Usługi:
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Nieruchomość: do wynajęcia:
- Kawalerka do wynajęcia (2024.04.17)
Sprzedam:
- gra XXL o STRAŻY POŻARNEJ dla DZIECI ... (2024.04.17)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.16)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.14)
Różne:
- serwis okien i drzwi (2024.04.14)
Różne:
- Lamele sufitowe na wymiar, imitacja d... (2024.04.13)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.11)
Sprzedam:
- Lamele drewnopodobne na sufit prosto ... (2024.04.11)
Różne:
- Pranie mebli tapicerowanych-sofy,kana... (2024.04.10)
Różne:
- usługi ogrodowe (2024.04.10)

Dodaj ogłoszenie Przeglądaj ogłoszenia Regulamin

Koszykarskie derby dla Górnika

Z dobre strony w meczu z Górnikiem Wałbrzych pokazali się koszykarze Sudetów Jelenia Góra. Nasz zespół, co prawda nie zdołał pokonać lidera grupy D II ligi koszykówki mężczyzn, jednak postawił twarde warunki biało - niebieskim i długo był dla nich równorzędnym przeciwnikiem.
Przełomowym momentem spotkania była zmiana jakiej trener Ireneusz Taraszkiewicz dokonał w połowie trzeciej kwarty. Niejako wymuszona, bo Łukasz Niesobski złapał czwarte przewinienie i w jego miejsce pojawił się Norman Zuber, który niestety nie miał swojego dnia. Wałbrzyszanie wykorzystali ten fakt, zdołali odrobić siedem punktów straty i objęli prowadzenie. Nie oddali go do końca meczu, czym sprawili radość aktywnej na trybunach grupie swoich fanów.
- Kto powiedział, że będzie łatwo? Od początku sezonu mówię, że nie można liczyć na nasze zwycięstwa różnicą 40-tu punktów. Myślę, że kibice zarówno z Wałbrzycha jak i Jeleniej Góry zobaczyli ciekawe i fajne spotkanie na koniec weekendu. Od początku plan był taki, że gramy na liderów Sudetów. Popełnili błędy i gdy Niesobski zszedł z boiska po czwartym przewinieniu potrafiliśmy to wykorzystać. Dodam jeszcze, że sędziowie zdecydowanie nie byli w najlepszej dyspozycji - powiedział po meczu Arkadiusz Chlebda, trener Górnika. -To był dobry mecz pomimo, że przegraliśmy. Chyba rzeczywiście punktem zwrotnym było moje zejście z parkietu w trzeciej kwarcie. Nie wyszło nam kilka akcji w ataku, oni dobrze skontrowali i już nie zdołaliśmy odrobić strat w ostatniej kwarcie - dodał Łukasz Niesobski z Sudetów.

SUDETY JELENIA GÓRA - GÓRNIK WAŁBRZYCH 63-72 (19-20, 20-21, 13-16, 11-15)

SUDETY: Jyż, Raczek - 9, Szmidt, Zuber - 5, Serbakowski - 4, Niesobski - 27, Plewa, Minciel - 10, Wilusz - 8, Pawłowski, Wasilewski.
GÓRNIK: Frankiewicz, Durski - 11, Piros, Wróbel - 13, Glapiński - 13, Jeziorowski, Bochenkiewicz - 4, R. Niesobski - 11, Rzeszowski, Kozak - 8, Niedźwiedzki - 12, Ratajczak.

Piotr Kuban
foto: Uwe Raab

SUDETY JELENIA GÓRA - GÓRNIK WAŁBRZYCH 63-72 (19-20, 20-21, 13-16, 11-15)

SUDETY: Jyż, Raczek - 9, Szmidt, Zuber - 5, Serbakowski - 4, Niesobski - 27, Plewa, Minciel - 10, Wilusz - 8, Pawłowski, Wasilewski.
GÓRNIK: Frankiewicz, Durski - 11, Piros, Wróbel - 13, Glapiński - 13, Jeziorowski, Bochenkiewicz - 4, R. Niesobski - 11, Rzeszowski, Kozak - 8, Niedźwiedzki - 12, Ratajczak.

Piotr Kuban
foto: Uwe Raab

Podziel się z innymi:

• facebook
• twitter