Startuj z JG24.pl  
Praca Kowary Polityka prywatności Redakcja Kontakt
logowanie
wpisz swój login:
wpisz swoje hasło:
załóż konto
Monitoring jakości powietrza w Jeleniej Górze

CO

1008.00

mg/m3

O3

4.80

ug/m3

PM10

57.00

ug/m3

PM2.5

53.00

ug/m3

Dane pomiarowe dla stacji Jelenia Góra. Wartości zostały odczytane dnia 2024-11-26 o godzinie 23:00.

Pogoda w Jeleniej Górze

zachmurzenie małe

3.62°C 1023 hPa 93%
Sportforever sklep sportowy Jelenia Góra
Ostatnie komentarze

- Cement:
Włókniarz Leśna mistrzem rudny jesiennej
czas 2024.11.26 22:19

- Halniak:
Podsumowanie rundy jesiennej w A-klasie, grupa 1
czas 2024.11.26 22:09

- Artem:
Włókniarz Leśna mistrzem rudny jesiennej
czas 2024.11.26 21:51

- efendi:
Podsumowanie rundy jesiennej w A-klasie, grupa 1
czas 2024.11.26 21:01

- Nieoficjalnie:
Łomnica górą, ale szacunek dla Gryfa za walkę
czas 2024.11.26 20:36

Kursy walut (akt. 2024-11-26)
dolar amerykański dolar amerykański 1 USD 4.1073
euro euro 1 EUR 4.3157
frank szwajcarski frank szwajcarski 1 CHF 4.6361
funt szterling funt szterling 1 GBP 5.1639
korona czeska korona czeska 1 CZK 0.1705
Waluta:

Ilość:
Przelicznik:
0 PLN

Coraz mniejszy strajk dolnośląskich lekarzy

Po czterech miesiącach strajku medycy z kilku dolnośląskich szpitali zawiesili protest. W najbliższych dniach Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy zdecyduje, co dalej.
Protest trwa od końca maja. Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że najtrudniejsza dla pacjentów była końcówka czerwca, gdy strajkowało aż 239 szpitali z 787 działających w całej Polsce. Lekarze odmawiali planowych przyjęć i operacji, nie leczyli w przyszpitalnych przychodniach specjalistycznych. Szpitale pracowały w systemie ostrodyżurowym, czyli pomagały pacjentom jedynie w sytuacjach zagrożenia życia.

W kolejnych tygodniach akcja protestacyjna słabła. Według opublikowanego ostatnio raportu liczba strajkujących placówek zmniejszyła się niemal o połowę, czyli do 128.

Na Dolnym Śląsku sytuacja także się poprawia. Ze strajku rezygnują kolejne szpitale i zamiast w 16, jak było w czerwcu, protest trwa jedynie w 12. W minionym tygodniu do normalnej pracy wrócili lekarze z wałbrzyskich szpitali: im. Batorego oraz im. Sokołowskiego. Spór zbiorowy pomiędzy związkiem i dyrekcją zawieszono i powołano specjalny zespół negocjacyjny, który ma przygotować nowe zasady wynagradzania. Jednocześnie lekarze wycofali złożone pod koniec czerwca wypowiedzenia. Do łóżek pacjentów i przychodni wracają także lekarze z Jeleniej Góry. Tutaj protest jedynie zawieszono na miesiąc, ale lekarze nie wycofali jeszcze wypowiedzeń. Z danych dolnośląskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia wynika, że jeleniogórski szpital najwięcej stracił na strajku i za leczenie w czerwcu dostanie prawie o 600 tys. zł mniej.

Protestować nie chcą już lekarze z Legnicy. Mówią, że strajk nie ma sensu, bo pieniędzy na podwyżki jak nie było, tak nie ma, a ich szpital, zadłużony na ponad 110 mln zł, pogrąża się coraz bardziej. Najbardziej zdeterminowani są pracownicy szpitala im. Jonstona w Lubinie. W piątek kolejna grupa medyków złożyła wymówienia. Jeśli związkowcy nie dojdą do porozumienia z dyrekcją szpitala, w październiku pozostanie w pracy jedna czwarta załogi.

We Wrocławiu, w porównaniu z czerwcem i lipcem, sytuacja prawie się nie zmieniła. Nadal strajkują lekarze ze szpitala przy ul. Grabiszyńskiej, Koszarowej, Traugutta, Warszawskiej i Kasprowicza. W żadnej z tych placówek lekarze nie składali wcześniej grupowych wypowiedzeń. Protest odwołano w szpitalu psychiatrycznym przy ul. Kraszewskiego. Akcja wyraźnie gaśnie w całym kraju i o tym będą rozmawiali w najbliższy piątek członkowie ogólnopolskiego komitetu strajkowego OZZL.

Przypomnijmy, że związkowcy domagają się głównie podwyżek - chcą, żeby lekarz po studiach zarabiał 5 tys. zł brutto, a specjalista 7,5 tys. zł - oraz szerokiej reformy całego systemu opieki zdrowotnej. Resort zdrowia odmówił, tłumacząc, że w tym roku lekarze dostali już 30-procentową podwyżkę i na kolejny wzrost wynagrodzenia brakuje w budżecie pieniędzy. Rząd i Narodowy Fundusz Zdrowia znaleźli jedynie dodatkowe 852 mln zł, ale pieniądze nie trafią bezpośrednio do kieszeni lekarzy, lecz będą przeznaczone na świadczenia opieki zdrowotnej. Najwięcej, bo ponad 60 procent tej kwoty, dostaną szpitale. Propozycja nie podoba się lekarzom. Narzekają, że będą musieli więcej pracować, żeby więcej zarobić.

Brak podwyżek z tzw. klucza oznacza, że ciężar negocjacji z protestującymi lekarzami spoczywa na dyrektorach szpitali.

Gazeta Wyborcza

Podziel się z innymi:

2007-08-20 15:21

Przybornik
Najczęściej czytane

› Wyniki i tabele po zale... czas 2024-11-16
komentarze komentarze: 44


› Zestaw par 14. kolejki ... czas 2024-11-05
komentarze komentarze: 50


› Zestaw par 13. kolejki ... czas 2024-11-05
komentarze komentarze: 16


› Zestaw par 16. kolejki ... czas 2024-11-05
komentarze komentarze: 18


› Zestaw par 13. kolejki ... czas 2024-11-05
komentarze komentarze: 8