Usługi:
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione przy zakupie 10... (2024.04.17)
Nieruchomość: do wynajęcia:
- Kawalerka do wynajęcia (2024.04.17)
Sprzedam:
- gra XXL o STRAŻY POŻARNEJ dla DZIECI ... (2024.04.17)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.16)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.14)
Różne:
- serwis okien i drzwi (2024.04.14)
Różne:
- Lamele sufitowe na wymiar, imitacja d... (2024.04.13)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.11)
Sprzedam:
- Lamele drewnopodobne na sufit prosto ... (2024.04.11)
Różne:
- Pranie mebli tapicerowanych-sofy,kana... (2024.04.10)

Dodaj ogłoszenie Przeglądaj ogłoszenia Regulamin

Piotrcovia pozamiatała przy Złotniczej

Zaskakująco słabe spotkanie rozegrały przeciwko Piotrcovii Piotrków Trybunalski szczypiornistki KPR-u Jelenia Góra. Nasz zespół nie zaprezentował niczego z walorów, które pozwoliły ograć mu pięć dni temu w Kobierzycach miejscowy KPR i wysoko przegrał z piotrkowiankami 21-32. Szkoda, bo nadzieje kibiców były duże o czym przekonuje niezła frekwencja (300-350 osób) w hali Parku Sportowego Złotnicza.
Zawodniczki Piotrcovii od pierwszych minut zaprezentowały niezłą motorykę i skuteczność. Szybko zdominowały naszą ekipę i objęły prowadzenie 5-1. Po chwili na gola Marty Tomczyk odpowiedziały dwoma kolejnymi trafieniami Moniki Kopertowskiej i Pauliny Marszałek, co nie nastrajało optymistycznie miejscowych fanów. Na szczęście KPR się obudził, głównie za sprawą Joanny Załogi i w 20-ej minucie na tablicy widniał wynik po 10. Kolejne minuty to wymiana ciosów. Dwa razy trafia Kopertowska, ze strony KPR-u punktują Aleksandra Tomczk i Małgorzata Jurczyk. Końcówka pierwszej połowy to dominacja przyjezdnych, które ostatecznie wygrywają tę część gry 16-13.
Drugą połowę żółto - niebieskie rozpoczynają golami Marty Karweckiej i Oli Tomczyk. Wydaje się, że przerwa dobrze im zrobiła i zapowiadają się spore emocje. Niestety piotrkowianki szybko rozwiewają nasze nadzieje, bo już w 35-ej minucie prowadzą 21-15, a w następnych minutach jeleniogórscy kibice z przerażeniem obserwują jak ekipa z centralnej Polski systematycznie powiększa przewagę. Kluczem do sukcesu Piotrcovii jest świetna gra w obronie, imponuje też bramkarka Daria Opelt, która przy Złotniczej miała swój dzień.
- Przegrywa się na różne sposoby, a ten był chyba tym najgorszym. Widać było, że zeszło z nas powietrze. Z całego zespołu, co jest rzadko spotykane, ale tak to właśnie wyglądało, iż pod koniec wszystkie opuściłyśmy głowy. Ciężko mi w ogóle rozmawiać o tym spotkaniu, bo po prostu nic nam się nie kleiło. Mamy trzy dni żeby się pozbierać i zapomnieć o tym meczu. Trzeba myśleć o tym co mamy zrealizować i zagrać w Chorzowie - powiedziała po meczu Sabina Kobzar. - Wynik może świadczyć, że nie miałyśmy problemu z wygraną, jednak ta pierwsza połowa była wyrównana. Dziewczyny z Jeleniej Góry walczyły, ale po przerwie udowodniłyśmy, że na dzisiaj to Piotrcovia jest drużyną zdecydowanie lepszą. W drugiej połowie zagrałyśmy fantastycznie w obronie z czego poszło wiele kontr i rzuciłyśmy dużo bramek. Trzeba się cieszyć, że wygrywamy wyraźnie drugi mecz z rzędu z zespołami, które pewnie będą z nami walczyć w dolnej części tabeli. Ruch i KPR to ekipy na zbliżonym poziomie i sądzę, że w najbliższej kolejce zadecyduje dyspozycja dnie o tym kto wygra bezpośrednie starcie. Ja mam sentyment do Jeleniej Góry i zawsze trzymam za was kciuki - mówi Agata Wypych.

KPR JELENIA GÓRA - PIOTRCOVIA PIOTRKÓW TRYBUNALSKI 21-32 (13-16)

KPR: Filończuk, Wierzbicka - Karwecka - 1, Bielecka, Oreszczuk - 1, A. Tomczyk - 4, Maziarz, Jurczyk - 3, Kobzar, Załoga - 9, Jasińska - 1, Skowrońska, Żukowska, Kanicka, M. Tomczyk - 2.
PIOTRCOVIA: Opelt, Sarnecka - Kucharska, Matyja - 3, Klonowska, Kopertowska - 6, Marszałek - 6, Wypych - 8, Cygan - 1, Ivanović - 4, Belmas - 3, Despodovska - 1, Dronzikowska.

Piotr Kuban
foto: Piotr Kuban

Podziel się z innymi:

• facebook
• twitter