Startuj z JG24.pl  
Praca Kowary Polityka prywatności Redakcja Kontakt
logowanie
wpisz swój login:
wpisz swoje hasło:
załóż konto
Monitoring jakości powietrza w Jeleniej Górze

CO

373.83

mg/m3

O3

110.86

ug/m3

PM10

7.33

ug/m3

PM2.5

4.51

ug/m3

Dane pomiarowe dla stacji Jelenia Góra. Wartości zostały odczytane dnia 2024-04-26 o godzinie 14:00.

Pogoda w Jeleniej Górze

zachmurzenie duże

14.55°C 1009 hPa 42%
Sportforever sklep sportowy Jelenia Góra
Ostatnie komentarze

- Do wyżej:
Walkower zamiast meczu
czas 2024.04.26 15:39

- Abc:
Zestaw par 21. kolejki A klasy
czas 2024.04.26 14:28

- Gość:
Walkower zamiast meczu
czas 2024.04.26 13:44

- Arek:
Zestaw par 21. kolejki A klasy
czas 2024.04.26 12:44

- Arek:
Zestaw par 21. kolejki A klasy
czas 2024.04.26 12:44

Kursy walut (akt. 2024-04-26)
dolar amerykański dolar amerykański 1 USD 4.0245
euro euro 1 EUR 4.3225
frank szwajcarski frank szwajcarski 1 CHF 4.4145
funt szterling funt szterling 1 GBP 5.0414
korona czeska korona czeska 1 CZK 0.1719
Waluta:

Ilość:
Przelicznik:
0 PLN

KPR wygrał w karnych

Ruch gra do końca, to wiemy już po meczach barażowych z chorzowiankami. Teraz KPR przekonał się o tym po raz drugi z rzędu tracąc komplet punktów na sekundy przed końcową syreną. Na szczęście bramka Magdaleny Drażyk nie podcięła skrzydeł żółto - niebieskim, które szybko się pozbierały i perfekcyjnie wykonały pięć rzutów z linii siedmiu metrów, co pozwoliło im wygrać pierwszy w historii PGNiG Superligi konkurs rzutów karnych.
Początek spotkania to pokaz indolencji strzeleckiej z obu stron. Żadna z ekip nie potrafiła zdobyć gola przez pięć minut. Czyste konto po stronie KPR-u jest absolutnie zasługą Martyny Wierzbickiej, która broniła jak w transie nawet w sytuacjach sam na sam z rywalkami. Później swoje warunki narzuciły niebieskie. Skutecznie, bo po kwadransie prowadziły 7-4, a pięć minut później 9-6. Końcówka pierwszej połowy, to KPR jaki chcielibyśmy oglądać, no może poza zmarnowanym rzutem karnym przez Martynę Żukowską. Seryjnie zdobywane gole m.in. przez Joannę Załogę i Małgorzatę Jurczyk, kolejne dobre interwencje "Kozy" w bramce i prowadzenie 13-11 do przerwy.
Po zmianie stron jeleniogórzanki kontrolowały mecz, momentami powiększając przewagę do czterech bramek. Tak było do 55-ej minuty, gdy Załoga trafiła n a 25-28. Niestety jak się okazało był to ostatni gol z gry dla KPR-u w tym meczu. Chorzowianki natomiast rzuciły się do odrabiania strat. Sytuacja naszej ekipy skomplikowała się na dwie minuty przed końcem, bo dwie minuty kary otrzymała Marta Tomczyk. Grając w osłabienie KPR najpierw przyjął cios po rzucie Joanny Rodak, a do remisu pięć sekund przed syreną doprowadziła wspomniana na wstępie Drażyk, która wbiegła w wolną przestrzeń przed polem bramkowym i z zimną krwią umieściła piłkę w bramce. Znów, tak jak w barażach, naszym zawodniczkom zabrakło wyobraźni, aby przerwać akcję we wcześniejszej fazie nawet faulem, co najprawdopodobniej nie dałoby czasu Ruchowi na skuteczne jej dokończenie.
Konkurs rzutów karnych poprzedziły apele spikera do publiczności, by nie opuszczała hali MORiS-u w Chorzowie. Jak widać wiele osób nie jest jeszcze świadomych zmian w ligowych przepisach. Nasz zespół rozpoczął od gola Sabiny Kobzar, zakończył bramką Sylwii Jasińskiej. Wcześniej jeden z rzutów obroniła Natalia Filończuk, zbijając piłkę na poprzeczkę, co pozwoliło naszym dziewczętom wygrać tę część meczu 5-3.
- Ważne są dwa punkty. Mogło być zero, mógł być jeden, są dwa, a powinny być trzy, więc nie jestem do końca usatysfakcjonowany. Bardzo nerwowa pierwsza połowa z bardzo dobrą postawą w bramce Martyny Wierzbickiej, która utrzymała nas w meczu i pozwoliła uzyskać przewagę 3-4 bramek. Niestety nie potrafiliśmy jej dowieźć - mówił po meczu Michał Pastuszko. - Myślę, że praca sędziów w dzisiejszym meczu była bardzo dobra. Naprawdę nie ma się do nich co przyczepiać. Trzeba się przyczepić do siebie. Powiedzieć parę ostrzejszych słów w szatni niektórym zawodniczkom i tyle. Którym? To już zostawię dla siebie... - dodał trener KPR-u.
- Oczywiście nie jestem usatysfakcjonowana do końca tym wynikiem. Myślałam, że będzie to łatwiejszy mecz, jednak Chorzów walczył do końca. Jak prowadziłyśmy w końcówce trzema bramkami, nie sądziłam, że to może jeszcze nam tak uciec. Mimo wszystko skończyło się szczęśliwie. Stres przy karnych był ogromny. Pierwsze takie wydarzenie w historii ligi. Super, że wygraliśmy - skomentowała mecz Martyna Żukowska, zawodniczka KPR-u. - Jest wielki niedosyt. Na wyniku zaważyła pierwsza połowa. Ogromna nasze nieskuteczność w pierwszych minutach. Później za dużo błędów własnych, jeleniogórzanki nam odskoczyły i ciężko było je gonić. Czy emocje podczas rzutów karnych są większe niż w trakcie meczu? Zdecydowanie, to spektakularne zakończenie meczu i emocje są większe. Szkoda, że nie wygrałyśmy tych karnych - dodała Joanna Rodak z Ruchu.

RUCH CHORZÓW - KPR JELENIA GÓRA 28-28 (11-13), k. 3-5

RUCH: Kuszka, Kajumowa, Jaśkiewicz - Jasinowska - 8, M. Drażyk - 3, Masłowska - 1, Lesik - 4, Piotrkowska - 4, Doktorczyk - 1, A. Drażyk, Rodak - 6, Nimsz, Kiel, Lipok - 2, Stokowiec - 2. Rzuty karne: Kobzar, Załoga, A. Tomczyk, Żukowska, Jasińska.
KPR: Wierzbicka, Kolasińska, Filończuk - Karwecka - 3, Bielecka, Oreszczuk, A. Tomczyk - 8, Jurczyk - 4, Kobzar - 2, Załoga - 5, Jasińska - 1, Skowrońska, Żukowska - 3, Kanicka, M. Tomczyk - 5. Rzuty karne: Jasinowska, Rodak, Drażyk x, Piotrkowska.

Piotr Kuban
foto: Piotr Kuabn

Podziel się z innymi:

2017-09-16 20:08

zobacz galerię
Przybornik
Najczęściej czytane

› Wyniki i tabele po 19. ... czas 2024-04-06
komentarze komentarze: 124


› Zestaw par 18. kolejki ... czas 2024-04-02
komentarze komentarze: 22


› Zestaw par 19. kolejki ... czas 2024-04-08
komentarze komentarze: 24


› Zestaw par 19. kolejki ... czas 2024-04-02
komentarze komentarze: 17


› Wyniki i tabele po 19. ... czas 2024-04-12
komentarze komentarze: 192