Usługi:
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Sprzedam:
- Płyty warstwowe z wypełnieniem PIR or... (2024.05.16)
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione (2024.05.15)
Sprzedam:
- Na Wymiar!Belki dekoracyjne, maskowni... (2024.05.13)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.05.13)
Sprzedam:
- Sprzedam stól i krzesła (2024.05.10)
Sprzedam:
- Sprzedam fotele i ławę (2024.05.10)
Sprzedam:
- Sprzedam wersalkę (2024.05.10)
Kupię:
- SKUP ANTYKÓW – KUPIĘ Antyki ̵... (2024.05.10)
Sprzedam:
- Kolorowa piano party ,animacje,zabawa... (2024.05.09)
Różne:
- Zapraszamy do Nowoczesnego Centrum Ur... (2024.05.07)

Dodaj ogłoszenie Przeglądaj ogłoszenia Regulamin

Koniec sezonu dla KSW Spartakusa u17

Koszykarki KSW Spartakusa Jelenia Góra nie wykorzystały szansy jaka się wytworzyła na awans do fazy centralnej rozgrywek u17, bowiem przegrały barażowy dwumecz z MKS MOS Wrocław. Rywalki okazały się lepsze w obu spotkaniach, pierwsze w Jeleniej Górze wygrały 70-57, w drugim na swoim terenie triumfowały 79-64.
Przypomnijmy, że Spartakus sezon zasadniczy zakończył na miejscu 5 z dorobkiem 19 punktów w 14 meczach, bilans spotkań 5-9, małe punkty 825-922. Udział w barażu był możliwe, bo z fazy centralnej zrezygnował trzeci zespół ligi dolnośląsko - lubuskiej - KKS Siechnice. W tym momencie w miejsce KKS awans uzyskał Zastal Zielona Góra, a jeleniogórzanki o czwartą przepustkę zmierzyły się z szóstym MKS MOS. Zespół ten miał prawo zagrać w barażu ze względu na wypożyczenie jednej z zawodniczek do SMS-u. Ligę wygrał AZS AJP Gorzów Wielkopolski z kompletem zwycięstw, a druga była Ślęza Wrocław.

SAILMED KSW SPARTAKUS JELENIA GÓRA u17 - MKS MOS WROCŁAW u17 57-70 (10-22, 16-11, 12-20, 19-17)

KSW u17: Nejman - 2, Sala, Papierska, Kaleta - 28, A. Tomalak - 4, P. Tarnawska - 2, M. Niesobska - 5, Młodzińska, Kaławaj - 13, W. Niesobska - 3, E. Tomalak.

Trener: Rafał Niesobski.

MKS: Dec, Brzezińska, Wowra - 20, Olszowa - 11, Szymańska, Ostrowska, Walczak - 4, P. Łukasik, M. Łukasik - 6, Golema - 12, Góral - 5, Światek - 12.

Trener: Piotr Nizioł.

Sędziowali: Kamil Chrustowski i Michał Lisiecki.

Piotr Kuban
foto: Piotr Kuban

Podziel się z innymi:

• facebook
• twitter