Startuj z JG24.pl  
Praca Kowary Polityka prywatności Redakcja Kontakt
logowanie
wpisz swój login:
wpisz swoje hasło:
załóż konto
Monitoring jakości powietrza w Jeleniej Górze

CO

O3

PM10

PM2.5

Dane pomiarowe dla stacji Jelenia Góra. Wartości zostały odczytane dnia o godzinie .

Pogoda w Jeleniej Górze

zachmurzenie duże

8.58°C 992 hPa 80%
Sportforever sklep sportowy Jelenia Góra
Ostatnie komentarze

- Do wyżej:
Zestaw par 22. kolejki 4. ligi dolnośląskiej
czas 2024.03.28 11:21

- Kibic:
Zestaw par 22. kolejki 4. ligi dolnośląskiej
czas 2024.03.28 01:51

- sport to zdrowie:
Zestaw par 18. kolejki ligi okręgowej
czas 2024.03.27 18:34

- Do do Pinokio:
Zestaw par 18. kolejki ligi okręgowej
czas 2024.03.27 15:04

- Do Pinokio:
Zestaw par 18. kolejki ligi okręgowej
czas 2024.03.27 13:51

Kursy walut (akt. 2024-03-27)
dolar amerykański dolar amerykański 1 USD 3.9857
euro euro 1 EUR 4.3153
frank szwajcarski frank szwajcarski 1 CHF 4.4018
funt szterling funt szterling 1 GBP 5.0327
korona czeska korona czeska 1 CZK 0.1706
Waluta:

Ilość:
Przelicznik:
0 PLN

Szalony mecz dla Apisu

Dobry mecz obejrzeli dzisiaj kibice w Jędrzychowicach, gdzie miejscowy Apis pokonał Karkonosze Jelenia Góra 4-3. Pomimo morderczego upału zawodnikom obu ekip chciało się grać, a spotkanie do ostatniego gwizdka sędziego Krystiana Kubika toczyło się w niezłym tempie.
Od początku gra była wyrównana. Pierwszy kwadrans nie przyniósł może stuprocentowych sytuacji, jednak zwłaszcza goście mogli się pokusić o objęcie prowadzenia. W 22-ej minucie znakomicie w bramce Karkonoszy spisał się debiutant Piotr Bursacki, który w sytuacji sam na sam zatrzymał Dariusza Bryjaka. W jednej z kolejnych akcji Paweł Glanc huknął w poprzeczkę, odbita piłka wylądowała pod nogami Łukasza Kusiaka, ten skiksował, ale na jego szczęście nadbiegający Artur Paradowski wpakował ją do sieci i było 1-0 dla Apisu. Radość gospodarzy mogła trwać krótko, bo pięć minut później Paradowski powalił we własnym polu karnym Mateusza Firleja i arbiter wskazał na 11-ty metr. Do piłki podszedł Łukasz Kowalski i trafił nią w słupek. Fakt ten nie zraził jeleniogórzan i jeszcze przed przerwą mógł być remis. Niestety Robert Lekszycki źle przyjął piłkę, po otwierającym drogę do bramki podaniu Piotra Walaszka, a w następnej akcji główkę Tobiasza Kuźniewskiego wybił sprzed bramki jeden z obrońców Apisu.
W przerwie trener Marek Siatrak dokonał dwóch zmian. O jedną z nich poprosił, aktywny w pierwszej części gry Łukasz Kowalski. - Mam problemy z mięśniami uda, stąd ta zmiana. Zły jestem na siebie, że mając uraz podszedłem do jedenastki. Mogłem odpuścić - denerwował się "Kowal". W jego miejsce na murawie pojawił się Michał Piechuta. Nowy nabytek biało - niebieskich już po dwóch minutach otrzymał żółta kartkę, ale 60 sekund później miał już szansę doprowadzić do wyrównania i od razu dało się zauważyć, iż wychowanek Zagłębia Lubin ma piłkarską smykałkę i może swojej nowej drużynie pomóc w odniesieniu korzystnego wyniku.
W 54-ej minucie Lekszycki zrewanżował się Walaszkowi dobrym zagraniem, niestety ten ostatni przegrał pojedynek z Marcinem Gawlikiem. Pod drugą bramką też się działo. Bryjak zgrał piłkę głową do Dawida Więckiewicza, ten jednak pozwolił obrońcom KSK zażegnąć niebezpieczeństwo. W 64-ej minucie kibice Apisu po raz drugi powstali z krzeseł. Rzut wolny spod linii autowej wykonał Bryjak, a jego centrostrzał zaskoczył Bursackiego. 20 minut przed końcem Walaszek wbiegł w pole karne rywali i uderzeniem w długi róg zaskoczył Gawlika. Po czterech minutach było 2-2, tym razem egzekutorem został Piechuta. Sekundy po wznowieniu gry napastnik Karkonoszy przewrócił się w 16-tce jędrzychowiczan. - Rzut karny! - przetoczył się pomruk po trybunie. Nie, nic z tych rzeczy. Arbiter pokazał drugą żółtą kartkę Piechucie i zakończył on swój debiut po pół godzinie. - Mogę się zgodzić, że nie było przewinienia, ale straciłem równowagę i musiałem upaść. Nie było mowy o próbie wymuszenia faulu. Szkoda, że tak szybko złapałem ten pierwszy kartonik - nie krył zawodu piłkarz.
Osłabienie Karkonoszy stało się faktem i Apis zamierzał to wykorzystać. Gospodarze przycisnęli i byli blisko objęcia prowadzenia po szansach Bryjaka i Więckiewicza. Cel osiągnęli w 80-ej minucie, gdy Łukasz Kusiak technicznym uderzeniem pokonał niepewnie interweniującego Bursackiego. Minutę przed końcem swojej bramki doczekał się Więckiewicz, z bliska pakując piłkę pod poprzeczkę. Karkonosze zdołały jeszcze odpowiedzieć w doliczonym czasie gry celną główką najlepszego wśród gości Walaszka, ale odwrócić losów pojedynku nasi piłkarze już nie zdołali.

APIS JĘDRZYCHOWICE - KARKONOSZE JELENIA GÓRA 4-3 (1-0)

Bramki: 1-0 Paradowski34', 2-0 Bryjak 64', 2-1 Walaszek 70', 2-2 Piechuta 74', 3-2 Kusiak 80', 4-2 Więckiewicz 89', 4-3 Walaszek 90'+2'.
Czerwona kartka: Piechuta w 75' za dwie żółte.
Żółte kartki: Bystryk, P. Glanc oraz Piechuta x2, Wersocki.
Sędziowali: Krystian Kubik jako główny oraz Marek Gerlach i Lucjan Mateja.
Widzów: 200.

APIS: Gawlik - Siciński, P. Glanc, Ganczarek, Bystryk, Bryjak, Kachniarz (88' Iwaniak), Izdebski, Paradowski (70' Jurgowski), Kusiak, Więckiewicz (90' Pirszel).
KSK: Bursacki - Wawrzyniak, Firlej, Cichoń, Lekszycki, Wersocki (55' Statkowski), Kuźniewski, Walaszek, Poszelężny, Kowalski (46' Piechuta), Denis (46' Walczak).

Piotr Kuban
foto: Piotr Kuban

Podziel się z innymi:

2016-08-27 18:51

zobacz galerię
Przybornik
Najczęściej czytane

› Wyniki i tabele po 17. ... czas 2024-03-23
komentarze komentarze: 163


› Zestaw par 19. kolejki ... czas 2024-03-04
komentarze komentarze: 12


› Zestaw par 16. kolejki ... czas 2024-03-11
komentarze komentarze: 49


› Wyniki i tabele po 16. ... czas 2024-03-16
komentarze komentarze: 152


› Zestaw par 17. kolejki ... czas 2024-03-18
komentarze komentarze: 57