Usługi:
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Sprzedam:
- Pierogi z mięsem 0.99 zł szt oferta pro... (2024.05.16)
Sprzedam:
- Płyty warstwowe z wypełnieniem PIR or... (2024.05.16)
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione (2024.05.15)
Sprzedam:
- Na Wymiar!Belki dekoracyjne, maskowni... (2024.05.13)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.05.13)
Sprzedam:
- Sprzedam stól i krzesła (2024.05.10)
Sprzedam:
- Sprzedam fotele i ławę (2024.05.10)
Sprzedam:
- Sprzedam wersalkę (2024.05.10)
Kupię:
- SKUP ANTYKÓW – KUPIĘ Antyki ̵... (2024.05.10)
Sprzedam:
- Kolorowa piano party ,animacje,zabawa... (2024.05.09)

Dodaj ogłoszenie Przeglądaj ogłoszenia Regulamin

Marcin Dąbrowski: Jesteśmy gotowi

Orliki Węgliniec to jeden z czterech nowych zespołów, który miniony sezon zakończył awansem do jeleniogórskiej klasy okręgowej. Z tego faktu w klubie nie kryją zadowolenia. - Mamy perspektywiczną drużynę, ładny stadion, a także zaplecze jeśli chodzi o młodzież - mówi trener Marcin Dąbrowski.

Za osiągnięty wynik należą się Panu oraz całej drużynie wielkie gratulacje. Co okazało się kluczem do osiągnięcia tak fantastycznego wyniku?

MARCIN DĄBROWSKI: - Kluczowa była konsekwencja w realizacji założonych celów. Warto wrócić do wywiadu, którego na waszych łamach udzielił półtora roku temu nasz prezes Mirosław Sochoń. Zapowiedzi zostały zrealizowane. Juniorzy zdobyli wicemistrzostwo klasy okręgowej, a seniorzy wywalczyli awans do tych rozgrywek. W klubie wszyscy tworzą jeden team. Każdy jednocześnie wie jaka jest jego rola. Prezes obmyśla strategię działania, dba o cele i właściwe funkcjonowanie klubu. Trenerzy tworzący sztab szkoleniowy decydują w stu procentach o sposobie prowadzenia drużyn. Tu nie ma żadnej presji. Jest za to ambicja, bo bez niej nie ma prawdziwej rywalizacji sportowej. Udowodnili to nasi zawodnicy którzy dla własnej satysfakcji do końca walczyli skutecznie o awans.

Sukces wydaje się tym większy, że musieliście na niego pracować niemal do ostatniej kolejki.

- Nasz zespół potrzebował trochę czasu żeby dojrzeć, nabrać doświadczenia i się skonsolidować. W sumie trwało to cztery sezony. Od tylu lat występujemy w rozgrywkach seniorów. Dwa lata graliśmy w B klasie, a kolejne dwa o szczebel wyżej. Drużyna posiada naprawdę duży potencjał i dopiero w klasie okręgowej będziemy mogli go zweryfikować. Jestem dobrej myśli. Z każdym meczem zespół grał coraz lepiej. Przed rundą wiosenną powiedzieliśmy sobie, że bez względu na efekt gramy ambitnie do końca ligi. Taka postawa jak się później okazało została nagrodzona.

Coś Pana szczególnie zaskoczyło na plus i minus patrząc na zakończone rozgrywki?

- Na plus na pewno wyrównany poziom naszej grupy. Każdy mecz był trudny, a z roku na rok zespoły grają coraz lepiej. Tak uważam wbrew obiegowej opinii, że poziom się obniża. Gra się coraz szybciej i piłką, nieliczne zespoły grające archaiczną "lagą" już się nie liczą. Większych minusów natomiast nie dostrzegłem.

Klub jest gotowy na grę w okręgówce i czy już myśli Pan o wzmocnieniach kadry?

- Jesteśmy gotowi. Mamy perspektywiczną drużynę, ładny stadion, a także zaplecze jeśli chodzi o młodzież. Co do drużyny mamy swoją filozofię. Klub 12 lat temu został stworzony z myślą o grze w nim naszych wychowanków. I tego będziemy się trzymać. Oczywiście gra u nas kilku zawodników z poza gminy, ale w większości grają u nas od juniora czy nawet trampkarza. Zresztą przed każdym chętnym drzwi są otwarte. Do zespołu seniorów dojdzie Dawid Mądrzejewski z Nysy Zgorzelec. Trzeba jednak pamiętać, że Dawid do Nysy trafił z Orlików po ukończeniu wieku juniora. Zresztą nasi wychowankowie grający w innych klubach np. Marek Majka z BKS Bolesławiec czy Jakub Czajkowski z Nysy Zgorzelec zawsze będą u nas mile widziani.

Zapewne liczycie na wsparcie lokalnych władz. W Węglińcu jest klimat do rozwoju piłki nożnej?

- Myślimy, że nasza praca jest zauważona przez władze lokalne. W końcu to dla nas jest modernizowany stadion. Wzrasta ilość kibiców, miasteczko może być dumne z naszych piłkarzy. Zajmujemy się pracą z dziećmi i młodzieżą. To nasz podstawowy cel. Wierzymy, że zostanie to docenione i będziemy mogli liczyć na jeszcze większe wsparcie.

Rozmawiał
Grzegorz Bereziuk

Podziel się z innymi:

• facebook
• twitter