 13: Plik z wynikami przekazany nam przez organizatora. - zobacz

Plagiat artykułu „Lotnik rozpoczął przygotowania do nowego sezonu”

Foto 14: Tekst na JG24.pl. - zobacz
Foto 15: Tekst na Jelonka.com. - zobacz

Plagiat artykułu „Malina znów w Karkonoszach?”

Foto 16: Tekst na JG24.pl. - zobacz
Foto 17: Tekst na Jelonka.com. - zobacz

Plagiat artykułu „Orzeł Lubawka w okręgówce, będzie nowy terminarz”

Foto 18: Tekst na JG24.pl. - zobacz
Foto 19: Tekst na Jelonka.com. - zobacz

Plagiat artykułu „Mikołajki na basenie w SP nr 11”

Foto 20: Tekst na JG24.pl. - zobacz
Foto 21: Tekst na Jelonka.com. - zobacz

Ponieważ nie jesteśmy w stanie na bieżąco kontrolować „uwolnionych” komentarzy pod tym artykułem, zdecydowaliśmy się je wyłączyć z obawy o obraźliwe wpisy. Z emitowania komentarzy moderowanych zrezygnowaliśmy, gdyż nie chcemy by sądzono, iż publikujemy wpisy wygodne tylko dla nas.

Piotr Kuban
Foto: Jelonka.com (nr 3, 4, 7, 8, 10, 12, 15, 17, 19, 21), NJ24.pl (nr 2,6), JG24.pl (nr 1, 5, 9, 11, 14, 16, 18, 20)

Podziel się z innymi:

• facebook
• twitter