Startuj z JG24.pl  
Praca Kowary Polityka prywatności Redakcja Kontakt
logowanie
wpisz swój login:
wpisz swoje hasło:
załóż konto
Monitoring jakości powietrza w Jeleniej Górze

CO

122.30

mg/m3

O3

98.67

ug/m3

PM10

19.46

ug/m3

PM2.5

13.52

ug/m3

Dane pomiarowe dla stacji Jelenia Góra. Wartości zostały odczytane dnia 2024-05-04 o godzinie 17:00.

Pogoda w Jeleniej Górze

umiarkowane opady deszczu

21.64°C 1014 hPa 63%
Sportforever sklep sportowy Jelenia Góra
Ostatnie komentarze

- Kibic - Chrobrego N-c:
Wyniki 28. kolejki 4. ligi dolnośląskiej
czas 2024.05.04 18:48

- Orzeł:
Wyniki 28. kolejki 4. ligi dolnośląskiej
czas 2024.05.04 18:44

- Kibic:
Wyniki 22. kolejki A klasy
czas 2024.05.04 18:43

- Kibic - Chrobrego N-c:
Wyniki 24. kolejki ligi okręgowej
czas 2024.05.04 18:36

- Orzeł:
Wyniki 24. kolejki ligi okręgowej
czas 2024.05.04 18:36

Kursy walut (akt. 2024-05-02)
dolar amerykański dolar amerykański 1 USD 4.0474
euro euro 1 EUR 4.3323
frank szwajcarski frank szwajcarski 1 CHF 4.4345
funt szterling funt szterling 1 GBP 5.067
korona czeska korona czeska 1 CZK 0.1724
Waluta:

Ilość:
Przelicznik:
0 PLN

Rozmowa z Sabiną Kobzar, byłą zawodniczką KPR-u Jelenia Góra

KPR Jelenia Góra zrealizował przedsezonowy cel, a więc utrzymał się w ekstraklasie. Duża w tym zasługa Sabiny Kobzar, która w przyszłym sezonie zagra w Łączpolu Gdynia. - Potrzebowałyśmy zgrania. To było widać w drugiej części sezonu, w której zapewniłyśmy sobie utrzymanie – przyznaje.

KPR Jelenia Góra utrzymał się w ekstraklasie. Jaka w tym zasługa Sabiny Kobzar?

SABINA KOBZAR: - Myślę, że chyba bardziej stabilnie zagrałam w drugiej rundzie - z pewnością na równiejszym poziomie. Pierwsza runda była dla nas tylko po to żeby się ograć w ekstraklasie i stawać się coraz lepszym zespołem. Niby wszystkie grałyśmy wcześniej w ekstraklasie, ale tak na prawdę niewiele, bo chyba w sumie po 5 minut na mecz. Uważam, że potrzebowałyśmy zgrania. To było widać w drugiej części sezonu, w której zapewniłyśmy sobie utrzymanie.

Potrafiłyście zdobywać punkty nie tylko z bezpośrednimi rywalami w walce o utrzymanie, ale także z silniejszymi. Te punkty zdecydowały o pozostaniu KPR w ekstraklasie?

Każde punkty były bardzo cenne. Z cięższymi rywalami przeważnie gra się łatwiej. Zespół wówczas podchodzi do meczu nie w roli faworyta i jest bardziej skupiony. Tak było w Koszalinie czy Rudzie Śląskiej. Ciężko gra się z kolei z drużynami o zbliżonym poziomie czy tymi z pierwszej ligi. Gdybyśmy miały grać baraże byłoby dla nas z pewnością bardzo trudne wyzwanie. Na zapleczu ekstraklasy zawodniczki są inaczej poukładane do czego byłoby nam bardzo ciężko się dostosować.

Z dorobkiem 164 bramek w 27. spotkaniach zdobyłaś tytuł króla strzelców. Jakie znaczenie ma dla ciebie to wyróżnienie?

- Z pewnością jest to duże osiągnięcie. Gdy kiedyś byłam małą dziewczynką a zawodniczki z Jelfy zdobywały koronę królowych strzelczyń, to były dla mnie boginiami (śmiech). Teraz gdy mi się udało, to troszkę do mnie nie dociera. Nie mam takiej świadomości, że na cały kraj jestem najlepsza w tej klasyfikacji. Jest to dla mnie miłe wyróżnienie, które osiągnęłam w dość młodym wieku. To nie jest myślę szczyt moich sukcesów, ale nie wiem czy mi się to przydarzy drugi raz w karierze.

Jakie masz oczekiwania w związku z przeprowadzką do Gdyni?

- Ciężko mi jest powiedzieć jakie mam plany na ten rok. Na pewno będzie on poświęcony na zgrywanie się z resztą zespołu. Innym przychodzi to łatwo, innym trudniej. Myślę, że dopasuję się do zespołu i po ciężkim początku będę myślała, aby zaistnieć w zespole i pomóc mu w osiągnięciu zakładanych celów.

Czego będzie tobie najbardziej brakowało po odejściu z Jeleniej Góry?

- Z pewnością atmosfery, która panowała w zespole. Myślę, że już nigdy to się nie powtórzy. To był nasz świat. Jelenia Góra jest ponadto moim rodzinnym miastem. Fajnie byłoby tutaj skończyć karierę.

Myślałaś już jak może wyglądać starcie z KPR?

- Z mojej perspektywy będzie to z pewnością dziwne spotkanie. Uważam, że moja mama (asystentka pierwszego trenera – dop. red.) nie będzie miała kłopotu (śmiech). Ponadto dziewczyny, z których większość grało ze mną od małego, zna moje lepsze i słabsze strony. Uważam, że nie będę dla nich wielkim problemem.

Rozmawiał
GRZEGORZ BEREZIUK

Podziel się z innymi:

2010-05-24 17:29

Przybornik
Najczęściej czytane

› Wyniki i tabela po 23. ... czas 2024-05-01
komentarze komentarze: 88


› Wyniki i tabela po 27. ... czas 2024-05-01
komentarze komentarze: 39


› Zestaw par 24. kolejki ... czas 2024-05-03
komentarze komentarze: 23


› Zestaw par 28. kolejki ... czas 2024-05-03
komentarze komentarze: 28


› Wyniki 24. kolejki ligi... czas 2024-05-04
komentarze komentarze: 39