Usługi:
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Różne:
- Okazja, Zamów zestaw 5 sztuk próbek imitacj... (2024.04.19)
Kupię:
- Kupię ANTYKI / STAROCIE / DZIEŁA SZTUKI... (2024.04.19)
Sprzedam:
- Belki styropianowe drewnopodobne od p... (2024.04.19)
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione przy zakupie 10... (2024.04.17)
Nieruchomość: do wynajęcia:
- Kawalerka do wynajęcia (2024.04.17)
Sprzedam:
- gra XXL o STRAŻY POŻARNEJ dla DZIECI ... (2024.04.17)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.16)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.14)
Różne:
- serwis okien i drzwi (2024.04.14)
Różne:
- Lamele sufitowe na wymiar, imitacja d... (2024.04.13)

Dodaj ogłoszenie Przeglądaj ogłoszenia Regulamin

Olimpia w III lidze!

Olimpia Kowary na dwie kolejki przed końcem zapewniła sobie awans do reformowanej, liczącej cztery grupy III ligi. Dzisiaj na stadionie w Ząbkowicach Śląskich podopieczni trenera Adriana Szczurka zasłużenie pokonali Orła 2-0 i po ostatnim gwizdku sędziego wraz ze swoimi fanami fetowali sukces.
Mecz mógł się rozpocząć po myśli gospodarzy, ale Hubertowi Górskiemu zabrakło zimnej krwi, aby z bliska pokonać Ołeksija Kazakova. Po chwili gorąco było pod bramką miejscowych. Strzelał Damian Marciniak, dobijał Damian Chajewski, w obu przypadkach na posterunku był Grzegorz Czarnecki. W 15-ej minucie bramkarz Orła końcami palców przeniósł piłkę nad poprzeczkę po mocnym uderzeniu Raivisa Vitolnieksa. Cztery minuty później był już bezradny, gdy Łotysz wykorzystał sprytne zgranie futbolówki od Sebastiana Szujewskiego i potężną bombą wpakował ją do bramki.
Radość kowarskich fanów jeszcze nie przygasła, gdy ząbkowiczanie stanęli przed szansą na wyrównanie. Po rzucie wolnym wykonywanym przez rywali piłkę ręką we własnym polu karnym zagrał Szujewski. Arbiter wskazał na wapno, jednak Krzysztof Czachor zawiódł swoich kolegów obijając słupek. Prowadzenie 1-0 biało - zieloni utrzymali do przerwy.
Chwilę po wznowieniu gry piłka po raz drugi zatrzepotała w sieci po akcji gości. Pechowym strzelcem był Mateusz Kraiński. Pechowym, bo asystent sędziego uznał, że kowarzanin znajdował się na pozycji spalonej i gol nie został uznany. Kolejne minuty upłynęły pod znakiem kontroli gości nad boiskowymi wydarzeniami. Od czasu do czasu ekipie trenera Arkadiusza Albrechta udawało się przeprowadzić kontrę, jednak defensywa Olimpii spisywała się bez zarzutu. Dwie minuty przed końcem meczu kowarscy kibice mogli odetchnąć z ulgą, bo Szujewski uderzeniem zza pola karnego zrzucił kamienie z ich serc i stało się jasne, że Orzeł mając dwa gole straty już nie zagrozi liderowi IV ligi dolnośląskiej.
Po ostatnim gwizdku sędziego na murawie zapanowała olbrzymia radość. W rękach zawodników Olimpii pojawiły się butelki szampana. Korki poszybowały w górę, a ich zawartość szybko opróżniono. Był czas na wspólne śpiewy z kibicami oraz pamiątkowe zdjęcia. Na rękach piłkarzy fruwali Adrian Szczurek oraz menadżer klubu Tomasz Dudziak. Awans do III ligi stał się faktem!
- Bardzo się cieszę z naszego osiągnięcia. Dążyliśmy do tego celu od czterech lat. Dzisiaj udało się go zrealizować i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy. To jest nasza chwila. Chwila radości i chwały Olimpii, chcemy się nią rozkoszować i spijać pianę z piwa, które naważyliśmy - mówił na gorąco po meczu Tomasz Dudziak. - Na uznanie zasłużyła cała drużyna oraz trenerzy Adrian Szczurek i Ołeksij Tiereszczenko - dodaje menadżer.

ORZEŁ ZĄBKOWICE ŚLĄSKIE - OLIMPIA KOWARY 0-2 (0-1)

Bramki: 0-1 Vitolnieks 19', 0-2 Szujewski 88'.
Żółte kartki: Olejarnik, Radziszewski, Fudali oraz D. Malarowski, Kraiński.
Sędziowali: Mateusz Maj jako główny oraz Jakub Krawczun i Krzysztof Musiałowski.
Widzów: 100.

ORZEŁ: Czarnecki - Moskal (27' Sobór), Olejarnik, Okrojek, Majewski (46' Fudali), Kuriata, Śleziak, Kuska, Radziszewski, Czachor, Górski.
OLIMPIA: Kazakov - Smoczyk, Bębenek, Chajewski, Kraiński, Baszak, D. Malarowski, Szujewski, Zatylny (85' M. Malarowski), Vitolnieks (79' Krupa), Marciniak (72' Kloczkowski).

Piotr Kuban
foto: Piotr Kuban

Podziel się z innymi:

• facebook
• twitter