Usługi:
- WYKOŃCZENIA WNĘTRZ
Dam pracę:
- Operator maszyn - praca od zaraz ... (2025.08.29)
Dam pracę:
- Pracownik magazynu - praca w Holandii... (2025.08.29)
Dam pracę:
- Operator wózka widłowego - od zarazn... (2025.08.29)
Dam pracę:
- Praca w Czechach - dla par i singli&#... (2025.08.29)
Różne:
- Profesjonalne pranie tapicerek w Twoi... (2025.08.29)
Sprzedam:
- sprzedam ortezę kończyny dolnej (2025.08.29)
Różne:
- Opieka domowa nad seniorami Jelenia G... (2025.08.28)
Sprzedam:
- Byk rodeo nowość u nas (2025.08.27)
Sprzedam:
- Urodzinki (2025.08.25)
Sprzedam:
- Pierogi ręcznie lepione (2025.08.24)

Dodaj ogłoszenie Przeglądaj ogłoszenia Regulamin

Emocjonujące derby dla Olimpii

Piłkarze Lotnika Jeżów Sudecki zaleźli dzisiaj za skórę kowarskiej Olimpii. Lider IV ligi dolnośląskiej musiał solidnie się napracować na komplet punktów, zdobywając zwycięskie gole w końcówce spotkania.
Do przerwy był remis 1-1. Najpierw na listę strzelców wpisał się Maciej Gargas, który przechwycił prostopadłe podanie i strzałem w długi róg pokonał Macieja Maćkowskiego. Odpowiedź biało - niebieskich nastąpiła w 45-ej minucie. Karygodny błąd przy wyprowadzaniu piłki popełnił Dariusz Malarowski, a z jego błędu skorzystał Adam Kocot.
Początek drugiej połowy to zimny prysznic na głowy fanów biało - zielonych, bowiem po solowej akcji Macieja Suchaneckiego formalności dopełnił Damian Górgul. Z prowadzenia gospodarze cieszyli się niecałe 10 minut. Nadzieję na korzystny wynik przywrócił kowarzanom Mateusz Baszak, perfekcyjnie wykonując rzut wolny sprzed linii pola karnego. Kwadrans przed końcem trener Adrian Szczurek wprowadził na boisko Mariusza Malarowskiego. Jak się okazało była to trafna decyzja, a "Malar" okazał się mężem opatrznościowym Olimpii, bowiem w 84-ej minucie przechwycił piłkę i uderzeniem z dystansu umieścił ją w bramce Lotnika. Podłamanych jeżowian trafieniem z rzutu karnego w doliczonym czasie gry dobił Sebastian Szujewski.
- Zagraliśmy dzisiaj bardzo słabe spotkanie, ale to właśnie w takich meczach wychodzi klasa drużyny. Sztuką jest wygrać jak piłka odskakuje od nogi, a nie gdy krąży jak po sznurku. Lotnik okazał się trudnym rywalem. Zmiennicy spełnili dzisiaj swoje zadanie. Gratuluję całej drużynie, bo zasłużyła na zwycięstwo - skomentował mecz trener Adrian Szczurek.

LOTNIK JEŻÓW SUDECKI - OLIMPIA KOWARY 2-4 (1-1)

Bramki: 0-1 Gargas 36', 1-1 Kocot 45', 2-1 Górgul 59', 2-2 Baszak 68', 2-3 M. Malarowski 84', 2-4 Szujewski 90'+5'.
Żółte kartki: Kierlik, Góral, Rudnicki oraz Gargas.
Sędziował: Adam Żuk.
Widzów: 300.

LOTNIK: Maćkowski - Białkowski, Kierlik, Niemirski (76' Gołąb), Suchanecki, Wyka (46' Dregan), Górgul, Kocot, Rudnicki, Bojanowski (77' Kurzelewski), Góral (79' Madej).
OLIMPIA: Kazakov - Smoczyk, Nowiński, Kraiński, D. Malarowski, Baszak, Gałach (75' M. Malarowski), Chajewski, Szujewski, Vitolnieks (46' Zatylny), Gargas.

Piotr Kuban
foto: ZRT

Podziel się z innymi:

• facebook
• twitter