Usługi:
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.28)
Sprzedam:
- Rolety rzymskie z trwałych tkanin akr... (2024.04.28)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.26)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione ostatnu ... (2024.04.26)
Sprzedam:
- Własna działalność rekreacyjna na plaży... (2024.04.25)
Kupię:
- Kupię ANTYKI / STAROCIE / DZIEŁA SZTUKI... (2024.04.19)
Nieruchomość: do wynajęcia:
- Kawalerka do wynajęcia (2024.04.17)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.16)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.14)
Różne:
- serwis okien i drzwi (2024.04.14)

Dodaj ogłoszenie Przeglądaj ogłoszenia Regulamin

Skasowali kolejnego IV-ligowca

Piłkarze Stelli Lubomierz pokonali kolejnego IV-ligowca i są w półfinale Pucharu Polski OZPN Jelenia Góra. Jak się okazało wyeliminowanie Apisu Jędrzychowice i Karkonoszy Jelenia Góra nie było przypadkiem o czym przekonał się dzisiaj Lotnik Jeżów Sudecki. Wygrana 3-2 sprawiła, że Stella gra dalej, a z czarnego konia rozgrywek zmieniła się w jednego z faworytów do zgarnięcia głównego trofeum.
Pierwsze pół godziny nie powaliło kibiców dawką emocji. Było nudnawo, a mecz rozruszało przypadkowe zagranie ręką Mateusza Jędrasa, który odbił piłkę we własnej 16-tce po centrze Michała Piwińskiego. - Nie mam pretensji do sędziów o przyznanie rzutu karnego gościom - mówił po meczu Krzysztof Gajewski, trener Stelli. Jedenastkę na gola zamienił Krzysztof Białkowski. Jeszcze przed przerwą gospodarze doprowadzili do remisu. Na uderzenie piłki po ziemi z 16 metrów zdecydował się Sebastian Soczyński i Dariusz Mikulski po raz pierwszy musiał wyciągać ją z sieci.
Druga połowa rozpoczęła się po myśli jeżowian. Z linii pola karnego celny strzał oddał Damian Górgul i było 1-2. Podobnie jak przed przerwą, odpowiedź Stelli była szybka. Tym razem gola uderzeniem z dystansu zdobył Antoni Podobiński. Kwadrans przed końcem miejscowi wyprowadzili zabójczą kontrę. Swoją szybkość wykorzystał Roman Sidorski, który uderzeniem w długi róg pokonał Mikulskiego i zapewnił swojej ekipie awans do kolejnej rundy pucharowych rozgrywek.
- Cieszę się z wygranej. Zagraliśmy ambitnie i z determinacją, co przyniosło zamierzone efekty. Z kim chciałbym zagrać w półfinale? Nie znam jeszcze rywali więc nie będę wróżył z fusów - powiedział po meczu szkoleniowiec Stelli. - Gospodarze wygrali zasłużenie. Ich waleczność i zaangażowanie mogła imponować. Po prostu utarli nam nosa. Gratuluję zawodnikom Stelli postawy i życzę zdobycia głównego trofeum - dodał trener Artur Milewski.

STELLA LUBOMIERZ - LOTNIK JEŻÓW SUDECKI 3-2 (1-1)

Bramki: 0-1 Białkowski 30', 1-1 Soczyński 41', 1-2 Górgul 49', 2-2 Podobiński 53', 3-2 Sidorski 74'.
Żółte kartki: Laskowski, Schonung, Majer.
Sędziowali: Piotr Tośko jako główny oraz Dariusz Czechowski i Adrian Dołęga.
Widzów: 150.

STELLA: Jaworski - Laudyński, Laskowski, Troszczyński, Jędras, Podobiński, Soczyński, Biniecki (60' Schonung), Sidorski (85' Martyniak), Hubski, Majer.
LOTNIK: Mikulski - Rudnicki, Szwagrzyk, Turczyk, Białkowski, Piwiński (75' Kierlik), Niemirski, Kieć, Wyka (65' Khodzamkulov), Suchanecki, Górgul.

Piotr Kuban
Foto: Piotr Kuban

Podziel się z innymi:

• facebook
• twitter