Startuj z JG24.pl  
Praca Kowary Polityka prywatności Redakcja Kontakt
logowanie
wpisz swój login:
wpisz swoje hasło:
załóż konto
Monitoring jakości powietrza w Jeleniej Górze

CO

335.15

mg/m3

O3

82.73

ug/m3

PM10

7.23

ug/m3

PM2.5

5.19

ug/m3

Dane pomiarowe dla stacji Jelenia Góra. Wartości zostały odczytane dnia 2024-04-18 o godzinie 13:00.

Pogoda w Jeleniej Górze

zachmurzenie duże

6.56°C 1014 hPa 73%
Sportforever sklep sportowy Jelenia Góra
Usługi:
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Nieruchomość: do wynajęcia:
- Kawalerka do wynajęcia (2024.04.17)
Sprzedam:
- gra XXL o STRAŻY POŻARNEJ dla DZIECI ... (2024.04.17)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.16)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.14)
Różne:
- serwis okien i drzwi (2024.04.14)
Różne:
- Lamele sufitowe na wymiar, imitacja d... (2024.04.13)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.04.11)
Sprzedam:
- Lamele drewnopodobne na sufit prosto ... (2024.04.11)
Różne:
- Pranie mebli tapicerowanych-sofy,kana... (2024.04.10)
Różne:
- usługi ogrodowe (2024.04.10)
Ostatnie komentarze

- Keku:
Zestaw par 20. kolejki A klasy
czas 2024.04.18 13:09

- silny ludź od ryżego:
Zielone miasto to tańsze miasto
czas 2024.04.18 12:11

- Milikow:
Zestaw par 14. kolejki B klasy
czas 2024.04.18 09:23

- Fortuna:
Zestaw par 21. kolejki ligi okręgowej
czas 2024.04.18 07:55

- Obstawiam:
Zestaw par 20. kolejki A klasy
czas 2024.04.18 07:18

Kursy walut (akt. 2024-04-18)
dolar amerykański dolar amerykański 1 USD 4.0559
euro euro 1 EUR 4.3309
frank szwajcarski frank szwajcarski 1 CHF 4.4637
funt szterling funt szterling 1 GBP 5.0589
korona czeska korona czeska 1 CZK 0.1714
Waluta:

Ilość:
Przelicznik:
0 PLN

Udany debiut kowarzan

Bardzo dobre i emocjonujące widowisko obejrzeli kibice w Brzegu, gdzie III-ligowe debiuty zaliczyli beniaminkowie, czyli miejscowa Stal i kowarska Olimpia. Po 90-minutowej walce obie ekipy opuściły boisko bogatsze o jeden punkt, ale wynik ten chyba nie zadowalał żadnej ze stron. Kowarzan choćby ze względu na fakt, iż dwa razy obejmowali w tym meczu prowadzenie. Natomiast gospodarzy, bo to jednak oni mieli więcej sytuacji do zdobycia goli.
Olimpia od początku pokazała, iż nie przyjechała do Brzegu, aby przyjąć najniższy wymiar kary. Przeciwnie goście byli równorzędnym przeciwnikiem dla Stali. W 12-ej minucie miejscowi mogli objąć prowadzenie, ale Łukasz Bonar w sytuacji sam na sam z Marcinem Chrobakiem nieczysto trafił w piłkę. 10 minut później uderzenie Jevgēņijsa Kosmačovsa w ostatnie chwili zablokował jeden z obrońców Stali. Po chwili groźnie z dystansu huknął Mateusz Zatylny, piłka poszybowała nad poprzeczką. W 36-ej minucie Bonarowi zabrakło centymetrów, by czubkiem buta wepchnąć piłkę z bliska do siatki. Niewykorzystana sytuacja zemściła się na żółto - niebieskich 120 sekund później. Ładną akcję skrzydłem przeprowadził Daniel Gałach. Jego podanie z zimną krwią wykorzystał Kosmačovs, pokonując Amina Stittou uderzeniem z 10 metrów. Trzy minuty później Mateusz Jaros popisał się mocnym rogalem z narożnika pola karnego, niestety dla biało - zielonych minimalnie chybił. W odpowiedzi Marcin Nowacki sprawdził umiejętności Chrobaka, który mocny strzał zza pola karnego sparował na poprzeczkę.
Drugą połowę brzeżanie rozpoczęli z animuszem. Tuż obok bramki posłał piłkę Bonar, a w następnej akcji Chrobak odbił piłkę po strzale Pawła Boczarskiego. W 51-ej minucie konsternacja na trybunach, bowiem Zatylny odebrał piłkę rywalowi i po chwili miał na swoim koncie asystę przy drugim trafieniu Kosmačovsa. Radość na ławce kowarzan nie do opisania. W 59-ej minucie mogła się zamienić w prawdziwą euforię, ale Zatylny zamiast do bramki posłał piłkę w kosmos.
Następne 10 minut to najgorszy okres gry kowarzan w tym meczu. Stal przycisnęła, a goście pogubili się totalnie. Można powiedzieć, że linie defensywne Olimpii istniały tylko teoretycznie. W 61-ej minucie Marcin Mazur celną główką dał miejscowym bramkę kontaktową. Dodajmy, że podopieczni trenera Sebastiana Sobczaka mieli ułatwione zadanie, gdyż w tym czasie za linią boczną przebywał Mateusz Kraiński. Chwilę później Chrobak piąstkując nie trafił w piłkę. W potężnym zamieszaniu Łukasz Żegleń kopnął piłkę, ta odbiła się jeszcze od zawodnika Olimpii i wylądowała w sieci. Kryzys w szeregach przyjezdnych trwał nadal, co sprawiało, że każda akcja Stali pachniała bramką. Najlepszych nie wykorzystali Żegleń i Krzysztof Gancarczyk.
Od 70-ej minuty gra się wyrównała, a ekipa trenera Ołeksija Tiereszczenki pokazała, że nie straciła wiary w zwycięstwo. 10 minut przed końcem dynamiczną akcję przeprowadził Dariusz Malarowski, a skutecznym strzałem zamknął ją Marcin Krupa. Niestety, nie był to ostatni gol w tym meczu. W 86-ej minucie do remisu doprowadził Nowacki. Jedenastkę sędzia Łukasz Groń podyktował za przewinienie Mateusza Baszaka. Początkowo arbiter nie kwapił się do podjęcia takiej decyzji, jednak zrobił to po interwencji swojego asystenta.
Jak mówił prezes Olimpii Janusz Kwak, przed meczem remis brałby w ciemno. - Patrząc na okoliczności pozostaje lekki niedosyt, ale mimo to jestem zadowolony, bo chłopcy pokazali ładny futbol i olbrzymie zaangażowanie. Jestem z nich dumny i wierzę, że czaka nas w III lidze wiele dobrych spotkań - dodaje. Szef kowarskiego klubu może też być zadowolony z transferów, bo choć po jednym meczu trudno o daleko idące wnioski, to wydaje się, że póki co możemy mówić o wzmocnieniach. Dwa gole Kosmačovsa w debiucie nie wymagają komentarza. Jaros był jednym z najlepszych zawodników na boisku. Bez cienia tremy pokazał się 17-letni Patryk Michałek, któremu trener Tiereszczenko nie wahał się dać ponad 20 minut na murawie. Jedynie występ Chrobaka można odbierać dwojako. Nie ma wątpliwości, że zawalił drugiego gola, jednak odbił też kilka piłek, pomagając drużynie. Póki co krytykę można sobie odpuścić.
Na koniec kilka słów o kompleksie sportowym w Brzegu. Piękny stadion z fantastyczną murawą, choć lekkoatletyczny, to przyjazny futbolowi. Do tego znakomicie przygotowane boisko treningowe oraz boisko ze sztuczną nawierzchnią. Z pewnością występ na takim obiekcie jest nobilitacją dla III-ligowych piłkarzy. Szkoda, że nie normą...

STAL BRZEG - OLIMPIA KOWARY 3-3 (0-1)

Bramki: 0-1 Kosmačovs 38', 0-2 Kosmačovs 51', 1-2 Mazur 61', 2-2 Żegleń 65', 2-3 Krupa 80', 3-3 Nowacki 86'.
Żółte kartki: Kulczycki oraz Smoczyk.
Sędziowali: Łukasz Groń jako główny oraz Daniel Wiejowski i Leszek Lewandowski.
Widzów: 800.

STAL: Stitou - Mikła, Sikorski, Józefkiewicz, Płomiński (57' Mazur), Kulczycki (79' Gordzielik), Nowacki, Gancarczyk, Boczarski (86' Szpak), Bonar (59' Żegleń), Jaworski.
OLIMPIA: Chrobak - Smoczyk, Bębenek, Jaros, Kraiński (69' Michałek), Malarowski, Kosmačovs, Zatylny (89' Marciniak), Vitolnieks (46' Krupa), Gałach.

Piotr Kuban
foto: Piotr Kuban

Podziel się z innymi:

2016-07-30 17:42

zobacz galerię
Przybornik
Najczęściej czytane

› Wyniki i tabele po 19. ... czas 2024-04-06
komentarze komentarze: 124


› Zestaw par 18. kolejki ... czas 2024-04-02
komentarze komentarze: 22


› Zestaw par 19. kolejki ... czas 2024-04-08
komentarze komentarze: 24


› Zestaw par 19. kolejki ... czas 2024-04-02
komentarze komentarze: 17


› Wyniki i tabele po 19. ... czas 2024-04-12
komentarze komentarze: 192