Startuj z JG24.pl  
Praca Kowary Polityka prywatności Redakcja Kontakt
logowanie
wpisz swój login:
wpisz swoje hasło:
załóż konto
Monitoring jakości powietrza w Jeleniej Górze

NO2

5.30

ug/m3

O3

55.80

ug/m3

PM10

7.90

ug/m3

PM2.5

5.80

ug/m3

Dane pomiarowe dla stacji Jelenia Góra. Wartości zostały odczytane dnia 2025-10-10 o godzinie 16:00.

Pogoda w Jeleniej Górze

umiarkowane opady deszczu

11.6°C 1004 hPa 88%
Sportforever sklep sportowy Jelenia Góra
Ostatnie komentarze
Kursy walut (akt. 2025-10-22)
dolar amerykański dolar amerykański 1 USD 3.6591
euro euro 1 EUR 4.2438
frank szwajcarski frank szwajcarski 1 CHF 4.5963
funt szterling funt szterling 1 GBP 4.8746
korona czeska korona czeska 1 CZK 0.1746
Waluta:

Ilość:
Przelicznik:
0 PLN

Kilkudziesięcioletni buk celowo zabijany? Mieszkańcy nie mają wątpliwości

Czerwony buk z Piechowic, podobny do tego z Wojsławic, który został Drzewem Roku, jest celowo zabijany - uważają mieszkańcy. Drzewo rośnie koło pętli autobusowej na zakręcie drogi do osiedla Michałowice i przez lata było ozdobą miejscowości.

"Znalazło się na prywatnej działce, którą właściciel zasypał grubą i utwardzoną warstwą żużlu oraz ziemi i pozbawił korzenie dostępu do wody" - mówi mieszkanka Elżbieta Polańska. Burmistrz Piechowic, Jacek Kubielski powiedział Radiu Wrocław, że gmina wszczęła postępowanie. Biegli o przyczynach zamierania drzewa wypowiedzą się ostatecznie, kiedy buk wznowi wegetację. Mieszkańcy tymczasem uważają, że gmina nie powinna czekać.

"Dla mnie jest to niemożliwe, żeby prawo było takie, że gmina nie może nic zrobić, tylko czekać, aż to drzewo umrze i dopiero potem nałożyć karę. Bo jaki jest sens takiej kary? Tutaj nie chodzi o to, by ukarać właściciela. Celem jest uratowanie drzewa."

Przyrodnicy, którzy wspierają mieszkańców w obronie drzewa, przygotowali ekspertyzę dendrologiczną, z której wynika, że buk został pozbawiony dostępu do wody na skutek działań ludzi. "To było zdrowe drzewo, które bardzo dobrze sobie radziło w tym miejscu. Natomiast teraz jest celowo pozbawiane wody i próbuje się je doprowadzić do śmierci, a później się napisze, że jest martwe, niebezpieczne i później się je usunie, i nie ma problemu." - mówi Dariusz Kuś.

Burmistrz Piechowic Jacek Kubielski mówi, że koresponduje w tej sprawie z właścicielem, który jednak nie podjął żadnych działań w celu ratowania wielkiego drzewa. Samorząd prowadzi więc postępowanie administracyjne, którego efektem, jeśli drzewo umrze, może być nałożenie gigantycznych kar. W przypadku tego buka może to być około 100 tysięcy złotych.

Źródło: prw.pl

Podziel się z innymi:

2024-03-27 17:17

Przybornik
Najczęściej czytane

› Remont ul. Mickiewicza ... czas 2025-10-02
komentarze komentarze: 0


› Budowa strefy relaksu p... czas 2025-10-01
komentarze komentarze: 0


› Kolejny spór o drogę w powie... czas 2025-10-17
komentarze komentarze: 2


› Droga ekspresowa połącz... czas 2025-10-01
komentarze komentarze: 0


› Potrącenie pieszego na ... czas 2025-10-15
komentarze komentarze: 0