Usługi:
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Kupię:
- Skupuję ANTYKI / STAROCIE / DZIEŁA SZTU... (2025.09.12)
Sprzedam:
- Urodziny,animacje dla dzieci (2025.09.11)
Kupię:
- KUPIĘ ANTYKI / STAROCIE / DZIEŁA SZTUK... (2025.09.11)
Różne:
- Doświadczona opieka nad seniorem Jele... (2025.09.10)
Sprzedam:
- Byk rodeo (2025.09.09)
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione xl (2025.09.08)
Sprzedam:
- Animacje dla dzieci (2025.09.08)
Różne:
- Wypożyczalnia agregatów prądotwórczych o różne... (2025.09.07)
Kupię:
- KUPIĘ ANTYKI - NAJLEPSZE CENY - SKUP A... (2025.09.06)
Sprzedam:
- Pierogi xl (2025.09.06)

Dodaj ogłoszenie Przeglądaj ogłoszenia Regulamin

Nowy plac zabaw w centrum Jeleniej Góry

Nowy plac zabaw powstał w centrum Jeleniej Góry. Pojawiły się jednak obawy o toaletę, wartą ponad 200 tysięcy złotych.

Dopiero po wakacjach udało się otworzyć plac zabaw w Jeleniej Górze, który pochłonął prawie 3 miliony złotych. Większa część środków to fundusze unijne, a reszta pochodzi z budżetu obywatelskiego i miasta Jelenia Góra. Przy placu zabaw postawiono samoczyszczącą się toaletę. Mieszkańcy mają obawy, bo każdy będzie miał do niej dostęp:

- Mam nadzieję, że nie będzie śmierdziało.
- To może być użyteczne dla jakichś rodzin, które tu przyjadą z dziećmi, ale jeżeli to zostanie opanowane przez ludzi bezdomnych albo nocujących, to będzie wiecznie zanieczyszczone.
- Powinno być ukryte, a nie tak.

Obawy studzi prezydent Jeleniej Góry. Jerzy Łużniak informuje nas o powstaniu monitoringu z pięciu kamer:

- Ten plac będzie pod kontrolą i nie będzie - mam nadzieję - takich sytuacji, jakich byśmy sobie nie życzyli, czyli różnego rodzaju dewastacji.

W centrum miasta, na placu Kościuszki, oprócz odświeżenia placu zabaw posadzono nowe drzewa i kwiaty. Postawiono także kilkadziesiąt latarni i ławek. Zapytaliśmy najmłodszych i ich opiekunów, co im się spodobało:

- Drabinki, zjeżdżalnie, karuzela jeszcze.
- Nowe różne odświeżone zabawy, super też fajne pomoce dla dzieci, akurat już tam gdzieś się zainteresowały czy grą kółko i krzyżyk, czy alfabetem.

Prezydent Jerzy Łużniak tłumaczy, że remont musiał potrwać dłużej przez liczne konsultacje, bo plac jest pod ochroną konserwatora zabytków:

- Obrzeże fontanny jest zabytkowe, ale to, co było pod spodem, to był zwykły taki, nie do końca nawet dobrze wylany, beton. Tak samo to, co jest podłożem na placu zabaw, też było uzgadniane z panem konserwatorem.

prw.pl

Podziel się z innymi:

• facebook
• twitter

Redakcja JG24.PL nie ponosi odpowiedzialności za komentarze i ich treści. Opinie w nich zawarte nie są opiniami redakcji, tylko osób które je piszą. Jeżeli którykolwiek z komentarzy narusza netykietę lub Twoje dobre imię, zawiadom nas o tym.