Usługi:
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Sprzedam:
- Pierogi z mięsem 0.99 zł szt oferta pro... (2024.05.16)
Sprzedam:
- Płyty warstwowe z wypełnieniem PIR or... (2024.05.16)
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione (2024.05.15)
Sprzedam:
- Na Wymiar!Belki dekoracyjne, maskowni... (2024.05.13)
Sprzedam:
- Domowe pierogi ręcznie lepione (2024.05.13)
Sprzedam:
- Sprzedam stól i krzesła (2024.05.10)
Sprzedam:
- Sprzedam fotele i ławę (2024.05.10)
Sprzedam:
- Sprzedam wersalkę (2024.05.10)
Kupię:
- SKUP ANTYKÓW – KUPIĘ Antyki ̵... (2024.05.10)
Sprzedam:
- Kolorowa piano party ,animacje,zabawa... (2024.05.09)

Dodaj ogłoszenie Przeglądaj ogłoszenia Regulamin

Skromna wygrana Karkonoszy z Piastem

Wyjątkowo nieskuteczni byli w sobotnie popołudnie piłkarze Karkonoszy Jelenia Góra. Co prawda biało - niebiescy wygrali z Piastem Dziwiszów 1-0, jednak w meczu tym zaprezentowali się najsłabiej z dotychczasowych spotkań.
Już w pierwszej minucie z gola powinien cieszyć się Łukasz Kusiak, ale w idealnej sytuacji zamiast do bramki posłał piłkę w kosmos. W kolejnych minutach Kusy wraz z kolegami zdominowali dziwiszowian, co zaowocowała dogodnymi okazjami do otworzenie wyniku. W większości wypadków jeleniogórzanie fatalnie pudłowali lub na posterunku był Dariusz Mikulski. W polu zawodnicy Piasta skupiali się głównie na przeszkadzaniu przeciwnikowi. Działań ofensywnych w ich wykonaniu było niewiele, można nawet zaryzykować twierdzenie, że podopieczni trenera Dariusza Michałka nie oddali strzału na bramkę Karkonoszy.
Po zmianie stron obraz gry zmienił się w niewielkim stopniu. Biało - niebiescy nie mieli już tak dużej przewagi, a graczom Piasta od czasu do czasu udało się przedostać w okolice pola karnego KSK. Jedyny gol padł w 55-ej minucie, gdy Kusiak wygrał pojedynek biegowy z Krzysztofem Kieciem i dograł znakomitą piłkę na piąty metr, gdzie Tomasz Malinowski umiejętnie przyłożył stopę i piłka znalazła się w sieci. Mikulski nie miał nic do powiedzenia.
- Miałem określony pomysł na to spotkanie. Moim celem było zrealizowanie przez chłopaków założeń taktycznych pod kątem ligowego meczu z Nysą Zgorzelec. Rzeczywiście niewiele mieliśmy dzisiaj do powiedzenia pod bramką Karkonoszy, ale w destrukcji postawiliśmy IV-ligowcom wysoko poprzeczkę - krótko podsumował mecz Dariusz Michałek.
Szkoleniowiec Piasta odniósł się też do ewentualnej zmiany barw klubowych przez Szymona Kozołubskiego i Klima Khodzamkulova. Obaj gracze Karkonoszy wystąpili w tym pojedynku w szeregach dziwiszowian. - Jeśli chodzi o Szymona to będąc w obecnej dyspozycji i grając z takim zaangażowaniem jak dzisiaj z pewnością byłby dla nas wzmocnieniem. Klim trenował z nami dopiero trzy razy, zagrał 45 minut i nie jestem jeszcze w stanie się wypowiedzieć czy będziemy starali się go pozyskać. Zastanowimy się nad tym w najbliższych dniach - dodał popularny Lolek.

KSK: Dubiel - Pacan, Wawrzyniak, Palimąka, Ziomek, Malarowski, Kowalski, Firlej, Kusiak, Malinowski, Bedanrczyk. Rezerwowi: Kłobucki, Dawid Klimek, Werscoki, Pytel, Kotarba, Walczak, Nosal, Woźniczka, Biniecki.
PIAST: Mikulski - Maryszczak, Zyner, Kieć, Marek, Podobiński, Pietrzykowski, Sobczak, Kik, Dudek, Masel. Rezerwowi: Kozołubski, Khodzamkulov, Jurczyk, Wantuch, Kocot.

Piotr Kuban
Foto: Piotr Kuban

Podziel się z innymi:

• facebook
• twitter