Startuj z JG24.pl  
Praca Kowary Polityka prywatności Redakcja Kontakt
logowanie
wpisz swój login:
wpisz swoje hasło:
załóż konto
Monitoring jakości powietrza w Jeleniej Górze

CO

0.49

mg/m3

O3

82.51

ug/m3

PM10

6.99

ug/m3

PM2.5

3.77

ug/m3

Dane pomiarowe dla stacji Jelenia Góra. Wartości zostały odczytane dnia 2024-05-18 o godzinie 18:00.

Pogoda w Jeleniej Górze

zachmurzenie umiarkowane

15.63°C 1011 hPa 75%
Sportforever sklep sportowy Jelenia Góra
Ostatnie komentarze

- Kibic:
Wyniki 24. kolejki A klasy
czas 2024.05.18 19:23

- Roma:
Wyniki 30. kolejki 4. ligi dolnośląskiej
czas 2024.05.18 19:17

- Krzychu GKS:
Wyniki 24. kolejki A klasy
czas 2024.05.18 19:17

- Do www:
Wyniki 24. kolejki A klasy
czas 2024.05.18 19:14

- Górnik Węgliniec torcida:
Wyniki 26. kolejki ligi okręgowej
czas 2024.05.18 19:11

Kursy walut (akt. 2024-05-17)
dolar amerykański dolar amerykański 1 USD 3.9363
euro euro 1 EUR 4.2685
frank szwajcarski frank szwajcarski 1 CHF 4.3302
funt szterling funt szterling 1 GBP 4.979
korona czeska korona czeska 1 CZK 0.1725
Waluta:

Ilość:
Przelicznik:
0 PLN

Wysokie loty Sokoła w Kowarach

W opłakanym stanie kończyli spotkanie z Sokołem Wielka Lipa piłkarze Olimpii Kowary. Nie dość, że biało - zieloni przegrali z ekipą trenera Mirosława Drączkowskiego 0-4, to mecz kończyli bez swojego kapitana i z zawodnikiem z pola w bramce...
Goście na wiosnę ustępują tylko Miedzi II Legnica i w Kowarach nikt nie miał wątpliwości, iż to Sokół będzie starał się narzucić swoje warunki gry od pierwszego gwizdka sędziego Radosława Bielaka. Spodziewanego szturmu nie było i w pierwszej fazie spotkania kowarzanie nie ustępowali przeciwnikowi. Z czasem zaznaczyła się przewaga Sokoła, a jej efektem był gol Michała Nogi w 24-ej minucie. Chwilę wcześniej Jakub Gilewski zablokował groźne uderzenie Kamila Pyzłowskiego.
W 37-ej minucie trwoga oblała uczestników spotkania, gdyż w walce o górną piłkę Kamil Suppan zderzył się z Mateuszem Gilewskim. Zdecydowanie gorzej wyszedł z tej sytuacji bramkarz Olimpii, który przez wiele minut nie był w stanie się podnieść z murawy. Ostatecznie pozostał na niej na własną odpowiedzialność, co chyba nie było najlepszym pomysłem... Inna rzecz, że miejscowi nie mieli w odwodzie rezerwowego golkipera i groziła im gra z zawodnikiem z pola w bramce.
Jak się okazało problemy Gilewskiego to nie był koniec kłopotów Olimpii w pierwszej połowie meczu, bo w 45-ej minucie Mateusz Kraiński nieprzepisowo powstrzymał wychodzącego na czystą pozycję Michała Banacha, za co otrzymał czerwoną kartkę.
Po zmianie stron goście ruszyli do zdecydowanych ataków. W 55-ej minucie Jacek Bąk miękko dośrodkował na przedpole bramki kowarzan, gdzie Pyzłowski główkując dopełnił formalności, 0-2. Na dodatek trener Adrian Szczurek stracił bramkarza, gdyż Gilewski interweniując uderzył nogą w słupek i zranił się o jeden z zaczepów podtrzymujących siatkę. Kontuzja była na tyle poważna, iż zdecydowano się wezwać karetkę pogotowia. W jeleniogórskim szpitalu założono zawodnikowi dziewięć szwów, podjęto też decyzję o pozostawieniu go na obserwacji w związku z wcześniejszym urazem głowy.
Miejsce w bramce Olimpii zajął drugi z braci Gilewskich, Jakub. W nowej dla siebie roli spisał się bardzo dobrze. Już na wstępie wygrał pojedynek sam na sam z Pyzłowskim, a po chwili obronił rzut karny wykonywany przez tego piłkarza. W 70-ej minucie arbiter ponownie wskazał na wapno, uznając, iż Mateusz Han sfaulował Pawła Teodorowicza. Jedenastkę na gola zamienił Suppan.
Kolejne minuty stały pod znakiem przewagi kowarzan. Bliski zdobycia gola był Marcin Krupa, ale trafił tylko piłką w poprzeczkę, a dobitkę Daniela Kotarby wybił z linii bramkowej obrońca Sokoła. Ładnie z dystansu przymierzył też Jakub Szaraniec, jednak nie na tyle precyzyjnie by pokonać Jarosława Krawczyka.
Końcówka to ponownie dominacja gości. Aktywny był zwłaszcza wprowadzony w 80-ej minucie Adam Andrusiak, który najpierw fatalnie spudłował w sytuacji sam na sam z Gilewskim, by przy kolejnej próbie zmusić go do wyjęcia piłki z sieci.
Bez entuzjazmu do wygranej podszedł Mirosław Drączkowski. Trener gości miał spore pretensje do swoich podopiecznych o ich nieskuteczność. - Mogliśmy strzelić co najmniej osiem zamiast czterech - skomentował krótko. Swojego zawodu po meczu nie krył Tomasz Dudziak. Jak mówi menadżer biało - zielonych, już dawno nie dostał tak dużego bodźca do działania na rzecz budowy drużyny na nowy sezon. - Trener i sześciu wartościowych zawodników to mój cel na najbliższe tygodnie. Obiecuję kibicom Olimpii, że jesienią nie będą musieli już wracać do domów ze spuszczonymi głowami - zapowiada Dudziak.

OLIMPIA KOWARY - SOKÓŁ WIELKA LIPA 0-4 (0-1)

Bramki: 0-1 Noga 24' 0-2 Pyzłowski 55', 0-3 Suppan 70', 0-4 Andrusiak 90'.
Czerwona kartka: Kraiński w 45' za akcję ratunkową.
Żółte kartki: Nowiński, J. Gilewski, Han, Szujewski oraz Suppan, Bąk, Deneka.
Sędziowali: Radosław Bielak jako główny oraz Rafał Miętkiewicz i Marcin Tworzydło.
Widzów: 200.

OLIMPIA: M. Gilewski (60' Denis) - Nowiński, Han, Kraiński, Szaraniec (75' Kotarba), J. Gilewski, Taran, Krupa, Zatylny (85' Piskórz), Szujewski, Dregan (18' Kędzierski).
SOKÓŁ: Krawczyk - Pruchnicki, Suppan, Bełkowski, Bąk (80' Frukacz), Banach (65' Bieniukiewicz), Teodorowicz (80' Andruszak), Deneka (65' Ciołek), Musiał, Noga, Pyzłowski (80' Markowski).

Piotr Kuban
foto: Piotr Kuban

Podziel się z innymi:

2015-06-04 15:09

zobacz galerię
Przybornik
Najczęściej czytane

› Wyniki i tabele po 22. ... czas 2024-05-04
komentarze komentarze: 125


› Wyniki i tabela po 24. ... czas 2024-05-04
komentarze komentarze: 84


› Zestaw par 23. kolejki ... czas 2024-05-07
komentarze komentarze: 75


› Zestaw par 24. kolejki ... czas 2024-05-13
komentarze komentarze: 88


› Zestaw par 25. kolejki ... czas 2024-05-07
komentarze komentarze: 37